Dolina Rivendell

Gość

HA !! Panna xD

Także gorąco witam nową użytkowniczkę <tuli i zaciesza, że forum się rozrasta>. Zapraszam na Cmentarzysko Głópawkowe, które jako pierwsze przeczytałam gdy byłam tu po raz pierwszy xD

Co do kinematyki to z całą pewnością mogę stwierdzić iż: CAŁA FIZYKA JEST ZUA xD (A raczej nasza nauczycielka, która mnie osobiście do niej zraziła xD )

Gość

Nazywam się Alicja, w świecie fanfickowym egzystuje pod pseudonimem coolness. Pewna panna uparcie nazywa mnie ness bądź nessie, co mi zbytnio nie przeszkadza.
Lat mam czternaście, chodzę do II gimnazjum, do klasy o profilu humanistycznym (co z tego, że wbrew woli rodziców...).
Kocham czytać, pisać, rysować i jeździć na nartach.
To tyle o mnie, nie umiem mówić o sobie, reszta wyjdzie w praniu.
Btw. podobno jestem nienormalna. Wyjątkowo się z czymś zgodzę.

Lalaith

Maaaatko, fizyka <telepie się>. Fizyka jest straszna ogólnie.

Łiiii, moja imienniczka : D Bo ja w Internecie, poza światem Tolkiena, funkcjonuję jak Ness^^ Dla znajomych takoż. Ostatnio jak do mnie przyjaciółka Natalia powiedziała, to nie zorientowałam się, że o mnie chodzi xD

No i jam strzelec, z trzynastego grudnia.

Isena

Wodnik się kłania (:

Gość

Wszyscy widzę ciekawie przedstawiają się ja niestety nie mam tak kolorowego życiorysu. Ja jestem uczennicą klasy 1 gimnazjum, mam dyslekcję co za tym idzie problemy z interpunkcją i ortografią. Mam 13 lat uwielbiam książki, muzykę ( prawie wszystko wybacz Serinko nie lubię twoich piosenek ) fantastykę, opowiadania. Piszę czasem wierszę i opowiadania. W przyszłości chciałabym zrobić coś co się przyda światu i (trochę to głupie) żebym została w pamięci ludzi.

Ariana

Witaj w Dolince, Salinzo! Czuj się tu jak u siebie Very Happy

Kiran

Witam i podpisuję się pod pytaniem xD

Gość

Kiedyś cię nawrócę na Rammstein, już przygotowuję plan -.-
Witaj i zajrzyj do Obłąkanego Denethora! A co Very Happy

!
I w ogóle baw się dobrze (te życzenia są bez sensu, bo jak u nas można się bawić źle?)!

Lalaith

Heeeeej! Jestem Lai i zapewne niedługo Twój nick będzie zdrobniony^^
Rammstein? Seriś, mogę pomóc! : D

Gość

Lai, cieszę się, bo nie znam nikogo prócz ciebie, kto tego zespołu słucha i, co najważniejsze, uwielbia! Chcę nawrócić osoby z najbliższego otoczenia, począwszy od pewnych dwóch upartych osóbek...
A co do zdrobnienia... Sali?

Kiran

Sal xD krócej ^.^

Lalaith

Ja to jeszcze nic, ale moja Anja i jej chłopak plus mój kumpel wielbią.
Linzuś, o.

Aeria

Moja siostra lubi Rymsztajn, jak go zwykłyśmy nazywać xD Ja tam fanka Nightwisha, Cathy chyba się też w to trochę wciąga ;]

Sali, mówisz (albo raczej piszesz), że chcesz zostać zapamiętana przez ludzi. A kto nie chce? Tylko czasem sprowadza się to do kilku bliskich osób, znajomych ze szkoły, pierwszej miłości (i ja popadam właśnie w lekki patetyzm... ^^''), a czasem do milionów ludzi. Można stać się kimś takim jak, dajmy na to, Marilyn Monroe, albo jakiś tam Janek Kowalski, który pomógł wielu ludziom i wielu ludzi przez to o nim pamięta i go wspomina. Ja wybrałabym coś pomiędzy. Lepiej nie przeginać ani w jedną, anie w drugą stronę, nieprawdaż?

Kiran

Oj tak, Aeria, oj tak. Ja bym tam chciała przekazać swoją wiedzę kolejnym pokoleniom, równocześnie zapadając uczniom w pamięć jako dobra towarzyszka i nauczyciel. Ale nadzieja matką głupich xD cierpliwość nie jest moją mocną stroną ^.^

Isena

Witam nową użytkowniczkę!
Rammstein jest całkiem powszechny, Serinko. Ja całkiem lubię, chociaż w znaczenie tekstów, wolę się nie zagłębiać...

Gość

Powszechny, niestety, nie u mnie...
A tłumaczenia czytałam i przypomniało mi się, jak to czytając "Wojnę i pokój", a konkretnie fragmenty z Pierrem, śpiewałam sobie "Zwitter", czyli obojnak, jak się dowiedziałam. Przeżyłam szok normalnie. Heh xD.

Aeria

No proszę, czego się tu człowiek dowiaduje... Mi ostatnio przypadła do gustu jakże treściwa piosenka Nirvany o tytule 'Rape me'. Krótko i na temat. Zastanawiam się, co by się stało, gdybym zaczęła śpiewać ją w miejscu publicznym... xD Na razie robiłam to tylko w domu, przy czym moja siostra zaraz waliła mnie po łbie, żeby nazwać rzecz po imieniu. Bo tylko ona rozumie, co śpiewam ^^''

Kiran

Rape me? Dobrze czytam? Toż to genialne jest! Bardzo ambitny tytuł (zgwałć mnie, mój przyjacielu xD). W ogóle gitarkę mają tam fajną xD a jakbym to na angielskim zaczęła śpiewać... Laughing

Gość

Też lubię tę piosenkę, chyba moja ulubiona Nirvany, jest świetna ;D!
Rape me, rape me... Laughing

Aeria

Ta, 'Rape me' rules xD Kojarzy mi się zawsze z pewnym pairingiem, jakby to ująć, nie do końca 'poprawnym'... Jednym słowem, slash, dziewczyny xD Albo dokładniej pisząc (bo na pewno nie mówiąc ;]), yaoi ;]

Kiran

Dobry slash nie jest zły. W ogóle slash jest fajny, nosz xD

Lalaith

Taaak, slaaaash! Jam slashynka czarodziejka : D Kiranku, czytałaś 'Tęczowy świat?

Kiran

Nie ;d ja mam ochotę na slash typu hp/dm xDD w ogóle geje są fajni, no ^.^

Ale jeśli to jest na jakimś forum to link możesz podać, Lai xD

Lalaith

Tak, wiem, Drarry<333 'Tęczowy świat' to Fayerkowa piosenka, cuuudna. U nas jest, przeczytaj. I gimlasa koniecznie. A fora... Tutaj zobacz^^

Kiran

Kocham cię, Lai!

Kiran

W jakim dziale ta piosenka?

Aeria

Dla mnie HP jest nieskalane, jedynie z tego kanonu nie czytuję żadnych 'niepopranych' fanfików. A przynajmniej sama takowych nie szukam... Czasem koleżanka mi wyśle jakiś link to i przeczytam, ale tak... Całkowicie i niezmiennie pary z mangi i anime. Jakby ktoś chciał dokładniejsze informacje to droga wolna, można pisać ;] Chociaż uważam, że nikt nie interesuje się tą tematyką, raczej książki fantasy, nieprawdaż?

Kiran

Nie lubię Japonii Wink

jedyną książkę, jaką przeczytałam o tej tematyce to znane większości "Wyznania gejszy", która mi się spodobała. A tak...może tylko zwroty pożegnalne i powitalne są nawet, nawet xD

Lalaith

Aer, ja nawet lubię m&a. Znam kilka tytułów <FullMetal Alchemist *________*>, ale żebym jakoś specjalnie się pasjonowała... Aczkolwiek ostatnio kusi mnie, żeby zacząć czytać/oglądać Death Note'a ^^

Gość

Mnie od tego odpycha, nie mogę ^^. Nie wiem nawet, dlaczego.

Marysia

Oj, Serinko, popieram! Ja też nie znoszę mangi, a to chyba przez moje koleżanki, które ciągle nawijają tylko o tym. -.-

Aeria

A ja za mangą stoję murem! Albo może raczej klatką piersiową, to już bardziej prawdopodobne... ^^''

Kiran, przyznam się bez bicia, że 'Wyznań gejszy' nie czytałam. Ogólnie interesuję się niby kulturą japońską, ale takich książek podawanych przez mas media nie biorę do rąk, jakoś nigdy ich nie ma w bibliotekach ^^'' W domu <co mnie zdziwiło> znalazłam książkę sf pt. 'Zatonięcie Japonii'. Nie gustuję w sf, ale przeczytam, tak dla zasady... Mój tata lubi takie klimaty, może to mi jakoś pomoże <ma nadzieję że posiadła tolerancję na sf razem z genami>

Lai, Death Note'a koniecznie obejrzyj/przeczytaj/zawieś na tym oko. Świetny kryminał, bo inaczej tego się nie da nazwać. Trochę fantastyki, no bo występuje kilku shinigami, czyli bogów śmierci, ale tak ogólnie to raczej normalna tematyka, przystępna. Po tym na pewno zmądrzejesz ;] Bo teksty są naprawdę inteligentne, dobre tłumaczenie jest (jeśli masz zamiar sięgnąć po mangę, to śmiało. Ja mam wszystkie tomy xD Co prawda w domu tylko dwa pierwsze, bo 4&5 u Belli, 11&12 u Mary a pozostałe (3, 6, 7, 8, 9, 10) u kuzynki. Która mieszka 400 km ode mnie, ale co tam xD W wakacje do mnie wrócą moje ukochane tomiki ;]). Ogólnie polecam <chyba się powtarzam = =''> Ja po tym zaczęłam 'robić za inteligenta', przynajmniej przez pewien czas szerzej patrzyłam na świat...

Maryś, moje koleżanki nigdy o tym nie nawijają = ='' A ja nic na ten temat nie mówię, bo nie mam z kim, a szkoda, wielka szkoda... *chlip*

Gość

Ja jeszcze nic o sobie nie napisałam... Wink

Nie będę długo zanudzać:
Kończę trzecią klasę gimnazjum, mieszkam niedaleko Tarnowa. Lubię śpiewać, czytać książki i spędzać czas z przyjaciółmi Smile

Moje ulubione książki to Harry Potter, Władca Pierścieni Stowarzyszenie wędrujących Dżinsów i wiele wiele innych. Smile

Jestem dość wesołą osobą o przyjaznym usposobieniu. Moim ulubionem kolorem jest zielony.
Mam jasnobrązowe włosy i piwne oczy, ale zamierzam przefarbować ię na kasztanowo Wink

Tyle ;P

Solena Faé

To może i ja napiszę coś o sobie Smile

Rodzice nazwali mnie ( o zgrozo...) Elżbieta :/ ale NIE Elka, o nie nie. Pod tym względem jestem chyba trochę jak Ania z Zielonego Wzgórza, która niektórych form swojego imienia wprost nie cierpiała. Zresztą nie tylko pod tym względem... No cóż, jestem dość wysoka ( co jest powodem moich nieustających kompleksów), ruda ( co niegdyś było powodem moich nieustających kompleksów), błękitnooka i blada. Jak truposz Wink

Och, pamiętam jak dziś te czasy w podstawówce, kiedy męczyłam mamę i snułam niecne plany pofarbowania kudłów. Na szczęście przeszło mi - przyzwyczaiłam się, a nawet polubiłam Smile

choć nie zmienia to faktu, że kiedyś dzieciaki bardzo lubiły....eeee.... powiedzmy, wyżywać się na mnie. Ach, witaj smętny losie rudzielców :/ Ach, no i teraz czeka mnie matura, co prawda z rocznym opóźnieniem, ale cóż... na własne życzenie Smile

Trudno mi powiedzieć co jest moją największą pasją. Uwielbiam książki ( przez co kiedys równiez byłam uznawana za dziwną. No bo które dziecko w 1 klasie podst. czyta książeczki i paleontologii?...), aczkolwiek frustruje mnie, że nie mogę ich przeczytać tak szybko jakbym chciała, bo czytam niestety bardzo wolno ( 100stron w 3 godziny nie jest dobrym tempem Sad

) Ale jak na tą chwilę chyba na pierwszym miejscu wśród moich hobby plasuje się muzyka Smile

i to nie tylko słuchanie - już 12 rok mi upływa w szkole muzycznej ( Eru, kiedy to minęło...). Kiedyś grałam na wiolonczeli, aktualnie jestem na 3 roku śpiewu klasycznego. Czy wiążę z tym swoją przyszłość? Z muzyką na pewno. A w jakim aspekcie to jeszcze nie wiem. Bo zajmuję się również wykonywaniem muzyki dawnej ( mój zespół w podpisie Smile

) i na prawdę kocham to całym serduszkiem. To jest to co tygryski lubią najbardziej - turniej rycerski, przystojni średniowieczni wojacy, tańce, hulanki, swawola i ta cudowna, cudowna muzyka Smile

Oprócz tego piszę (głównie wiersze), ale zaczęłam tworzyć swoje pierwsze własne opowiadanie na temat niezwiązany z żadną inną książką. A co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Dość dodać, że chciałabym być kiedyś pisarką. Może się uda Smile

no i rysuję. Kiepawo, ale zawsze. Obecnie zaczynam wyżywać się na Haldirze... może nawet odważę się podzielić z wami wynikiem końcowym Smile

No, to chyba tyle. Oprócz tego, że kocham twórczość Tolkiena... ale to już same doskonale wiecie Wink

Sol

Marysia