Dolina Rivendell

Tina Latawiec

Wczoraj wieczorem odbiło mi do reszty i postanowiłam napisać sonet. Teraz przynajmniej wiem, że się do tego nie nadaję.
Partykuła "-ś" nadużyta w pewnym sensie celowo.

Sonet do Pierścienia

Jedyny Pierścieniu, owocu ciemności!
Lśnisz złotem i ogniem, z któregoś zrodzony,
Zawsześ zimny, nawet w płomienie wrzucony,
Najgorsze serc ludzkich budzisz namiętności.

Jedyny Pierścieniu, co nie znasz stałości!
Tą niezwykłą mocą jesteś obdarzony,
Że opuszczasz, a sam nigdyś porzucony,
Nikt na długo nie zachowa twej miłości.

Jedyny Pierścieniu! Niestety jednak wiesz,
Że nie ciebie pożądają, ale władzy,
I potęgi, wiedzy, mocy, z którą przyjdziesz.

Gdy cię już znajdą, w czyste serca są nadzy,
Lecz tyś zmienny, weźmiesz wszystko i odejdziesz,
Zostawiając w duszy ślady, bryły sadzy.

T.L.

Marysia

Nie umiem oceniać sonetów, więc mój komentarz nie będzie obiektywny..

Tino! Muszę przyznać, że.. bardzo podoba mi się ten sonet! Naprawdę, przemówił do mnie. Czysta prawda - wzbudza chęć zatrzymania go dla siebie, opuszcza, nie jest porzucony, ten kto kiedyś miał pierścień już na zawsze będzie "zatruty" jego mocą. Bardzo ładnie. Podoba mi się (jak już z resztą mówiłam). Smile

Ariana

Czyżby zaczęło na nas działać elfickie wino a gospody? Bo posypały się wiersze Very Happy

Bardzo mi się podoba twój sonet, Tino. Napisany poprawnie, a przynajmniej wg tego, czego uczą na polskim xD. Dwie pierwsze strofy opisują Pierścień, a zarazem są apostrofą do niego. W zasadzie cały twój sonet jest jedną wielką apostrofą. Całość jest rytmiczna, rymy dobrze dobrane.
Zaskoczyło mnie, że w dwóch ostatnich zwrotkach, które powinny opisywać uczucia, odwołałaś się, jeśli mogę to tak nazwać, do "uczuć" Pierścienia. Zaczynam bredzić, wiem, ale gdyby Pierścień miał uczucia i "myślał", to z pewnością musiałby zauważyć, że nie on sam jest pożądany, lecz to, co daje. Ale zaskoczyło mnie to pozytywnie.
Cóż więcej mogę napisać? Sonet jest ładny i zgrabny. No i sonetowaty xD
I przestań pisać, że się do czegoś nie nadajesz, bo akurat ten wiersz wyszedł ci BARDZO ŁADNIE.
Czekam na kolejne Wink

Ariana

Aeria

Sonet, sonet... Hmmm... Budowa poprawna, raczej nie mam się do czego 'przyczepić'. Sama kiedyś miałam w planach wypróbować swoje siły i napisać coś takiego, ale pomysł nie wypalił. Tobie natomiast się udało, jak widać.

Cóż, sonety same w sobie są trudne, dlatego podziwiam Cię za stworzenie takowego. Na języku polskim z chęcią zajęłabym się jego analizą, jest o wiele ciekawszy tematycznie niż to, co dostaliśmy na sprawdzianie ze środków poetyckich. Ciekawe, jakie by tu wynaleźli moi koledzy z klasy? ;] Może zadziwiliby 'pomysłowością' samą autorkę...?

Może napisałabyś kolejny sonecik? Bo ten jest bardzo fajny ^^

A.
Nie umiem komentować poezji = =''