Dolina Rivendell

Gość

Czy ktoś z Was widział amatorski film nakręcony przez fanów Tolkiena "Polowanie na Golluma"? Trwa około 40 minut, twórcy włożyli w niego wiele serca i wyszedł im całkiem nieźle, jeśli spojrzeć na niego litościwym okiem. Polecam, choć dobór aktorów, czy też zbyt patetyczny język, doprowadzał mnie momentami do histerycznego śmiechu. Warto jednak zobaczyć do czego doprowadza prawdziwa miłość do dzieła Mistrza i ogromny zapał. Film posiada całkiem sporo efektów specjalnych, niezłe kostiumy i ciekawe widoki a powstał za jedyne 3 tys. dolarów. Cóż to jest w porównaniu z Trylogią?

Ariana

Ja widziałam. Wrzucałam kiedyś linka do tego filmu w temacie o Hobbicie.
MOże to tylko ja wadliwie ściągnęłam, ale miałam problem z dźwiękiem, Musiałam na maxa włączyć głośniki, żeby coś słyszeć. Ogólnie rzecz biorąc film świetny jak na amatorską produkcję. Chociaż Aragorn doprowadził mnie do głupawki, jak zobaczyłam go pierwszy raz. Najbardziej z tego wszystkiego podobała mi się walka z orkami - naprawdę świetnie zrobiona. No i sama charakteryzacja orków również. Chyba największym auć z tego filmu była Arwena, która wyglądała po prostu koszmarnie. Ale film niezły.

Jak już mówimy o produkcjach fanowskich, to któraś z was wspomniała kiedyś o filmie Born of Hope. Przyznam szczerze, że nie mogę się go doczekać. Jeśli słyszałyście jeszcze o jakiś tego typu produkcjach, to zarzućcie informacjami.

Marysia

Moja siostra kiedyś przesłała mi linka z trailerem, a w późniejszym czasie z filmem. Nie obejrzałam, chociaż widziałam trailer. W końcu pewnie siądę i się pogapię, ale nic nie obiecuję.. Wink

Gość

Ja trochę ubolewam nad tym, że aktorzy zamiast grać postaci grali aktorów.
Przykładowo facet grający Aragorna naśladował po prostu ślad w ślad kreację, którą stworzył Viggo. Był jego chodzącą kopią. To mnie najbardziej uderzyło, nie widziałam w jego postaci Aragorna tylko kopię kogoś innego. A że kocham aktorstwo i mam o tym jakieś pojęcie (nawet nie takie małe, bom uczennicą aktora i reżysera), to na prawdę mnie to boli, bo żeby zagrać jakąś postać, trzeba ją poczuć. Postać... a nie innego aktora. Viggo tak widział Estela, tamten facet z pewnością miałby o nim nieco inne wyobrażenie.

Lalaith

Obejrzałam sobie 'Polowanie na Golluma' w czasie mojej nieobecności. I nie byłam zawiedziona, film wyszedł bardzo sympatyczny^^ Genialna kreacja orków - wyglądali naprawdę orkowato : D
Aragorn miał takie naćpane oczy, to mnie wkurzało. Z aktorów jeszcze Arwena mnie dobiła - kompletnie się nie nadawała. Jednak całość była naprawdę dobra, Gandalf mnie rozczulił.

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Ja też widziałam, podobał mi się, bardzo urzekła mnie scena kiedy Gollum w worku próbuje uciec mówiąc sobie (do swego skarbu), że ten nie widzi i czas uciekać, przez paręnaście dni puszczałam sobie tę scenę.