|
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 17:12, 13 Gru 2009 Temat postu: [NZ] Teatrzyk pod różowym orkiem przedstawia... |
|
|
Lai, wybacz! Miało być coś ciekawego, poważnego, ale w połowie zabrakło wena. Jako zaliczkę prezentową wklejam ten tu, politowania godny, eksperyment. Z czego forma jest (nieudolnie) zapożyczona, to wiadomo.
Pewnie i tak nikt nie załapie, o co miało chodzić, bo wyszło mi źle, ale trudno.
Jeszcze raz - najlepszego, Lai!
Teatrzyk pod różowym orkiem przedstawia…
Pomysł (czyli jak dobrze, że Mistrz nie był do nas podobny)
Występują:
TOLKIEN – przyszły pisarz
ROZMÓWCA TOLKIENA – rozmówca Tolkiena
TOLKIEN: Przyszła mi niedawno do głowy ciekawa historia. Opowiadałaby ona o fantastycznym świecie, Śródziemiu, zamieszkiwanym przez ludzi, elfów, krasnoludy i wiele innych ras… Żyłby tam również potężny władca ciemności, którego pokonać można jedynie przez zniszczenie jego magicznego Pierścienia.
ROZMÓWCA TOLKIENA: Wspaniały pomysł! Dlaczego jeszcze nie zacząłeś tego wszystkiego spisywać?
TOLKIEN: Właśnie w tym tkwi problem – nie wiem, czy mi się chce…
Palantír (czyli nie tylko komputery nie lubią wody)
DENETHOR – rozzłoszczony Namiestnik
SŁUŻĄCY – służący
DENETHOR: Mam powody, by przypuszczać, że mimo zakazu wszedłeś do tamtej komnaty.
SŁUŻĄCY: To prawda, panie. Przepraszam! Lecz chciałem wyczyścić tylko tę szklaną kulę…
DENETHOR: Nie kłam! Przyznaj się lepiej, jak i dlaczego ją zniszczyłeś!
SŁUŻĄCY: Ja nic nie zrobiłem, panie! Tylko umyłem ją, a ona zamrugała.
DENETHOR: I co dalej?
SŁUŻĄCY: I zgasła.
Koronacja (czyli demokracja panoszy się w Śródziemiu)
Występują:
ARAGORN – kandydat na króla
FARAMIR – Namiestnik
LUD GONDORU – lud Gondoru
FARAMIR: Ludu Gondoru, słuchaj, co mówi Namiestnik królestwa! Nareszcie przybył prawy król, by upomnieć się o swoje dziedzictwo! (…) Czy chcecie, by wkroczył do grodu i po wsze czasy osiadł na swej stolicy?*
LUD GONDORU: Nie!
ARAGORN: Ech, i Nazgule wzięli szczęśliwe zakończenie…
*Cytat z "Powrotu Króla".
CDN
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:20, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tino, mogę krótko i nieskłądnie? Bo co by ci tu napisać poza tym, że kwiknęłam?
Fajne nawiązanie do teatrzyku ZIelona Gęś, który bardzo lubę.
Cytat: | ARAGORN: Ech, i Nazgule wzięli szczęśliwe zakończenie |
Zwłaszcza to mi się podobało
Czekam na więcej
Ariana
P.S. A teraz mnie może Elbereth ukatrupić za niekonstruktywne śmiecenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 17:41, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
KWIIIIIIIIK!!!
Tinuś, kochanie. Jesteś najpiękniejszą, najładniejszą i najukochańszą Tiną na świecie, wiesz?
Przecudne, przecudne, zwłaszcza różowy ork i Pomysł. Skąd my to znamy?
Dziękuję Ci strasznie, Tin. I czekam na więcej. Więcej. Duuużo więcej.
Lai w euforii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:01, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tin, to było świetne ! Ostatnia scenka najlepsza.
I świetny pomysł z tym "różowym orkiem", naprawdę!
Ach, cóż za smakowity kąsek! Nie, ja nie potrafię obsypywać nikogo pochwałami, nawet jeśli na nie zasługuje... A Ty zasługujesz, i to jak!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Pią 21:46, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tino, jak możesz nazwyać ten twór "politowania godnym"? Przecież to jest świetne!
Nadgorliwy służący i ostatnia scena wspaniałe!
A pluszowego różowego orka spodziewam się znaleźć, w jakimś dobrze wyposażonym sklepie zabawkowym
Oby Ci Nazgule weny nie porwały!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:19, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
__________
Tin, nie napiszę nic więcej. Teatrzyk jest genialny, a ja jestem martwa. I czekam na ciąg dalszy, najwyżej sobie zrobię Noc Żywych Trupów xD
Najlepsze było jednak to:
Cytat: | FARAMIR: Ludu Gondoru, słuchaj, co mówi Namiestnik królestwa! Nareszcie przybył prawy król, by upomnieć się o swoje dziedzictwo! (…) Czy chcecie, by wkroczył do grodu i po wsze czasy osiadł na swej stolicy?
LUD GONDORU: Nie! |
Kocham cię xD
Fay
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Nie 19:45, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czytam to już trzeci raz i znowu na myśl przychodzi mi jedna rzecz: tu jest jeden ogromny błąd - za krótkie to jest! Jak to ujęła Fay, 'teatrzyk jest genialny, a ja jestem martwa' ;]
<dopisuje się do listy osób czekających na ciąg dalszy>
Bo to naprawdę świetnie człowieka rozluźnia. Niedługie to, a jakie pocieszne. Jakby się jakaś scenka odrobinę dłuższa znalazła, to można by wpleść nawet do szkolnej akademii ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Sob 20:15, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
To coś wyszło zupełnym przypadkiem i wrzucam tu, bo nigdzie nie pasuje. Wskazane wcześniejsze zapoznanie się z wiadomym-złym-i-pokrętnym-fanfikiem. Przepraszam.
Róże z nieba (czyli złego i pokrętnego fanfika część druga)
Występują:
EOWINA – posiadaczka dwóch bukietów róż
FARAMIR – zakochany po uszy Gondorczyk
ZAGADKOWA POSTAĆ – zagadkowa (na razie) postać w zaświatach
EOWINA: Och, Faramirze! Te róże są przepiękne! Lecz byłam pewna, że ten bukiet, który znalazłam rano był od ciebie?
FARAMIR: Nie, kochana, nie był. Któż jednak mógł jeszcze podarować ci kwiaty w Dzień Zakochanych?
ZAGADKOWA POSTAĆ: Ha! I niech się martwi. A tymczasem… Theodredzie, wiesz jakie mamy dziś święto...?
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Sob 20:53, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
*powiew tajemniczości chlasnął tak mocno, że o mało co się nie przewróciła*
Ano, Zagadkowa Postać jest zagadkowa. I czekam niecierpliwe na jej zdemaskwanie.
Czemu tak krócuitko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:07, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja chyba wiem, kto jest tą zagadkową postacią xD Czyżby posadka rozpylacza i rozsuwacza mu już nie wystarczała? xD
Fragmencik intrygujący, taka przystawka przed ciągiem dalszym... Będę czekać ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 12:29, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
KWIIIIIIIIIIK!
*Lai pada martwa na ziemię.*
Tin, ómarłaś mnie. I jak ja ten tydzień bez ciągu dalszego wytrzymam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:07, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja wczoraj skomentować miałam, ale nie zdążyłam, do czynu tego przejdę więc dziś.
Tajemnicze, ot co. Niecierpliwie na ciąg dalszy czekam, bowiem Zagadkowa Postać jest naprawdę zagadkowa.
Cytat: | I jak ja ten tydzień bez ciągu dalszego wytrzymam? |
Podpisuję się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:32, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
*ómiera*
Tino, cudne! xD Zabiłaś mnie tym. Twoja radosna twórczość powala mnie na łopatki. Pisz dalej, nie mogę się doczekać kolejnej dawki śmierci ze śmiechu!! xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|