|
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Pią 13:56, 10 Lut 2012 Temat postu: [D] Wierzchowiec (nie) dla księcia |
|
|
Muszę się przyznać, że pomysł nie jest mój, ale został zerżnięty z angielskiego opowiadania z zupełnie innego fandomu, kóre czytałam wieki temu. Po prostu przyszło mi do głowy podczas zajęć, że taka sytuacja pasuje do tych bohaterów. I zamiast słuchać nauczycielki, stworzyłam takie cuś.
Wierzchowiec (nie) dla księcia
-Jak to „koń nie dla mnie”? - oburzył się Eomer. - Jestem siostrzeńcem króla Riddermarchii, mogę jeździć na każdym koniu w Rohanie!
-Ależ kuzynku, ten koń naprawdę nie nadaje się dla ciebie.
-Już ty się o to nie martw, kuzynie. Potrafię ujeździć nawet najdzikszego rumaka!
-Nie tego – zachichotał Theodred.
-A chcesz się założyć? - napuszył się Eomer.
-Zgoda, zakład! - zawołał Theodred ze śmiechem, co jeszcze bardziej rozjuszyło Eomera.
Na polecenie Theodreda stajenni wprowadzili na dziedziniec malutkiego łaciatego kucyka, nie sięgającego im nawet do pasa.
- To właśnie jest Wróżka, nowy wierzchowiec Eowiny. Proszę, wsiadaj! - zachęcił chłopaka Theodred. - Życzę przyjemnej jazdy!
Ostatnio zmieniony przez die Otter dnia Pią 15:05, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:03, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Będzie krótko i niekonstruktywnie.
Kwiiiiiiiiiiiiiik! Nie wiem co prawda, czy to ma wiele wspólnego z drabble, dawno przestałam wnikać w szczegóły tej formy. Niemniej, podobało mi się. Dwaj kuzyni w wieku drażliwym zapewne, więc każde wzięcie pod włos spotka się natychmiast z protestem i chęcią udowodnienia, że musi być inaczej. I w tym momencie ten mały kucyk jest uroooooczy xD Zwłaszcza, jak wyobraźnia podsuwa minę Eomera w tym momencie. Tekścik jest przyjemny i wywołał u mniw szeroki wyszczerz przy ostatniej linijce.
Z technicznych, to Ci ogonek uciekł jeden
Potrafie ujeździć Cytat: |
Potrafię
Cieszę się, że zdecydowałaś się z nami podzielić. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pią 15:29, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ottiś, tekścik po prostu uroczy. Już wyobrażam sobie puszącego się Eomera ^^ Niesamowicie poprawił mi humor w dniu dzisiejszym. A moja absolutna perełka:
Cytat: | Jestem siostrzeńcem króla Riddermarchii, mogę jeździć na każdym koniu w Rohanie! |
Nie wiem dlaczego, ale kompletnie rozłożyło mnie to na łopatki może dlatego, że od razu przed oczami stanął mi dorastający Eomer o kanciastych kończynach i z trądzikiem, który wypina pierś przed swoim kuzynem. KWIIIIIK! ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Nie 0:29, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Łiiii, fajna scenka rodzajowa ;) W Eomerze jakbym widziała siebie w wieku sześciu-siedmiu lat, choć on pewnie jest tu starszy. Ja tak samo miałam wtedy dość wybujałe ego ;)
Nie wiem z jakiego fandomu pochodził oryginalny pomysł, ale tu sprawdza się doskonale, w końcu trudno pisać o Rohanie bez końskiego motywu. Tutaj jest on wyjątkowo zabawny i jestem skłonna uwierzyć, że takie zajście mogło mieć miejsce.
Drobiażdżek, ale cieszy :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|