|
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:26, 07 Lut 2009 Temat postu: [D] Mój ssskarbie... |
|
|
To drabble zostało pomyślane, prawdę mówiąc, jako fanfiction do Harry'ego Pottera. Ponieważ jednak jest to swego rodzaju crossover z "Hobbitem", doszłam do wniosku, że na tym forum mogłoby się znależć w tym dziale. Jeżeli Moderacja stwierdzi inaczej, proszę o przeniesienie do działu właściwego.
Gdyby ktoś się nie zdołał domyślić, jaki związek to drabble ma z HP, pod tytułem ukryty jest podtytuł - należy zrobić CTRL+A na tekście lub zaznaczyć ten fragment myszką i zagadka się rozwiąże .
Mój ssskarbie...
czyli obsesja nastoletniego Jamesa Pottera oczyma Severusa Snape'a
..............................Złociutki, gładziutki, metalniutki. Chłodniutki w dotyku i ślizgutki. Taki jesteś, mój skarbie.
..............................Uwielbiam trzymać cię w dłoni, przebiegać po tobie palcami, podrzucać cię i łapać. Bawić się tobą. Jesteś do tego jakby stworzony.
..............................Nadajesz mojemu życiu znaczenie. Sprawiasz, że moja skromna osoba zyskuje na wartości. Kiedy jesteśmy razem, to na nas kierują się wszystkie oczy. A mimo to mam wrażenie, jakbyśmy byli sami.
..............................Nigdy nikomu cię nie oddam. Nie pozwolę cię zdobyć, nie pozwolę nawet odgadnąć, gdzie jesteś. Jestem mistrzem w grze o ciebie.
..............................Dobrze nam razem, prawda? Tylko dlaczego inni tego nie rozumieją i tak dziwnie nam się przyglądają...
KONIEC
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 11:48, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Sob 15:29, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam raz. Przeczytałam drugi. Tak... W kontekście tolkienowskim to bardzo logiczne. Lecz cóż to ma do Harry'ego Pottera?! Nie miałam pojęcia, więc przeczytałam trzeci raz. Nadal nic. Z rezygnacją spojrzałam na podtytuł. Przez chwilę wpatrywałam się w niego zdziwiona, a potem dostałam głupawki. Nie mogłam przestać się śmiać. Jak mogłam być tak niedomyślna? Z drugiej strony, kto by na to wpadł? Tyle afery o... znicz?
Cudowne drabble. Po prostu świetne.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:29, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Aj, uwielbiam crossovery ;)
Nakago, czytałam "Mój ssskarbie" już na Mirriel i bardzo mi się podobało. Wiele osób psioczy na taki schemat drabbli, w których autor wzniosłymi słowami pisze o rzeczach maluczkich, prozaiocznych, ukazując ich prawdziwą naturę dopiero w puencie. Ale u ciebie stało się to akurat zaletą i cechą charakterystyczną (np. w cyklu "Drabblo, drabblo").
Co prawda już gdzieś w połowie domyśliłam się, że chodzi o znicz, ale nie umniejszyło mi to przyjemności czytania ;)
A tak nawiasem, to bardzo, bardzo serdecznie witam na Dolinie Rivendell! Nawet nie wiesz, jaka euforia u nas wybuchła, że dołączył do nas kolejny użytkownik. Forum jest małe, więc każda osoba jest u nas na wagę złota :)
Pozdrawiam i czekam na więcej twoich tekstów!
Fay
P.S. Po głębszym zastanowieniu, pomyślałam, że może lepiej by było to przenieść do "Pracowni Severusa Snape'a". Nawiązanie co prawda do Tolkiena istnieje, ale sam bohater jest czysto potterowski, więc...?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:31, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|