Forum Dolina Rivendell Strona Główna Dolina Rivendell
Twórczość Tolkiena
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Wakacje
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:43, 15 Lip 2009    Temat postu: Wakacje

Lato w pełni, wszyscy jesteśmy w rozjazdach, wylegujemy się na łonie natury, lub oddajemy się błogiemu lenistwu w domowych pieleszach. W każdym razie, wakacje to czas przyjemny, błogi i warto sobie o nim pogawędzić ;)

Mieliście już jakieś przygody? Coś ciekawego zwiedziliście/widzieliście/słyszeliście/przeczytaliście/przeżyliście? Proszę śmiało opowiadać, chwalić się i gawędzić ;)

Zdjecia wakacyjne widziane jak najmilej :)

Jako że właśnie leżę w namiocie (mówiłam już, że kocham laptopy z bezprzewodowym internetem? mówiłam? no, nieważne, i tak je kocham), nadchodzi burza, zaczyna kropić i grzmieć, a ja nie mogę usnąć, więc pozwolę sobie co nieco opowiedzieć.

Jakoś tak pod koniec czerwca (to chyba była sobota, ale dokładnej daty nie pamiętam), wyjechałam na wieś, w okolice Inowłodza. Miejsce piękne. Lasy, pola, wrzosowiska... Łaziłam sobie po ruinach zamku, razem z P. wdrapałyśmy się na wieżę kościóła św. Idziego i puszczałysmy stamtąd samolociki z papieru.. Ech, cudnie było. A raczej jest, bo wracam stąd dopiero za dwa, trzy dni :)

Przygód za wiele nie miałam, ale uzbierało już mi się kilka fajnych wspomnień. Przedwczoraj, w niedzielę, był koncert kwartetu "Jorgi", w ramach festiwalu "Kolory Polski", współorganizowanego przez Łodzką Filharmonię im. A. Rubinsteina. Panowie (saksofon, gitara i jeden pan robiący za całą orkiestrę i na zmianę grający na fujarce, fletni, dudach i czym tam jeszcze się dało) dali koncert właśnie w tym starym kościółku z XII w. Muzyka przepiękna. Jakby słowiańska, troszkę góralska, z Kresów, Łemkowszczyzny... Jak zamknęłam oczy, to od razu ujrzałam zielone zbocza gór, ogniska, pasterzy grających na lutniach... W pewnym momencie poczułam taką dziwną chęć, by wybiec na błonia przed kościołem i biec gdzieś daleko. A jako, że jestem istotą dość pochopną, oczywiście tak zrobiłam. Zbiegłam na łeb na szyję ze wzgórza, na którym stał kościół, przecięłam drogę wiodącą na Zakościele, a dalej w dół, aż na rzekę Pilicę. Dopiero jak wbiegłam do wody, to trochę otrzeźwiałam. To było niesamowite przeżycie, tak dać się ponieść starodawnej muzyce.

A potem jeszcze genialna droga powrotna rowerami po ciemku, grubo po północy. Ani ja, ani mama, ani chrzestny, nie wzieliśmy latarki. Jechaliśmy na ślepo przez las, a potem przez łąki. Niebo było usiane gwiazdami, była pełnia, a ja czułam, jakbym jechała w powietrzu, bo nic nie widziałam w tych ciemnościach. Bałam się jak cholera, że wpadnę na jakieś drzewo/sarnę/dzika/krzaki/osobę jadącą przede mną/, ale i tak było super.

W zeszłym tygodniu za to właziłam na lipę po swojego kota, który polował na nim na ptaki. Kot zlazł w końcu sam, ale mnie trzeba było ściągać po drabinie, bo nagle dostałam lęku wysokości. Taaa ;)
Razem z P. wybrałyśmy się też o świcie do lasu, wyłażąc przez okno. Nie ma nic piękniejszego niż poranna rosa, wiecie? To brzmi patetycznie, ale fajnie jest w wakacje odkrywać właśnie takie małe cudeńka ;)

O spaniu w namiocie, gdy na dworze jest zero stopni, zabarykadowaniu się w wiejskim wychodku, robieniu sztucznej reanimacji własnej babci, gdy zemdlała, czy licznych ogniskach (przy których cała rodzinka radośnie uprawiała karaoke i grzała się przy ogniu do czwartej nad ranem) już nie wspomnę ;)

Było radośnie, do Łodzi wracam już niedługo, zostaję do 24, wyjeżdżam znów na kilka dni, potem znów wrócę na niecały tydzień, a 1 sierpnia wyruszam na podbój Mazur. Będzie się działo ;)

Zdjęcia wrzucę, jak tylko wrócę do domu i przerzucę wszystko z aparatu.

A jak tam wam mija lato? :)
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 11:48, 15 Lip 2009    Temat postu:

Leniwie. Od początku wakacji siedzę w domu, nie wychylając nosa z domu. No, czasem do sklepu po zakupy.
Trzy razy tylko byłam gdzieś dalej, raz nad Zalewem, raz w kinie i raz u przyjaciółki.
Moje wakacyjne plany są przewidziane na sierpień. Od 12, kiedy to wybieram się na urodziny Layki, 13 sierpnia spędzony w pociągu, później trzydniowe wesele brata, jednodniowy Berlin, spotkanie z Arian, no i kilka dni w Świnoujściu. A później czekanie na szkołę.
Żałuję teraz strasznie, że nie pojechałam nigdzie na obóz albo kolonie. Od pięciu lat wyjeżdżałam gdzieś daleko, a w tym roku odbiło mi i powiedziałam 'A co by było, jakbym nigdzie nie pojechała?'. No i jest nuda. I jeszcze nie pojadę nad morze z ciocią i wujkiem pod namiot, bo wracają wtedy, kiedy ja będę w pociągu czy na weselu. Zresztą, dwa razy nad morze w ciągu jednych wakacji to ciut za dużo.
Mam ambitny plan zabrać aparat na spotkanie z Arianą, więc fotki też powinny być Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:58, 15 Lip 2009    Temat postu:

Eru, litości! Lalaith, ty mi chcesz zdjęcie zrobić? Ja się nie dam xD.
o wakacjach napiszę popołudniu, właśnie wychodzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 14:38, 15 Lip 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o moje wakacje, too.. narazie siedzę w Krakowie i się nigdzie nie ruszam. Całymi dniami przesiaduję na internecie i.. maluję rury w łazience. xD A raczej tylko wczoraj malowałam, bo mały remoncik, jak mówiłam. Włażenie na pralkę i wannę, żeby musnąć pędzlem małą rurkę pod sufitem opanowałam do perfekcji. Razz
Na pole nie wychodzę, bo straszliwe upały. Wczoraj byłam jakąś godzinkę i wieczorkiem, po oglądnięciu oparzeń słonecznych na rękach stwierdziłam, że wychodzenie na huśtawki w południe nie jest najlepszym rozwiązaniem. Smile
Ale coś się stało. Dostałam od brata kolejną część "Zwiadowców", więc będę miała co wchłonąć. A jak mi się będzie wybitnie nudziło, to mimo protestów rodzinki (a raczej tylko brata) obejrzę po raz drugi "300". Wink
No i co tu jeszcze dodać? W sobotę wyjeżdżam na dwa tygodnie na wieś położoną w pobliżu gór. Stamtąd będę chodzić na rozmaite wycieczki w Gorce. Zamierzam udać się na Turbacz. Po powrocie razem z rodzicami i braćmi będę jeździć po zamkach położonych na "Szlaku Orlich Gniazd" i będę zwiedzać, zwiedzać i przenosić się w wyobraźni w czasy Średniowiecza. Very Happy Planuję również wypad w Tatry.
A jeszcze wracając do teraźniejszości, to muszę powiedzieć, że miewam nagłe napady weny i zaczynam pisać różnorodne drabble i miniaturki. W robocie miniaturka o Eowinie. Razz Chyba nie będzie się jej dało czytać! Smile Ech, no i nic dodać, nic ująć. Tak spędzam wakacje. I będę spędzać. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 15:17, 15 Lip 2009    Temat postu:

Tak Arian, mam zamiar zrobić Ci zdjęcie. Tudzież brat mój będzie robił nam *demoniczny śmiech*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 16:21, 15 Lip 2009    Temat postu:

Ooo, a brat ładny? Tudzież atrakcyjny? Jeśli tak, to i jemu cyknijcie zdjęcia xD

*nie, mi wcale nie odbija. to tylko ten upał*
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 16:34, 15 Lip 2009    Temat postu:

Zacznijmy od tego, że ma 25 lat i prawie-że-narzeczoną. Z czystej lojalności powiem, że ładny to on jest, ale atrakcyjność to kwestia dyskusyjna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:04, 15 Lip 2009    Temat postu:

Kwiiik, łoj, to troszkę za stary. I zajęty na dodatek ;)

Jej, offtop się straszny robi. Mam nadzieję, że Elbereth nam to wybaczy xD

Wybaczy, wybaczy. Bardzo ciekawam Waszych rozmów...
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 22:14, 15 Lip 2009    Temat postu:

Moje wakacje są świetne - wyleguję się, czytam książki, czasem coś piszę, wyleguję się, czytam książki... Żyć, nie umierać! Tylko niestety strasznie rzadko mam dostęp do interneru.

Mazury, Fayerko? :)
A dokąd dokładnie jedziesz?

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 23:45, 15 Lip 2009    Temat postu:

Nad jezioro Kierwik. Ale gdzie to dokładnie jest, to już nie mam zielonego pojęcia, kwik xD J

W każdym razie, strasznie się cieszę na ten wyjazd. W okolicy będzie koncert Grzegorza Turnaua (dobrze odmieniam?) i już się nie mogę go doczekać.
Powrót do góry
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 12:57, 16 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
W okolicy będzie koncert Grzegorza Turnaua (dobrze odmieniam?) i już się nie mogę go doczekać.


Dobrze odmieniasz (chyba). Very Happy Ano Turnau fajnie śpiewa, bardzo..
A tak o wakacjach.. dzisiaj będę robić różnorodne przygotowania do sobotniego wyjazdu. Nie będzie mnie dwa tygodnie i po powrocie też pewnie bedę całować klawiaturę.. xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Pią 11:36, 17 Lip 2009    Temat postu:

Kierwik, Kierwik... To gdzieś koło Świętajna? (Ech, mieszkam na Mazurach, a nie znam większości jezior. Nie zdziwię się, jeśli to zupełnie w innym miejscu.).

Ja jutro znowu wyjeżdżam - tym razem dalej, bo nad morze. Ale sierpień spędzę chyba cały w domu.

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 15:01, 17 Lip 2009    Temat postu:

Ja wyjeżdżam jutro (czyli w sobotę). W góry będę łazić i w ogóle.. A do Dolinki dostępu nie będzie. ;( Niestety..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:34, 17 Lip 2009    Temat postu:

No nie, rzeczywiście na fajne tematy żeście zeszły xD.
Ja jak na razie w wakacje byłam tylko przez parę dni w Warszawie. Siedzę w domu, spotykam się ze znajomymi <którzy akurat są w domu>. Aż wstyd przyznać, że mało czytam - wsiąkłam w fanfiki i nie mogę się zabrać za żadną porządną książkę. Siedzę na forach, siedzę na gadu... Obijam się, krótko mówiąc. No i co jakiś czas z babcią sięgamy po ę nieszczęsną sukienkę <jak ją skończę do konca wakacji to będzie sukces>
W przyszłą niedzielę jadę do Srebrnej Góry na tydzień, a pod koniec sierpnia na tydzień do Włoch i potem na tydzień do Austrii <morze i góry>. Na wrednego urywam się z pierwszego tygodnia szkoły xD.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 20:31, 28 Lip 2009    Temat postu:

Ależ ci dobrze! Pierwszy tydzień roku szkolnego jest zawsze najgorszy. Wiecznie tylko przypominanie systemu ocen, regulaminów wszelakich, itd. Brr! XD

A ja, jak wspominałam, byłam nad morzem. Przez większość czasu padało. Gdy nie padało, było tak gorąco, że nie szło wytrzymać. Spaliłam się na słońcu. I nikt nie chciał zbudować ze mną Mordoru z piasku!
Ale i tak było całkiem przyjemnie. ;)

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:51, 29 Lip 2009    Temat postu:

Nie chcieli? A to wredni! Ja bym zbudowała...
Jak już pisałam w gospodzie, jestem w Srebrnej Górze. W sumie całkiem sympatyvznie, ale przyzwyczaiłam się do Alp i nie lubię, jak mi się góra szybciej kończy niż zaczyna. Co nie zmienia faktu, że Tici miała rację mówiąc, że tu się można poczuć jak w Śródziemiu - wen tu łaskawy. Zwłaszcza, że dotarła do mnie płyta Drużyny Trzeźwych Hobbitów - fanowska płyta z piosenkami o tematyce Śródziemnej. Świetne piosenki, część szantopodobna, częśc a'la turystyczne, a część ładnie brzmiąca, ale nie nadająca się do śpiewania przez przeciętną osobę.
Dzisiaj zrobiłąm drugi łuk - pierwszy był ze zbyt cienkiej gałązki i mama za mocno naciągnęła i mi go rozwaliła wczoraj... Ale skosiłam dzisiaj gigantyczną gałąź, ogoliłam z gałązek i liści i łuczek ładny. Poza tym latam po lesie i szlakach z nożem myśliwskim w skórzanej oprawce przytroczonej do pasa. Dzisiaj musiałam fajnie wyglądać, bo włożyłam różową bluzkę xD. Ale nóż jest śliczny i przede wszystkim - ostry. Jeszcze nie straciłam palców.
Wieczorkiem wczoraj siadłam do przepisywania drugiego rozdziału Drogi - jest szansa, że w najbliższych dniach skończę. A przynajmniej mam taką nadzieję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Sob 10:48, 22 Maj 2010    Temat postu:

Tak sobie pomyślałam... Mamy maj, akurat przestało padać (przynajmniej u mnie ;]), słońce świeci, zbliżają się wakacje... Może by odnowić temat? Co powiecie? Można zacząć od tego, kto gdzie jedzie na wakacje albo czy zostaje w domu, co mamy w planach... A nóż <łyżka-widelec> będziemy miały okazję się gdzieś spotkać? <zerka w kierunku Lai>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Sob 13:06, 22 Maj 2010    Temat postu:

Ano dobry pomysł Aer : D
Ja w wakacje się wybieram do Chorwacji na obóz, od 14 do 25 lipca, a tak siedzę w domku. Może jeszcze w sierpniu wyskoczę w góry na parę dni, ale to pewne nie jest. I chciałam się wybrać na Tolk Folk, coby znów Arianę spotkać, ale prawdopodobnie niestety jednak nie będę mogła : (
Swoją drogą, fajnie to wychodzi. Co roku jest jakaś okazja, żeby się spotkać, przynajmniej w moim wypadku : D Rok temu Ariana, teraz Aeria... Kto się pisze na przyszły? XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 18:38, 22 Maj 2010    Temat postu:

A ja, szczerze mówiąc, jeszcze dokładnie nie wiem. Jedno jest pewne: będę w górach. Na pewno Tatry, Pieniny, Gorce... Jak się uda, to wybiorę się w końcu w Bieszczady. No i na pewno (a przynajmniej mam taką nadzieję), pojadę na szarże husarskie w sierpniu, na zamku Krzyżtopór. ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiran
Ómarnięta Narzeczona


Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: G-ce

PostWysłany: Sob 19:09, 22 Maj 2010    Temat postu:

A ja wyfruwam raz do nowego Targu na 12 dni i potem do Darłówka na dwa tygodnie. A poza tym to zaległości z czytania będę nadrabiać i może rodzinkę parę razy odwiedzę ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Pon 19:17, 31 Maj 2010    Temat postu:

No, skoro ja odświeżyłam ten temat, chyba wypadałoby, żebym coś więcej skrobnęła.

Moje wakacje zaczynają się (teoretycznie) już ósmego czerwca. Jadę na pięciodniową wycieczkę. Pierwszego dnia Praga, przejazd nocą do Francji, trzy dni w Paryżu (Disneyland! <3). Zapowiada się świetnie. Potem komers, po tygodniu jadę na ślub kuzynki (jeszcze przed zakończeniem roku szkolnego) na Lubelszczyznę, wracam do domu na drugi komers i zakończenie roku, z powrotem na Lubelszczyznę (jak tylko dowiem się, czy dostałam się do tego liceum, do którego chcę się dostać)... W sierpniu wracam do domu. Ale nie na długo, trzy tygodnie spędzę w sanatorium. Mam nadzieję, że mamie nie uda się wcisnąć mojej siostry, wtedy wszelkie moje plany spalą na panewce = ='' Bo sanatorium to moja dziedzina, jak będę musiała niańczyć nieobeznaną z jego klimatem osóbkę, to aż coś się we mnie telepie. Brr.

I w ten sposób mam zamiar dojechać do września. Mam tylko nadzieję, że to nie nastąpi zbyt szybko ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:50, 31 Maj 2010    Temat postu:

Plany wakacyjne, plany wakacyjne. No cóż. Z najbliższych to 1 lipca rankiem biorę plecak na plecy, namiot w garść i wyruszam samotnie do Bielawy na Tolk Folk. Potem, jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, mama dojedzie i jedziemy do Arłamowa <po przekądnej od Szczecina czyt. tam gdzie asfalt na noc zwijają itp> Parę dni w tamtejszej głuszy w ramach służbowego wyjazdu mamy. Potem się zobaczy, a 21 <bodajże> sierpnia jedziemy na dwa tygodnie do Włoch. Tak więc jakby któraś miała ochotę wpaść z wizytą lub wiatry przywieją ją z rodziną w okolice Szczecina to zapraszam do mnie serdecznie pomiędzy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Pon 20:51, 31 Maj 2010    Temat postu:

Mnie w okolice Szczecina nie zaciągnie nawet armia orków rodem z Mordoru, niestety... ;]

Wiedziałam, że z czymś kojarzy mi się Bielawa! Tylko dlaczego dopiero teraz się dowiedziałam, z czym? No cóż, pewnie dlatego, że w końcu dorwałam się do trzeciej części trylogii husyckiej Sapkowskiego i mam 'na świeżo' postać Reinmara z Bielawy ;] Przynajmniej się dzięki temu dowiedziałam, że ta cała Bielawa to Dolny Śląsk xD

Arianko, jak ja ci zazdroszczę tego Tolk Folku... Miałam plany, żeby się wybrać, ale nie ma jak w tym roku :< Może w przyszłym... Byśmy się zebrały (my, czyli forumowiczki z Dolinki ;]) i spotkały może? W całkiem sprzyjających po temu okolicznościach, nie ma co... ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Pon 13:02, 04 Lip 2011    Temat postu:

Chyba czas odświeżyć temat, co? Dokąd w tym roku rozjeżdża się Dolinka? Wink

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Pon 15:32, 04 Lip 2011    Temat postu:

Ja wczoraj wróciłam ze Świnoujścia Smile A trzynastego jadę na Słowację, potem zaś cały sierpień siedzę w domu i chodzę na zabiegi tudzież na kurs tańca brzucha ; D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyra



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:30, 04 Lip 2011    Temat postu:

Ja mam w planach m.in. warsztaty tańca dworskiego w Krakowie z Arisą (Smile) i kolonię rycerską. Ogólnie cały sierpień się bawię Smile
Jak na razie raczej leniuchuję (cudowne...). Może zbiorę się w sobie i spróbuję coś napisać?...
Ariano, mam pytanko: na czym właściwie polega Tolk Folk? Bo niby coś znalazłam na Necie, ale że nie wiedziałam, o co w tym chodzi, to za bardzo się nie zainteresowałam. Ktoś już na tym był? Fajnie jest? To jest organizowane co roku? Warto pojechać w przyszłym (bo w tym nie dam rady)?
Uff, sporo tych pytań... Przepraszam za tak wysokie wymagania. Smile
Życzę wszystkim udanych wakacji i żeby za szybko nie minęłyVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:28, 04 Lip 2011    Temat postu:

Tolk Folk jest ogólnie zlotem fanów Tolkiena z forum tolkienowskiego, ale wszelkie nowe dusze są mile widziane. Ja byłam w zeszłym roku i wspominam cudownie wyjazd, a na ten jestem już od dłuższego czasu naktręcona. Ogólnie rozbijamy się namiotami na polu, gdzie prądu brak, a za toaletę są dwie toiki <bardzo schludne były przez 4 dni używania, trzeba przyznać>. Nikt na ciebie dziwnie nie patrzy, jak biegasz w sukni do ziemi, pelerynie czy innych śródziemnych strojach. Jak było wcześniej, wiem tylko z opowieści, ale w zeszłym roku i w tym TF jest nieoficjalny, bez wsparcia rady miasta czy coś. Rok temu był lekki chaos, co wielu wytykało potem jako minus, ale ja akurat razem z moją koleżanką z klasy byłyśmy przygarnięte przez Tici i Kompanię Boromira i nie narzekałyśmy. Przez trzy wieczory zdzierałyśmy gardła śpiewając tolkienowskie przeróbki piosenek ogniskowych albo piosenki powymyślane.

W tym roku ja osobiście jadę bardziej spotkać się z ludźmi, których tam poznałam, bo do Tolkiena jakoś mi ostatnio daleko był <pomijając prezentację maturalną o elfach>. Tak czy siak, cieszyłam się i czekałam na ten wyjazd cały rok i jestem pewna, że będę się bawić równie dobrze, jak rok temu. A, poniżej plan tegorocznego TFa

XIII TOLK FOLK - PROGRAM


CZWARTEK 7 lipca
(pole namiotowe)

17.00 – Oficjalne rozpoczęcie XIII TOLK FOLKu

18.00 – Konkurs krasomówczy

po konkursie - Ognisko Integracyjne


PIĄTEK 8 lipca
(pole namiotowe)

11.00 – Bieg Hobbicki

15.00 – Konkurs Teatralny

17.00 – Kalambury tolkienowskie

20.00 – Wieczór Istarich


SOBOTA 9 lipca

11.00 - konkurs kucharski/ quiz tolkienistyczny (pole namiotowe)

13/14.00 – Pochód przez Bielawę kończący się na OWW Sudety- gry i zabawy dla dzieci

16.00 - ----- - Briefingi i LARP (pole namiotowe)


NIEDZIELA 10 lipca
(pole namiotowe)

10.00 – Śródziemny Konkurs Łuczniczy

12.00 – Rozdanie nagród konkursowych

12.30 – Zakończenie XIII TOLK FOLKu


**********************************************************

Dziecięce Śródziemie (OW Sudety)

Od godz. 14.00:

• „Zostań Legolasem” – turniej strzelania z łuku
• Malowanie twarzy farbkami
• „Najpiękniejsze Kolorowe Śródziemie” - malowanie na betonie krajobrazów z Władcy Pierścieni (boisko koło budynku socjalnego)
• „Zabawy hobbickie” - nauka tańca hobbickiego
• Trening bezpiecznymi mieczami
• TOLK-RACE (wyścig dla dzieci „7+” przez plac zabaw)


**********************************************************

REGULAMIN TOLK FOLK-owania

1. Każdy jest zobowiązany do rejestracji u właściciela pola namiotowego, noszenia opaski oraz opłacenia akredytacji (10zł – do obniżenia).
2. Nie niszczymy sprzętu (obowiązuje osobista odpowiedzialność i ponoszenie kosztów za szkody).
3. Dbamy o czystość (segregujemy butelki i puszki, zbieramy nakrętki).
4. Nie używamy wulgarnych słów (potocznie nie przeklinamy ).
5. TOI’ki zostawiamy za sobą czyste
6. Każdy punkt programu oraz ogłoszenia będą poprzedzane dzwonem.
7. Z pryszniców korzystamy wyłącznie w godz. 7.00 - 10.00. (Obowiązuje wpis swojego nazwiska na listę biorących klucz – jeśli ten zniknie odpowiedzialna za to będzie ostatnia osoba wpisana na liście).
8. Stroje na LARPa są wypożyczane od Organizatora za opłatą 2zł.
9. Sobotni pochód odbywa się chodnikami przy ulicach: Korczaka, Wysokiej, Chopina, Słowiańskiej, Waryńskiego, Piastowskiej do Placu Wolności.
_________________________________________________________

Na tych, co odważą się złamać regulamin będą czekać kary, ewentualnie usunięcie z imprezy!!!


**********************************************************


ORGANIZATOR ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ZMIAN W PROGRAMIE IMPREZY


**********************************************************


Tegoroczny cennik pola namiotowego:

1 osoba - 7 zł
auto - 5 zł
dziecko poniżej 7 lat - 2 zł
namiot 2 os. - 7 zł
namiot 3 os. - 9 zł
namiot 4 os. 11 zł

Wszystkie ceny dotyczą jednej doby!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isena
Główny obsługiwacz respiratora


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Fangorn

PostWysłany: Pon 21:31, 04 Lip 2011    Temat postu:

Na Tolk Folku była Ariana, ja się podniecam już od jakiegoś czasu, ale mogę zapomnieć, że rodzice mnie wypuszczą.
Moje wakacje:
-sprzątanie
-mycie szafek, ich opróżnianie i ponowne napełnianie (czytaj remont kuchni)
-szlifowanie umiejętności kucharskich
-dziwne eskapady w strugach deszczu na drugi koniec mista po ikeowską blachę na muffiny (itp.)
-czytanie Wiedźmina
-czytanie Wladcy w orygianale w celu zrobienia postępów w angielskim
-nauka biologii
-nauka chemii
-malowanie, rysowanie, szybkie szkice
-bezowocne poszukiwanie pracy
-opieka nad bratankami i siostrzenicą
-fałszowanie do woli, gdy nikogo nie ma w domu
-spotkania z przyjaciółmi
-podniecanie się wyjazdem do Szwecji

To tak tyle xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyra



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:06, 05 Lip 2011    Temat postu:

Dzięki Ariano Smile
Jejku, ja też chcę na Tolk Folk!!! Ale rodzice mnie nie puszczą. Najlepiej już zacznę negocjacje na przyszły rok...
Widzę, że nie tylko ja mam ambitny plan czytania Władcy po angielsku. Ja męczę się już od chyba roku i przeczytałam w międzyczasie paręset innych książek, ale jestem na 140 stronie. Może teraz uda mi się zmobilizować Wink
A może ktoś jeszcze czyta Tolkiena w oryginale (i się do tego przyzna)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:06, 05 Lip 2011    Temat postu:

Ja póki co przeczytałam połowę Drużyny po angielsku, potem nie było czasu na czytanie czegoś innego niż szkolne lektury, a jak już się dorwałam do czegoś rozrywkowego to łykałam na raz. Prócz tego mam <bez jednego tomu> 12 tomową Historię Śródziemia <niedostępne po polsku> i póki co czytałam z tego kilka interesujących mnie artykułów (o Glorfindelu, prawa i zwyczaje Eldarów...) Ostatnio mi bardzo daleko do Tolkiena, a po prezentacji maturalnej wręcz na elfy nie mogłam patrzeć, ale może kiedyś wrócę, żeby to wszystko przeczytać.
No, ja się muszę do końca spakować, jutro wybywamy. Wracam prawdopodobnie 12 maja Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Sob 17:02, 09 Lip 2011    Temat postu:

Ja na razie jestem w sanatorium, wracam do domu 24 lipca i zaraz 25 wyjeżdżam do rodziny na wieś na Lubelszczyznę jak każdego roku. Może tym razem uda nam się spotkać, co, Lai? ;]

A tak poza tym to co ja robię... Biegam po kałużach z paczką pianek nad głową, gram w siatkówkę w deszczu, znajduję sobie dodatkowe rodzeństwo przez przypadek i przez bluzki, jestem co trochę wywalana z pokoju chłopaków przez osoby, które wiedzą, że i tak tam zawsze siedzę, uczę się grać 'Stairway to Heaven', klnę na Czarną Sukę, która jest akustykiem, pozwalam innym uczyć się grać na moim Petroniuszu, de facto klasyku, wymieniam wyżej wymienionemu struny, czytam Wiedźmina, czytam Władcę w oryginale jak siedzę u mojej siostrzyczki w pokoju, czytam mangi różnorakie, śpiewam kiedy tylko się da nie przejmując się nikim, jem, śpię, oddycham. To chyba tak z grubsza wszystko, co robię w te wakacje jak na razie... ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Sob 20:53, 09 Lip 2011    Temat postu:

Akurat już będę w domu, także tak, tak, tak, jestem jak najbardziej za : D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyra



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:24, 04 Mar 2012    Temat postu:

Odnawiamy!!! Do wakacji jeszcze parę miesięcy, ale ja już zaczynam planować. No bo w końcu zaczyna się wiosna, a ja jako istota bardzo ciepłolubna czekam już na czerwiec i lipiec. No i oczywiście na Tolk Folk. Na razie wszystko, co o nim wiem, to że jest w dn. 5 - 8 lipca. Oczywiście chcę się wybrać. Ktoś jeszcze planuje jechać? Albo ma już jakieś tam plany na wakacje? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fayerka
Forumowy Perwers


Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mroczna Puszcza

PostWysłany: Nie 16:34, 04 Mar 2012    Temat postu:

Ja 7-21 lipca będę w Krasnogrudzie, na Podlasiu. A w sierpniu pewnie znów na wsi. Innych planów na razie brak ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isena
Główny obsługiwacz respiratora


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Fangorn

PostWysłany: Nie 18:31, 04 Mar 2012    Temat postu:

Ja usiłuję namówić rodziców ( o ile uda mi się zdać prawo jazdy) na samotną wycieczkę z przyjaciółką. A tak poza tym to nie wiem jeszcze ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin