Dolina Rivendell

Fayerka

Tin, ja tak dzisiaj myślałam i wymyśliłam, ale to jest strasznie poważne xD I kołacze mi się po głowie cały czas "Strażniczka Białego Drzewa", bo nam nie pozwalasz zbrukać Faramira i Boromira żadnymi niecnymi rzeczami xD

Tina Latawiec

Ja nie pozwalam? A co ja mogę? I tak mnie nie słuchacie. XD

A tak na poważnie - bardzo ładnie to brzmi, Fay. Ale czy to takie trochę nie za bardzo "napuszone" (jeśli rozumiecie, co mam na myśli)?

T.L.

Solena Faé

Strażniczka Białego Drzewa brzmi cudownie! Ale i tak do Sfaramirzonej Ektoplazmy będę miała niesłabnący sentyment. Zawsze i wszędzie. No Tinuś,, bo to jest po prostu przesłodkie Wink

Fayerka

Myślę, że nie, przydadzą nam się chociaż dwie normalne rangi, twoja i Ariany :) Bo i tak jesteście z nas najnormalniejsze xDD

Kwiik, a jeszcze tak nawiązując do slashu, to moja ulubiona parodia drarry:

Solena Faé

Hahahaha, Fay, zabiłaś mnie ^^ idealne podsumowanie wszystkich drarry!
A tak btw, czytałaś Odrzucając bolesne wspomnienia?

Jestem ZA Strażniczką Białego Drzewa! <3

Fayerka

Niee, a to raczej takie z gatunku tych zUych? ;)

Też jestem za Strażniczką!

Tina Latawiec

Ariana

Tinuś, my jesteśmy NIEnormalne, ale w inną stronę po prostu. Ot, co. Tu nie ma normalnych.
Nie ma to jak na mapce zaznaczać na kolorowo różne rurociągi... Czułam się przez chwilę, jakbym się do podstawówki cofnęła. Wodociąg na niebiesko, gazociąg na żółto... dobrze, że kredki z domu zabrałam xD

Solena Faé

Nie. Fay. Podobało mi się. Cholernie. Ale ostrzegam, że trzeba powiedzmy lubić takie klimaty. Bo jest smutne. Bardzo, bardzo, bardzo smutne. Chodziłam po tym lekko przybita Sad

(taka juz ze mnie delikatna bestyjka...)

Tinuś, przy nas to jest wzorem normalności. Nawet Twoje głosy i mackowata ektoplama Ci w tym nie przeszkadzają ;p[/quote]

Tina Latawiec

Tak, myślę, że "nienormalne w inną stronę" to określenie bardziej precyzyjne.

Miło się tu z wami pisze, ale idę spać, bo jutro już trzeba do szkoły.
Aż się boję, co mi się przyśni po całym dniu nic-nie-robienia z przerwami na oglądanie "Ojca Mateusza", dostawanie głupawki na Dolice i tłumaczenie psu, że cierpię na weltschmerz. XD

Dobranoc. :)

T.L.

Fayerka

Zajrzałam w nie i jeśli to ma być w stylu "Szczęśliwych dni w piekle" Enahmy, to chyba podziękuję. Ale teraz mi się wydaje, że ja to kiedyś czytałam. Ale czy to możliwe? Bo jeśli tak, to musiało to być co najmniej cztery, pięć lat temu i jeszcze na onecie.

Sol, sfaramirzona ektoplazma, nie zapominaj! Tylko taka ma macki :D

Edit: Branoc, Tin :) Niech ci się jakiś miły slashyk przyśni ;) TRASASASA! xD

Solena Faé

Branoc, Tin! O jaa, ciekawe czy ja jutro dotrę do szkoły. Coś mi gardło niepokojąco, że tak powiem, napi... ten tego Wink

EDIT: o pardon! Macki sfaramirzonej ektoplazmy <3

Tina Latawiec

Zostałam jeszcze moment, żeby się pozachwycać nową rangą (dziękuję!).

I zobaczyłam to:

Fayerka

Biedactwo xD Ale taki ładny slashyk! Niewinny!

Solena Faé

Fay, uważaj czego życzysz. Bo jeszcze się jej przyśni taki jakim Cię przed chwilką uraczyłam Twisted Evil

EDIT: TAK TAK TAK <Wen tańczy dziki taniec zwycięstwa na jej ramionach> jaram się Jeźdźcem Eomera ^^ KOCHAM CIĘ ZA NIEGO OTTIŚ <3

Fayerka

Chryste, ja naprawdę mam brudne myśli jak patrzę na rangę Ottiś xD

Solena Faé

HEHŁEHŁE, przez chwilkę udało mi się ukraść Twoją rangę Forumowego Perwersa i patrz co się stało. Ale przyznaj że Jeździec Eomera jest piękny ^^

Fayerka

Sol, jeszcze trochę i naprawdę pobiegnę z wrzaskiem do mirrielowego Ostatniego Bastionu Hetu i zacznę ich błagać o azyl xDD

Dobra, idę spać, bo chyba mnie znów gorączka bierze. Ale nie wiem czy zdołam zasnąć po tym wszystkim xD

Lalaith

FAY JA CI NIE POZWALAM nie daj się zheteryzować :cccccccc Bo kto mi będzie piosenki pisał?! I gimlasy?!

A w ogóle to mi będzie tak super-super miło, jak się wszystkie zjedziecie do Lublina <3 Chyba w ogóle będę osobą, która zna najwięcej osób z forum na żywo xD
Ale pamiętajcie, nołlajfowanie można i z konwentami połączyć ;3 ja byłam już na 3 Falkonach i jednych LDFach, a jestem no lifem XD

Solena Faé

Nie no Lai, no lify muszą się łączyć! I wcale nie staram się Fay zheteryzować.... chociaż po tych "opowiadaniach" które wczoraj przeze mnie przeczytała... bo ja wiem... chyba może mieć jakiś uraz Twisted Evil

Fay, słoneczko, jak Twoja psychika? Mr. Green

Patrzyłam na termin tegorocznego Falkona. Całkiem interesujący ^^ jeśli będę w Lublinie to na pewno zawitam. A jeśli nie... to może i tak się przywlokę Wink

zresztą, cos mi się wydaje że macie tam u siebie jakiś festiwal muzyki celtyckiej? Coś w tym stylu... <3

EDIT: Już wiem, chodziło mi o Hellofolks Smile

mój ukochany zespół grał tam bodajże 2 lata temu ( niestety mniej więcej wtedy gdy dopiero zaczynałam ich słuchać i nie w głowie mi jeszcze były koncerty

)

Fayerka

<Psychika odzywa się ponuro z trumny zabitej gwoździami od środka>

Ty się mnie nawet nie pytaj, Sol. Przez ciebie nawet nie mogłam w spokoju obejrzeć "Ojca Mateusza" dziś rano, bo miałam skojarzenia...

Jestem jak najbardziej za nołlajfowym zjazdem w Lublinie. O ile dożyję, oczywiście xD

Tina Latawiec

Pewnie mnie rodzice nie puszczą do Lublina (bo co ich to obchodzi, że za miesiąc będę dorosła, prawda?), ale jak puszczą, to bardzo chętnie. :)

Solena Faé

O Eru, na prawdę jestem zUa o.O i pod wrażeniem. Wywołałam w Tobie skojarzenia przy "Ojcu Mateuszu" ( no w sumie nie ja... ale wkład swój miałam ^^)

EDIT: Uważaj Tin, bo potraktuję to jako wyzwanie - zrobić wszystko, żeby wywołać w Tobie skojarzenia przy tym serialu Twisted Evil

Fayerka

Solena Faé

Fay, litości. Jaka wiosna?! Jaka wiosna, pytam się? U nas wczoraj śnieg całe popołudnie i wieczór padał -.- BŁAGAM, ja chcę już wiosnę. W tej chwili. Definitywnie.

Zabijasz mnie swoimi skojarzeniami ^^

Fayerka

Sol, ale u nas też wczoraj był wszędzie śnieg! A dzisiaj się budzę i taki zonk, bo świata za oknem nie poznałam.

O Boru, ksiądz Mateo w więzieniu. No to już wiadomo co oni tam z nim zrobią...

<dostaje choroby sierocej i zaczyna się kiwać>

Solena Faé

Jakby to powiedział mój tata: Niech tylko się pod prysznicem po mydło nie schyla bo może zostać czyjąś walentynką ^^ ( daddy, kocham Cię za to!)

Ja wczoraj na Northern Lights nieopatrznie przeczytałam 2 fiki o Gunsach. To był błąd. Już nic nie będzie takie samo

Fayerka

Hahahah, a propo Slasha:

Bodajże w drugiej klasie gimnazjum nawet nie wiedziałam, że istnieje facet z taką ksywką. Pewnego dnia pożyczyłam gumkę od koleżanki siedzącej przede mną i ku swojemu zdumieniu, zauważyłam na niej właśnie napis "SLASH" i otoczony serduszkami. Skojarzenie miałam oczywiście jedno i z wypiekami na twarzy dźgnęłam nieszczęsną dziewczynę w plecy i konspiracyjnym szeptem spytałam "Też to czytasz?!". Koleżanka do końca gimnazjum uważała, że jestem dziwna xD Bo jej oczywiście chodziło o gitarzystę...

Soool, błagam, tylko nie Mateusz i mydło....

Solena Faé

Przepraszam, to było silniejsze ode mnie <przeobraża się powoli w Podręczny Zestaw Demoralizowania Młodzieży> XD

Hahahaha, mam dobrą koleżankę która jest fanką wszelkich, powiedzmy, starszych zespołów (btw jedziemy w tym roku razem na koncert do Rybnika Twisted Evil

) i zaczytuje się we wszystkich autobiografiach i biografiach. Ostatnio siedziałyśmy i czytałyśmy autob. Ozzyego. O matko. To. Jest. Bezbłędne. ^^

Tina Latawiec

Fayerka

Sol, serio, szykuj się na zmianę rangi - "Naczelna deprawatorka" byłoby i tak łagodnym nazwaniem sprawy. xD

Ja również słucham staroci - Queen, Rolling Stones, Pink Floyd i tak dalej, ale nigdy nie fascynowały mnie osobowości członków zespołu. Naprawdę, nie robią na mnie wrażenia historie ich narkotycznych jazd, tragicznych śmierci i tak dalej. U mnie w klasie jest fanatyczny fan-club Kurta Cobaina i naprawdę mam już dość wysłuchiwania, jak to ich idol był "tragicznie niezrozumiany" i jakby chcieli spalić na stosie "tą zdzirę Courtney Love". No błagam, jeśli czyimś jedynym osiągnięciem jest to, że nie dożył dwudziestych ósmych urodzin, to chyba podziękuję.

Tina Latawiec

Zgadzam się z tobą, Fay. Takie podejście do muzyków jest trochę chore. Czasem mam wrażenie, że niektórzy bardziej niż swoim i swoich bliskich życiem zajmują się życiem prywatnym idoli. XD

T.L.

Fayerka

Swoją drogą, ja chyba też więcej uwagi poświęcam ostatnio wirtualnym, tolkienowskim postaciom, niż swoim rodzicom xDD

Solena Faé

Ha, staram się! ^^
U mnie w klasie na szczęście nie ma żadnych fan-klubów. Starczy, że mam fan-klub Rihanny w domu ( wchodzisz do pokoju mojej siostry i czujesz się jak na Barbadosie. LITOŚCI!). Ale muszę przyznać, że mnie też zaczęły fascynować np. biografie zespołów. Może nie to ile ćpali i pili. Bardziej fascynuje mnie to, że nawet wtedy bez problemu byli w stanie wyjść i zagrać koncert. Ale może to taka chora fascynacja, poprzez szok. Już sama nie wiem. Dość, że zawsze zalewam się z outtakes z wywiadu Aerosmith z lat 90. Może to chore i niepoprawne, bo nie wiem na czym oni wtedy byli... ale śmieszy zawsze ^^
Autobiografię Ozzyego polecam głównie ze względu na styl pisania. Opis wizyty u doktora? Ómarłam przy nim XD

EDIT: Jesteście zUe. Jeszcze trochę i zacznę oglądać "Ojca Mateusza" żeby w końcu wiedzieć o czym mówicie -.-

Tina Latawiec