Dolina Rivendell

die Otter

Też mam taką nadzieję! Choć jak Mietek próbował go swatać z tą prokurator ze "Świadka", to stwierdziłam, że z dwojga złego wolę panią burmistrz. Ta kobieta nie była nawet zUa, ona była po prostu straszna!

P.S.Ciekawe, co tam Fay dla niego wymyśliła! (Nie żebym kogoś tu poganiała, ależ skąd! XD)

Tina Latawiec

die Otter

Hehe no też zauważyłam, że Fay tu wchodzi, ale się nie odzywa. Są dwie możliwości - albo ma orgię z Wenem i za chwilę wrzuci skończone opowiadanie, albo Wen od niej uciekł i teraz szuka go po kątach. Btw, jak się wabi Wena? "cip cip"? "taś taś", czy może raczej coś w stylu "chodź tu, ty cholero"? XD

Nie kojarzysz tej okropnej prokurator? Toż ja byłam gotowa zamordować Mietka za sam pomysł zeswatania z nią Oresta!

Zdecydowanie Helena!

Tina Latawiec

W przypadku mojego Wena zdecydowanie Chodź tu, ty cholero!. A i tak rzadko działa. XD

die Otter

Prawda. Ale mnie ten pomysł przeraził. Może mam za bujną wyobraźnię, ale od razu zobaczyłam ją z pejczem i Oresta na kolanach Laughing

Ja jeszcze nie odkryłam żadnej skutecznej metody na przywołanie mojego Wena, nisetety. A i gorsze rzeczy od cholery szły w ruch Very Happy

Tina Latawiec

die Otter

Kurcze, może jednak nadal mam w sobie pozostałości Dolinus perversionis Laughing

Ale tylko w odniesieniu do relacji damsko-męskich, więc może jeszcze nie jest ze mną tak źle.

Tina Latawiec

Aeria

Tina Latawiec

Słowotworzenie rzecz fajna, nie bezsensowna wcale. ;)

A teraz poruszę nietypowy dla nas trochę temat, bo piłkarski... Oglądała może któraś z was dzisiejszy mecz Ligi Mistrzów (Barcelona kontra Chelsea)? A jeśli tak, to może mnie oświeci - za co właściwie Terry wyleciał z boiska? Bo wyszłam tylko na sekundkę z pokoju, a jak wróciłam to już było po czerwonej kartce. I nie powtarzali, co się wydarzyło...

T.L.

Amarylis

Zdania są podzielone, ale oficjalna wersja jest taka;

"Dwie minuty później boisko za czerwoną kartkę opuścił Terry. Anglik zaatakował Alexisa od tyłu bez piłki, chociaż po meczu tłumaczył się, że nie jest złym człowiekiem, rywal na niego wpadał, a atak nie był silny."

Ale, że to Barcelona i Alexis musiał przebić Alvesa w drodze po Oskara to dołożył dużo od siebie. Generalnie w Premier League nikt by za to czerwonej nie pokazał, a Chelsea może podziękować sędziemu za osłabienie jej na finał.

Najważniejsze jest to, że Barcelona wypadła (jak ja nienawidzę tej drużyny) z Ligi Mistrzów, przegrała u siebie z Realem w najbardziej prestiżowym meczu na świecie i ogólnie Chelsea wzięła odwet na katalońcach po tym jak ich okradli ze dwa sezony temu.

O sędziowaniu nie wspomnę za dużo, bo to norma, że sędzia starał się jak mógł przepchnąć Barcelonę do finału, ale że Messi zmarnował chyba z czwartego karnego w tym sezonie to mają za swoje.

I w sumie nie wiem co mnie cieszy bardziej; to, że Torres przełamał się w najważniejszym meczu w sezonie czy, że Katalonia tonie we łzach.

die Otter

Solena Faé

Ło matulu kochana, jak długo mnie tu nie było <chwyta się za głowę i wpada zemdlona z powrotem do swej trumny> <trumna robi głuche: ŁUP>
No patrzcie co ta matura może z człowiekiem zrobić... i nie to że się tak strasznie uczyłam. Ja po prostu... sprawiałam takie wrażenie ^^ w międzyczasie oglądając z zaślinioną mordką "Supernatural" <3

Wracam na parę dni pewnie, bo już nie mogę patrzeć na historię literatury średniowiecznej -.- I pochwalę się wam. Mogę mogę mogę? mrrr

Sol dostała wyróżnienie na konkursie poetyckim! Smile

i na tym koniec. Mój Wen zwiał i zabunkrował się gdzieś głęboko pod szafą Sad

próbowałam napisać prolog do kryminału - NA PRAWDĘ

- ale nie mogłam napisać ani słowa. Po prostu... niemoc twórcza (chlip

)

hahaha, źle ze mną. Ale tak już totalnie. Wczoraj znalazłam wątek slashowy w lekturze do prezentacji maturalnej... no koniec świata Twisted Evil

Kiran

No cóż, Sol, i tak masz dobrze. Ja po strzelnicy przyrodniczej dzisiaj byłam załamana, ale największa głupota i paradoks, jakiego doświadczyłam - egzamin z matmy poprawił mi humor. Czy ja już zwariowałam? Oo

Solena Faé

Hej, Kiranku, każdy jakoś odreagowuje Smile

wiem coś na ten temat, jestem w tej chwili jedną wielką bombą hormonalno - nerwicową. Płaczę na piosenkach z bajek Disneya. I to na tych najbardziej pozytywnych. Paradoksalnie. Także jeśli zwariowałaś - zamawiam salę z Tobą Wink

będziemy razem wcinać szpitalną papkę i debatować o krojach kaftaników bezpieczeństwa Twisted Evil

Kiran

Ale co najlepsze - tak strzelałam, że sporo utrafiłam, więc te 50% powinnam mieć i tyle mi wystarczy, żeby się do liceum dostać, do którego chcę, jeśli angielski też mi tak pójdzie. Radość mię rozpiera!

Solena Faé

Raduję się z Tobom Mr. Green

i trzymam kciuki za angielski. Ach ten sezon egzaminowy...

die Otter

Sool! Stęskniłam się! <tuli>

Solena Faé

Ottttiiiiiś! łiiiii!!! <obcałowuje zarumienioną i wstydliwą Ottiś> tez tęskniłam

musimy się w końcu umówić na tą kawę/herbatę/cokolwiek innego Smile

Wyciągnę ten wiersz od p. Tereski z biblioteki i wkleję od razu. Wstyd przyznać, ale nie posiadam ostatecznej wersji konkursowej - było parę przeróbek Wink

ale zaraz napiszę jej maila to może mi wyśle... jeszcze dziś? I będziesz mogła nacieszyć swoje piękne oczęta moimi wypocinami ;p

W cudnej książce pt. " Wczesne średniowiecze. Zarys historii literatury" -.-

die Otter

Solena Faé

Ja bym się chętnie zgodziła Smile

gdyby nie matura. I to, że nie jestem mateuszową ekspertką Wink

die Otter

Długo masz te matury? ja pamiętam, że 14 maja skończyłam. A potem najdłuższe wakacje w życiu... kurcze, chyba Ci zazdroszczę Razz

Tęsknię za liceum.

Solena Faé

Proszę Cię, mam ostatnią maturę 22 maja -.- hura

Nie rozumiem jak można tęsknić za liceum. Na prawdę. Ja chcę się tylko jak najszybciej stąd wyrwać i nie patrzec kolejny rok na te twarze ;p ( o ja, ale antyspołeczniak ze mnie ;p)

EDIT: a tak w ogóle, to co tu tak cicho i pusto o tej porze? Smile

die Otter

Tylko ja jestem takim no life'em, że ostatnio siedzę na Dolince większość czasu (oficjalna wersja jest taka, że piszę pracę, a Dolinka tylko sobie siedzi na pasku zadań ;p).

To właśnie dziwne, że uczyłyśmy się w tej samej szkole, a mamy tak różne odczucia. Ale to wszystko zależy od ludzi, nie od szkoły, ja miałam wspaniałą klasę, za którą niesamowicie tęsknię. Taka grupa 35 ludzi normalnych inaczej, z którymi można było zrobić nawet najbardziej porąbane rzeczy.

Tina Latawiec

Amarylis, cieszę się, że podzielasz mój, khh, entuzjazm w stosunku do Barcelony i sposobu sędziowania meczów z ich udziałem. ;)

Sooool! Miło, że jesteś z powrotem. I gratuluję wygranej w konkursie. :)

Kiranku, a nie mówiłam, że dobrze pójdzie?

die Otter

Obejrzałam przed chwilą! Możejko był przecudny, tak samo jak drąca się na Mietka i niego przez drzwi łazienki Basia! I Natalia oczywiście, choć przez chwilę miałam nadzieję, że Możejko się niechcący umówi z Natalią, w końcu to to samo biuro matrymonialne było.

Dzięki, Tin, chyba będe miała ochotę pomarudzić nad tym tekstem, na razie mi nawet idzie, jak coś więcej napiszę, wyślę Ci PW, ok?

Tina Latawiec

Jasne. :)

Solena Faé

Hahaha, uwielbiam moje uczenie się do matury Wink

koleżanka przyjeżdża jutro do mnie na poł dnia i będziemy cykać głupie fotki XD

Lalaith

Soooooooooooooooooooooooooolniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiczka! <3

A Fay dzisiaj widziałam! Zaglądała ^^

Aeria

Sol, gratulacje! Very Happy

Kiranku, powodzenia :3

Solena Faé

Solniczka?! hahahahahahhahaahahahahahha, Lai KOCHAM CIĘ!

EDIT: dzęki Aer <tuli>
i wcale nie jest z Tobą źle. Witam w moim świecie ^^ jestem mistrzem w robieniu WSZYSTKIEGO co nie potrzebne ;p

Lalaith

Ja Ciebie też, Sol xd Nikt tak nie zdrabnia jak ja, ha! Very Happy

Tina Latawiec

Solniczka? Kwiiiik! Kwiiiik! Kwiiiik! Iss, gdzie respirator?!