Dolina Rivendell

Lalaith

My wiemy, że to Aer zabiła, no ale... Very Happy

Pisz, Soluś, pisz!

Btw marudzenia Tiny... [link widoczny dla zalogowanych]

die Otter

Ja was nie wesprę z dietą, ja uważam, że jedzenie jest za fajne, żeby z niego rezygnować i jak mam być szupła i ładna i nieszczęśliwa, to ja wolę być gruba i brzydka i z błogim uśmiechem opychać się czekoladą. I serniczkiem, teraz strasznie mi się chce serniczka, a wszystko przez pierwszy odc Ojca Mateusza i serniczek mamy Nocula XD

Edit: Lai, świetny tekst XD

Edit2: Tin, a jak tam nocne rozmowy braci? Very Happy

Lalaith

Ottiś, to nasz Dolinkowy cytat xd Chyba z Kucyka jeszcze DX

Solena Faé

Nocne rozmowy braci.... <3

Aer zabiła? No nie wiem.... < uśmiecha się niczym kot z Alicji w krainie czarów> to się jeszcze okaże....

Fayerka

Ottiś, ja właśnie też uwielbiam jedzenie, ale naprawdę, moja waga zaczyna mnie już frustrować. Nigdy nie byłam na diecie, nie wiem kompletnie, jak to robić, więc na razie postaram się tylko trzymać zasady NŻT i może zacząć trochę biegać. Ot, na spacerkach z psem. Nie wiem jeszcze, jak mój 11-letni jamniko-wyżeł to zniesie, ale będzie musiał biegać razem ze mną xD

Lai, ten tekst na kartce - któraś z nas, chyba Tina, to powiedziała, nie? Ale to twój wydruk? ;)

Tina Latawiec

Lalaith

Dokładnie ^^ Ojaaa, kiedy to było *wspomina* Cały czas wisi u mnie na szafce <3 Już druga wersja. Pierwsza nie przetrwała remontu xd

die Otter

Heej, o ile dobrze pamiętam to warunki szantażu zakładały, że jak skomentujemy pojedynek to dostaniemy ficka Razz

Tina Latawiec

Ej, ale to nie ja powiedziałam! XD

EDIT: Sytuacja uległa zmianie, Ottiś. Poza tym gdybyś oglądała więcej "Ojca Mateusza", to byś wiedziała, że poddawanie się szantażystom zawsze się źle kończy. ;)

T.L.

Fayerka

Tiiiiiiin, a nie uważasz, że wiek zaledwie 17-stu lat to nieco za wcześnie na łabędzi śpiew w dziedzinie fanfików? xD

A ten cytat chyba też sobie druknę. Wspomnienia <333

Solena Faé

Tin, nie frustruj ZOMBIE bo to może się źle skończyć ;p ja. chcę. rozmowy. BRACIIIII!

RAWRRRRRRR ^^

Ja muszę po prostu przestać wpierniczać słodycze. I zacząć ćwiczyć. Mam czas do wakacji żeby jakoś doprowadzić się do porządku Smile

bo na razie to wygląda tak, że jem śniadanie o 8. A potem drugi posiłek np o 19. I w nocy dożeram ciastkami. A to nie jest dobre dla moich boczków Wink

haha, mój sławetny tekst: "oooooo.... ciaaaaaastkooooooo! <3 *______*"

Lalaith

Fay, a co z Legolasem tańczącym 'Jezioro łabędzie'? ^^

Solena Faé

hłahłahłahła..... Lai, ómarłaś mnie XD

Lalaith

To wszystko wina marudzenia Tin XD

edit: Otti, a wiesz, że ja Cię tym tekstem na Dolince witałam? ^^

Aeria

Eru, ja tu tylko jeden czterdziestopięciominutowy odcinek QAF obejrzałam, a wy się tak rozpisałyście xD Nie muszę chyba nadmieniać, że przy lekturze zdrowo sobie kilka razy kwiknęłam? ;]

Fay, nie masz może linka do oryginału?

<tula Sol, pokazując jej swego ogórka wszczepionego zamiast mózgu i Mickiewicza majestatycznie unoszącego się nad nim> U mnie się nie najesz, moja droga. Ale sądzę, że to wyjdzie na dobre twoim boczkom xD Dziewczyny, co wy w ogóle macie z tymi dietami?! Ja tam polecam wam szóstkę Wertera, khhy, Weidera! Jak doszłam do 20 dnia kiedyś to dało się zauważyć efekty. O, właśnie sobie przypomniałam, że wypadałoby jeszcze poćwiczyć przed spaniem xD Tak, nie ma to jak ogarnąć wszystko w odpowiednim czasie...

Cytat pamiętam. Stare, dobre czasy... Nie, żeby te były złe, ale dobrze jest powspominać ;] <szuka w trumnie pudełka opisanego jako 'Szarlotka na czarną godzinę>

Sol, ty już przecież nie żyjesz xD

Fayerka

Legolas tańczący jezioro łabędzie... Legolas tańczący jezioro łabędzie... Legolas tańczący....

Ha! Tekst sobótkowy, tak? xDD

Edit:

Lalaith

Ehe XD Szukaj go! ^^ I w sumie 'Podróż za jeden lembas' też bym poczytała... Smile

Fayerka

Mogę ci na pw przesłać dwa pierwsze rozdziały z kontynuacji "Podróży", jak chcesz xD I spuśćmy zasłonę milczenia na ten fik, bo był zUy xD

Aeria

Fay, już sama zdążyłam znaleźć oryginał, ale dziękuję ci :3

Lalaith

No jasne, że chcę! <3

Solena Faé

ciiii, ómarnięcie to taka przenośnia. Tak dla niepoznaki, bo ja jestem krypto-ZOMBIE. Żywię się mózgami niczego nie podejrzewających ludzi ^^

Fay.... Legolas tańczący.... w spódniczce.... o.O

Aer, ja próbowałam 6 Weidera. Tyle, że u mnie było widać efekty po jakichś 5 dniach... chyba że po prostu jestem dziwna Wink

i bardzo chętnie bym do tych ćwiczeń wróciła.... ale jak ostatnio się za to zabrałam, to po drugim dniu ( bo robię zawsze przed spaniem), czyli po 2 seriach, ledwie wstałam z łóżka.... fuck yeah. Kocham moje nie nadające się do niczego kolano. Nie mogę uprawiać żadnych, ale to żadnych sportów. Dzisiaj boli mnie od tego, że cały dzień przeleżałam w łóżku.... życie jest cudowne -.-

EDIT: czy moje zombiaste uszęta słyszały coś a zombiaste oczęta czytały na temat zUego fika? Faaaaaayyyy.... pragnę zUego fika ^^ wiesz że ja takie lubię.... <3

Fayerka

Ja chcę przeczytać o Mickiewiczu xD

A "Podróż..." to był chyba mój pierwszy fik wklejony na tym forum, na dodatek cross-over z HP. Totalna głupawka, crack!fik, dno i wodorosty. Musiałam usunąć, bo jakaś małolata z innego forum się wykłócała, że to jej. Co było nieprawdą, ale nie umiem się kłócić z trollami i odpuściłam.

Aeria

Przez 'efekty' mam na myśli fakt, że brzuch nie wygląda jak męski jednopak, ale bliżej mu do 'wielopaku', że tak to ujmę. Khhy... <wyobraziła sobie siebie z beczką piwa przywiązaną do brzucha>

Krypto-ZOMBIE... Ja tam wampirem jestem, lalalala... One też są w zasadzie martwe, nie? Ale tak mainstreamowe ostatnimi czasy... To może jednak wrócę do bycia zombie. Tak. Zombie to dobra rzecz. Jeśli nie jesteś człowiekiem z mózgiem...

Lalaith

Też chcę posłuchać o Mickiewiczu XD

Btw tego tekstu - to ja to powiedziałam XD 7 października 2009 ^^

Fayerka

Aeria

Solena Faé

Fay, bo ZOMBIE przyjdzie i zje..... no nie mózg..... ale coś innego też się na pewno znajdzie.... jakieś apetyczne udko? Twisted Evil

ja chcę to przeczytać ^^

a tak a propos zombiaków.... oglądała któraś może Resident Evila? <3

jestem dziwna. Idę w przyszłym tygodniu na pseudo-randkę do kina. Na Reca 3. I się tym jaram jak małe dziecko pistoletem na kulki ( w tych zamierzchłych lepszych czasach ;p). Czy to jest normalne? o.O

EDIT: Aer, ja tak bardzo kocham naszego wieszcza narodowego, że bym na Twoim miejscu ganiała go z tym ogórkiem kolczastym po całej mózgoczszce, aż w końcu bym go dopadła i.... ej, to zabrzmiało schizofrenicznie, prawda? -.-

Aeria

Resident Evil nie oglądałam, Sol. A twoje zachowanie jest jak najbardziej normalne. <mówi to ta, u której dolinus perversionis przebiega najnienormalniej xD>

Lalaith

Langusta! <Lai, kwikając radośnie, zamknęła się w swojej trumnie, ale trumna turla się razem z nią>
<przy okazji, trumna też kwika>

xdddd

Aeria

Lai, jaka langusta?! O_o

Idę spać. To znaczy robić szóstkę Wadera. Khhy... <zaciesza z nowej nazwy> Dobranoc, dziewczyny :3

Tina Latawiec

Lalaith

Naćpana xd

Czytałam 'Podróż..' xd

Solena Faé

LANGUSTA?! O słodki Jezu, Lai, nie nadążam XD

Resident Evil to taki cudowny tasiemiec o walce z zombie, który z każdą kolejną częścią przeradza się coraz bardziej w komedię.... poważnie. Przy ostatniej części płakaliśmy prawie ( ja dosłownie ^^) ze śmiechu z przyjacielem Wink

chyba że po prostu to my jesteśmy dziwni...

Aer, ale wiesz. Jak powiem komuś że idę z potencjalnym przyszłym do kina to od razu: "oooo, super! A na co?" Ja na to: " Na Reca 3".... no i wtedy wielki facepalm ^^ czy to dziwne że nie cierpię komedii romantycznych? Oczywiście z pewnymi wyjątkami, ale z reguły jak widzę napis: kom. rom. to mówię: nie, dziękuję, postoję...

Fayerka

Sol, odmawiam. Kategorycznie xD Ten fik jest ZŁY. Nie zUy, co by sugerowało, że jest perwersyjnie fajny, ale właśnie ZŁY. Nosz proszę cię, ja go pisałam w 2008, mając trzynaście lat! xD

Szóstka Wadera - genialne xD

Edit:

- Langusta!
- Jaka langusta?!
- Naćpana...

Nie szyję xD

Edit: Spoko, Sol, ja też nienawidzę komedii romantycznych. Ale za horrorami też nie przepadam.

Tina Latawiec