|
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Pią 21:56, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
<zobaczyła zdjęcie Gibalskiego>
...
<wyprostowała się>
Dziewczyny, jutro wieczorem przeczytam i ocenię pojedynkowe teksty, niecałą godzinę temu wróciłam ze szkoły (tak, ze szkoły xD) do domu i straaasznie mi się spać chce teraz. Co prawda chyba jeszcze wcześniej nic nie oceniałam na Dolince, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz, nie? ;]
Lubię Pluskwę :3 I totalnie nie kojarzę Les Miserables. Mea culpa, ale naprawdę nie mam o tym pojęcia >.< Któraś zechce może przybliżyć tytuł...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 22:00, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | On gra Pluskwę, czyli byłego kryminalistę, z którym zakolegował się ojciec Mateusz, gdy przebywał w więzieniu, a jakiś czas później przygarnął Pluskwę na plebanię. Zaś Marczak to taki rudzielec, mało się w sumie odzywa. |
To dobre podsumowanie, zwłaszcza to o Marczaku. ;)
Tak w ogóle - nie będzie mnie jutro w domu, jak będzie powtórka wczorajszego "Ojca Mateusza". Więc będziesz mi musiała opowiedzieć, jak to się skończyło Fay. (Zabiję gada). XD
Swoją drogą - ech, szkoda, że skończyły się odcinki bezmateuszowe. Bo fajne były. A w ostatnim odcinku Mateusz był totalnie wkurzający. Już wcześniej bywały takie sceny, że zachowywał się wrednie, ale robił to w sposób zakamuflowany i uroczy, a tu był po prostu chamski. Poza tym zaczyna mnie dobijać ta jego bezmyślność w kwestii łapania przestępców - pół biedy jak sam się w coś pakował, ale już któryś raz z rzędu naraża na niebezpieczeństwo innych i w ogóle nie widzi w tym nic złego. Stałoby mu się coś, jakby raz nie próbował robić wszystkiego na własną rękę? Pff. XD
Ja "Nędzników" próbowałam czytać już kiedyś, ale nie poszło. Później zakochałam się w musicalu, więc zrobiłam jeszcze jedne podejście do książki, ale znów nie poszło.
Les Mis to musical na podstawie "Nędzników" Victora Hugo, Aer. I właściwie nie wiem, co mogę powiedzieć więcej. Na youtube'ie jest większość piosenek, posłuchaj sobie.
A z oceną się nie spiesz. Poczekamy (tylko rozsądną ilość czasu, oczywiście). ;)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pią 22:02, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oceniaj, Aer, oceniaj ;D
A co do Les Mis - spoko, ja też dopiero od kilku dni wiem o tym musicalu. A tu masz fajny filmik, podany wcześniej przez Lai, który wyjaśnia o co cho - http://www.youtube.com/watch?v=fAKZ7vJDDTw&feature=g-all-bul&context=G2c9f72bFAAAAAAAAAAA
Jak tam QaF?
Edit: Tin, a myślałam, że tylko mnie Mateusz czasami wkurza. Niby takie uosobienie łagodności i dobra, a rzeczywiście czasami się zachowuje beznadziejnie. Pfff, chyba napiszę fika o evil-Mateuszu xD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Pią 22:03, 30 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 22:09, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Edit: Tin, a myślałam, że tylko mnie Mateusz czasami wkurza. Niby takie uosobienie łagodności i dobra, a rzeczywiście czasami się zachowuje beznadziejnie. Pfff, chyba napiszę fika o evil-Mateuszu xD |
Napisz koniecznie! XD
Ale naprawdę, we wczorajszym odcinku był wybitnie beznadziejny, zobaczysz. Wyzłośliwiał się, bez sensu kompletnie popchnął Pluskwę prosto w ręce tych bandziorów (*gryzie paznokcie*) i wydarł się na Możejkę. Serio.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pią 22:16, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Może w tej Ostii mu zrobili jakieś pranie mózgu, czy coś? Albo miał jakiś zawód ambicjonalny... Względnie - miłosny?
Okej, koniec ze slashowaniem Mateusza xD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Pią 22:17, 30 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Pią 22:17, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ech, cieszę się, że nie jestem taką hardcorową fanką Ojca Mateusza i się nie przejmuję aż tak bardzo jego postacią xD Bo jak tak patrzę na te wasze komentarze, to aż mi się dziwnie czyta. Wolę tego miłego, dobrego księdza rozwiązującego zagadki kryminalne Sandomierza (prawie jak CSI xD).
Fay, pisałam, że jakąś godzinę temu wróciłam po tym, jak wyszłam o 6:40, nie miałam jak oglądać, choć strasznie bym chciała kolejny odcinek... Szósty bodajże.
O, mam genialny plan! Lecę spać, wstanę rano i będę oglądać QAF zanim pojadę na trening :3 Czysty geniusz, czysty geniusz... <mruczy do siebie chowając się w swej trumnie w kolorze głębokiego różu>
Cytat: | Okej, koniec ze slashowaniem Mateusza xD |
Fay, dlaczego...? D:
Ok, już mnie nie ma.
Ostatnio zmieniony przez Aeria dnia Pią 22:20, 30 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pią 22:39, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Aer, bo chodzi o to, że w tym naszym serialu postaci właściwie nie ewoluują... No, może oprócz Michała. Więc po jakimś czasie, gdy się już zna bohaterów na wylot, to nawet drobne zmiany w stylu "Ooo, Mateusz coś chamskiego powiedział!" stają się sensacją i burzą idyllę ;)
Oglądaj QaF, oglądaj, bo moje fiki już czekają xD Najstarszy ma już ponad dwa lata!
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Pią 22:39, 30 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 23:18, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Aer, bo chodzi o to, że w tym naszym serialu postaci właściwie nie ewoluują... |
Nie do końca bym się zgodziła. Może nie mocno, ale jednak ewoluują. Natalia na przykład - jak obejrzeć odcinek z pierwszego sezonu, a potem z siódmego, to jednak widać różnicę. (Na początku terroryzowała tylko Mateusza i Piotra, a poza plebanią była troszeczkę wypłoszona, a teraz terroryzjuje wszystkich. XD)
A Mateusz nie jest miły, Aer. On tylko udaje. ;)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pią 23:27, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kwiiiiiiik xD No fakt, Natalia nabierała śmiałości z sezonu na sezon. I rzeczywiście, jakieś tam drobne zmiany w charakterze postaci (np. Piotra) zachodzą, ale jak tak porównać "Ojca Mateusza" np. do amerykańskich seriali, to jakichś większych zawirowań w psychologii bohaterów nie uświadczymy. Ale przecież nie za to ten serial kochamy, prawda? ;)
Właśnie, on się tylko kamufluje xD Czasem go tylko zdradzi znajomość boksu, albo jazdy na motorze... ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 23:32, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale przecież nie za to ten serial kochamy, prawda? ;) |
Prawda. ;)
Swoją drogą - ciekawe, czy którakolwiek z Dolinkowiczek wzięła sobie do serca naszą radę i obejrzała chociaż z odcinek. Bo jak nie, to będą miały trudno. Ale i tak ocenią ten nasz pojedynek. Nawet jeśli jeszcze o tym nie wiedzą. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pią 23:39, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No cóż, jeśli nie obejrzały, to ich strata. Ocenić tak czy siak będą musiały xD
Jesteście zUe z tymi musicalami. Spać mi się chce jak nie wiem, ale zamiast tego sobie oglądam na youtube fragmenty z "Upiora w operze". <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 23:45, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ocenić tak czy siak będą musiały xD |
To oczywiste.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 23:46, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak to dobrze, że ja jako tako się orientuję... XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 23:48, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ano, dobrze. Ale na przykład na miejscu Sol już zaczęłabym się martwić. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pią 23:59, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Sol zostaw mnie... Na nią mam sporo haków xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Sob 9:23, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak sobie życzysz. ;)
EDIT: Ciekawe, czy to, że Sol nie pojawia się na Dolince dokładnie od momentu, gdy zawisł nasz pojedynek, to przypadek czy robi to z pełną premedytacją? XD
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Sob 9:51, 31 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Sob 13:01, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie ciągle się zbieram do obejrzenia paru odcinków, żeby móc ocenić wasz pojedynek. Ale że ja zawsze ze wszystkim strasznie zwlekam, to chciałabym wiedzieć, jak długo będzie można oceniać teksty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Sob 13:03, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
O ile wiem, to przez tydzień, Ottiś. Więc masz już mało czasu. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Sob 14:35, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko przez tydzień? Hmpf, no to zaraz się zacznie błaganie Amarylis o "jeszcze dwa dni" xD
A Sol pewnie przygniotła liczba sprawdzianów, jaką miała... Ale dziś sobota, to może się pojawi, a wtedy ją dopadniemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Sob 14:39, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, znów mnie napadło na czytanie Jak uleczyć nieuleczalne. Dziewczyny, jaką kasę byśmy mogły zarobić, gdybyśmy to wydały... XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Sob 14:41, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A właśnie, Aer, jak tam idzie okładka? XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Sob 14:41, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cóż, ja nie dopadnę, bo zaraz zmykam. Wracam jutro. Więc będziesz musiała radzić sobie sama. ;)
I pamiętaj - obejrzyj powtórkę i mi napisz, jakie było zakończenie! XD
Swoją drogą - może powinnyśmy im wskazać jakieś trzy "najprzydatniejsze" odcinki? Bo w sumie nie trudno trafić przypadkiem na takie, w których nie będzie połowy bohaterów albo będą w ilości minimalnej...
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Sob 14:55, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Okej, to ja pomyślę nad tymi odcinkami. I obejrzę dzisiaj powtórkę, żeby ci zdać relację xD
Boru, zaczęłam oglądać "Criminal Minds" i jestem już w połowie pierwszego sezonu. Myślałam, że takie rzeczy mnie nie ruszają i że lubię psychopatycznych morderców, ale chyba jednak nie... *dreszcz*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:16, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak wy tak ciągle o serialach, to zapytam, czy któraś oglądała Sherlocka z BBC. Bo ja zaczęłam oglądać w poniedziałek wieczorem, a we środę obejrzałam ostatni z sześciu półtoragodzinnych odcinków <co nie świadczy o mnie najlepiej raczej> I od tej pory chodzę zakręcona a nakręcona, a muzyka jest absolutnie mhraśna. Że o Sherlocku nie wspomnę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Sob 21:36, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja, ja! Jestem sherlocked od jakichś trzech tygodni ;) I spoko, też obejrzałam wszystkie odcinki w dwa dni.
Na początku podchodziłam do tej produkcji jak pies do jeża, bo: a) no jak to, Sherlock współcześnie? b) na Mirriel była mania, a ja nie lubię brać się za rzeczy, które aktualnie są popularne. Ale w końcu się przemogłam i warto było. Może bez rewelacji, ale Martin jako Watson wynagrodził mi wszystko.
Na punkcie Sherlocka nie sfiksowałam, bo to ani mój typ urody, a wysoko funkcjonalni socjopaci też już mnie przestali kręcić. Ale nie drażnił mnie, razem z Freemanem stworzyli dynamiczny, fajny duet.
Widzę sporo niedociągnięć tego serialu, ale ogląda się go naprawdę świetnie, a przy ostatnim odcinku się poryczałam, jak to ja. Bo ten telefon, wyciągnięta ręka Sherlocka i:
"-Nikt nie jest tak mądry.
- Ty jesteś."
*chlip*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Sob 22:24, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oceniłam, dziewczyny, ale tak bardzo po łebkach. Ale osoby są mi znane. Zapomniałam wspomnieć o Możejce i jego "Cholera jasna, Mietek!" - to jest kolejna perełka tekstu drugiego, kanoniczna do bólu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:14, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Na mirriel w zasadzie nie bywam ostatnio, więc mnie kręciek ominął. Przyjaciółka mnie od dawna namawiała, potem ostatnio coś Tici wspomniała o jednym ficku Toroj, a dokładnie o jakimśtam komencie do tego, potem na Pyrkonie słyszałam... No i wiesz, Fay, czego to się nie robi jak się ma sprawdzian z dwóch miesięcy następnego dnia w perspektywie.
Nie mam w zwyczaju dostawać kręćka na widok jakiegoś bohatera/aktora czy coś tylko ze względu na jego wygląd. Sherlocka jako książkę czytałam wieki temu w głębokiej podstawówce, niewiele pamiętam. Muszę przyznać, że pasuje mi ta współczesna wersja, bałam się, że będzie regularnie schrzanione <bo np filmy Sherlocka mi się nie podobały>. A tutaj podoba mi się gra aktora, do takiego wizerunku Sherlocka, jaki sobie tutaj scenarzyści wymyślili, to moim zdaniem sprostał i pasuje.
Dialogi powodują u mnie generalny wyszczerz, tak jak scenka z prześcieradłem w pałacu. I Mycroft jest interesujący.
Co na mnie działa stymulująco, to muzyka. Od dwóch dni nucę, leci w kółko i genialnie mi się przy niej pracuje.
O tak, ta ostatnia scena była mocna. Ale mi się też szalenie podobała gra w momencie kiedy Sherlock się bał tego niby psa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Nie 1:00, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, dialogi są zdecydowanie mocną stroną tego serialu. I te śmieszne, jak:
<Watson dusi Sherlocka>
S: John, przestań już!
W: Zapomniałeś, że byłem żołnierzem!
S: Byłeś lekarzem!
W: Ale miałem swoje złe dni!!
czy całkiem poważne, w stylu:
Sherlock: Ja nie mam przyjaciół. Mam tylko jednego.
Muzykę też bardzo lubię, nawet przez tydzień miałam "Welcome to London" ustawione jako dzwonek w telefonie, ale w końcu wróciłam do starego "The bridge of Khazad-dum" ;)
Zapomniałam już o tej scenie z "Psa Baskervillów", ale rzeczywiście, aktorsko była świetna. Na początku mnie trochę skonfundowało to, że Sherlock jest aż tak przerażony, ale zaraz uzmysłowiłam sobie, że przecież on się nie boi jakiejś tajemniczej bestii, tylko tego, że może istnieć coś, czego jego umysł nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć.
Co do sherlockowych filmów - pierwszy mi się podobał, a na drugim byłam w kinie (namówiona przez koleżankę), gdzie nawet robił wrażenie, głównie z uwagi na efekty specjalne. Oglądany na ekranie komputera na pewno by się nie wybronił, bo fabułę miał cieniutką. Dla mnie te filmy to taki całkiem przyjemny pastisz, mający niewiele wspólnego z prawdziwym Holmesem. I jeśli podejść do nich z takim nastawieniem, to nie są złe. Ot, zgrabny zapychacz. Ale za to z fajną, slashykowatą chemią między głównymi bohaterami ;)
A serial zaczęłam oglądać, żeby nie pisać tekstu na pojedynek xD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Nie 1:09, 01 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 11:42, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Faaaayuś? To jak to się skończyło? ^^
Dzięki za ocenienie pojedynku, Kiranku! :)
Czekamy teraz na resztę ocen.
EDIT: A jak tam wam Prima Aprillis mija? XD
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Nie 12:07, 01 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Nie 12:33, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A właśnie, Aer, jak tam idzie okładka? XD | Khhy... No, nie mogę napisać, że praca wre, ale pamiętam o tym, nie bójcie się xD
Cytat: | A jak tam wam Prima Aprillis mija? XD | Mnie już siostra z matką zdążyły nabrać. W ogóle to zapomniałam, że Prima Aprilis mamy O_o
Co do Sherlocka... Oglądałam jakiś film, nie wiem konkretnie skąd wytrzaśnięty, za tego z BBC mam się zabrać, ale trochę aktor grający Holmesa mnie odpycha. No i naturalnie bym się wzięła za oba te nowsze filmy. Ale na razie lecę QAF. Tak, w tym momencie uzmysłowiłam sobie, że go SH wypadałoby może jeszcze książki przeczytać... xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 12:43, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja oglądałam sporo filmów o Holmesie, i te nowsze, i te starsze. Za serial BBC nie mam się zamiaru zabierać, przynajmniej na razie. Jakoś mnie nie zachęcają aktorzy tam grający, a poza tym ja jestem tradycjonalistką i to uwspółcześnienie nie całkiem mi pasuje. Za to już od dawna zamierzam przeczytać książki. Stoi na mojej półce taka piękna pozycja zawierająca w sobie wszystkie części. Ma to chyba z półtora tysiąca stron, ale na razie zdążyłam przeczytać jakieś czterdzieści. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Nie 15:21, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Faaaayuś? To jak to się skończyło? ^^ |
Khhh ^^ Był moment, że Pluskwa już wykopał sobie ten grób, a bandziory miały mu już wpakować kulkę w łeb, gdy nagle zaczajony w krzakach Gibalski rzucił między nich petardę xD Zrobiło się zamieszanie, zewsząd wyskoczyli policjanci i zakuli zbirów. A Pluskwa był na serio wystraszony i hiperwentylował się na ramieniu Możejki. Potem była jeszcze scena, gdy Mateusz przepraszał Waldka, że go tam posłał i naraził na niebezpieczeństwo (wrrrrr....). A skończyło się tym, że Mietek zaczął razem z żoną i Natalią chodzić na siłownię, a jej właścicielka pogodziła się z mężem.
Ogólnie, to jakiś słaby wydał mi się ten odcinek. Chaotycznie nakręcony, niespójny... Mateusz zachowywał się w nim baaaardzo dziwnie, jak dla mnie. Był taki szorstki, wycofany.
A co do Prima Aprilis - mnie próbował dziś nabrać wujek, ale mu się nie udało. Ja zaś psikusa nikomu nie zrobiłam, bo jakoś brakło mi w tym roku pomysłów.
Co do aktorów w Sherlocku - to był właśnie powód, dla którego nie obejrzałam tego serialu wcześniej, choć w sumie dowiedziałam się o nim jakoś przed wakacjami. Na zdjęciach mnie totalnie odrzucili, choć Martina Freemana akurat bardzo lubię. Mimo to, naprawdę warto się przełamać. Wiem, że Sherlock może się wydawać brzydki jak noc, ale na ekranie ma tyle wdzięku, że jakoś się o tym zapomina.
Cytat: | Stoi na mojej półce taka piękna pozycja zawierająca w sobie wszystkie części. Ma to chyba z półtora tysiąca stron |
*__________________*
Aer, oceniaj pojedynek! ;)
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Nie 15:24, 01 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 17:56, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki za streszczenie, chociaż zdążyłam już sobie obejrzeć. ;)
A odcinek rzeczywiście taki sobie. Znaczy - bywały gorsze, ale w porównaniu do poprzednich trzech ten wypada blado.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Nie 20:01, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kwiiiiik, wiedziałyście, że Anduril miał podobno magiczną moc, przez którą padłby trupem każdy, kto spróbowałby wyjąć go z pochwy, a nie byłby dziedzicem Elendila? xD Doczytałam to właśnie w "Dwóch Wieżach", ale nie jestem pewna, czy Aragorn mówił prawdę, czy chciał tylko postraszyć Hamę, który strzegł ich broni...
Wrrrr, znowu jestem chora. A po wcześniejszej, podwójnej kuracji antybiotykowej nie odzyskałam jeszcze węchu i smaku. Więc od trzech tygodni praktycznie nie wiem co piję, ani jem xD Koszmarne uczucie.
Btw, stanowczo jest coś nie tak z moją głową. Oglądam odcinek "Cryminal Minds" o pedofilu porywającym dzieci i mnie to zupełnie nie rusza. Co innego, gdyby porywał szczeniaczki. Wtedy bym go najchętniej oskalpowała i nadziała na pal.
(Tak, powinnam się udać na kozetkę do terapeuty.)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 20:07, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co innego, gdyby porywał szczeniaczki. Wtedy bym go najchętniej oskalpowała i nadziała na pal. |
Nie przejmuj się, mam tak samo. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|