Dolina Rivendell

Fayerka · Wysłany: Wto 16:44, 20 Mar 2012 Temat postu:

Kwiatuszku, dziś ci go napiszę, okej? Bo jestem niepoprawnym, wrednym leniem, któremu się nie chciało go wczoraj napisać, bo wolał sobie oglądać zboczony serial xD

Powiedz mi tylko, bo to ważne - czytałaś "Akademię Pana Kleksa"? ;)

Lalaith · Wysłany: Wto 16:49, 20 Mar 2012 Temat postu:

Kobietoooo, to pytanie retoryczne, mam nadzieję XD

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 16:49, 20 Mar 2012 Temat postu:

Fayerka · Wysłany: Wto 16:51, 20 Mar 2012 Temat postu:

Och, no wiesz, bo mam w klasie kolegę, który w ogóle o kimś takim jak Pan Kleks nie słyszał, więc wolałam się upewnić xD Ale to dobrze, bo zabrakło mi już dziwnych-i-dalekich miejsc, w które mogłabym cię wysłać jako pseudo-ocaloną i przypomniałam sobie o furtkach do bajek, które były w murze akademii ;)

Edit: Tinuś, klik ;)
Edit2: O, i jeszcze to.

Lalaith · Wysłany: Wto 16:55, 20 Mar 2012 Temat postu:

Eruuuuu, co za frajer, żeby o panu Kleksie nie słyszeć :c

Fayerka · Wysłany: Wto 16:56, 20 Mar 2012 Temat postu:

Wiem i o mało mu oczy nie wydrapałam xD Ale zaraz potem zrobiło mi się go żal, bo przecież nie znać Pana Kleksa to tak, jakby nie mieć dzieciństwa :(

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 17:05, 20 Mar 2012 Temat postu:

Wiiiii, jak fajnie. :)

Fakt - jak ktoś nie zna Pana Kleksa, to może się czuć pokrzywdzony.

EDIT: *odrywa się od pisania fanfika*
Mówiłam już, że nie potrafię pisać o Natalii? Wrr.

T.L.

Amarylis · Wysłany: Wto 18:28, 20 Mar 2012 Temat postu:

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 18:33, 20 Mar 2012 Temat postu:

To. Naprawdę. Nie. Jest. Śmieszne. Ja cierpię! XD

T.L.

Amarylis · Wysłany: Wto 18:37, 20 Mar 2012 Temat postu:

To minie, za jakiś czas, tak myślę.

Z chochlikami nigdy nic nie wiadomo.

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 18:40, 20 Mar 2012 Temat postu:

Jakie za jakiś czas?! Ja tu już od dziesięciu godzin prawie cierpię! zly

Dobrze. Niech będzie za jakiś czas. Byle do pojedynku było normalnie. I niech chochlik da spokój temu "ojcu", bo teksty, khh, literackie cierpią, zgoda? XD

T.L.

Aeria · Wysłany: Wto 18:52, 20 Mar 2012 Temat postu:

Amarylis · Wysłany: Wto 18:52, 20 Mar 2012 Temat postu:

Ojciec Snape, tego jeszcze nie grali.

Myślę, że da się czymś przebłagać... pray

Lalaith · Wysłany: Wto 18:53, 20 Mar 2012 Temat postu:

Byłam ciekawa, czy ktoś Millhaven wyciągnie ^^ Kinga genialnie zagrała tą piosenkę.

Aeria · Wysłany: Wto 18:55, 20 Mar 2012 Temat postu:

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 18:56, 20 Mar 2012 Temat postu:

Mikayo · Wysłany: Wto 19:47, 20 Mar 2012 Temat postu:

Dzień dobry, dziewczęta!

Żeby wiedzieć o czym tu jest ciągle mowa, chyba będę musiała zacząć oglądać Ojca Mateusza. O Eru, nie chcę! XD

Fay, jesteś pewna, że ten typek nie żartował? DA SIĘ NIE ZNAĆ PANA KLEKSA? :O

edit.
Boli mnie inwazja Sherlocka BBC na mirriel D:

edit.2
Fay... mój dziwny wen spłodził cosia do Borgiów...

Solena Faé · Wysłany: Wto 20:24, 20 Mar 2012 Temat postu:

Aer, niewinna duszyczko. Na prawdę sądzisz, że takie gwiazdy rocka w tamtych czasach były CZYSTE?

nie ma tak dobrze ^^ akurat ten teledysk pochodzi z 94 roku, więc wtedy byli już ponoć po odwyku i w ogóle... ale wcześniej? No proszę. Wokalista i gitarzysta byli nazywani "Toxic Twins". I wcale nie dlatego, że mieli jakieś brzydkie, toksyczne relacje ;p o nie, nie. Oni po prostu nie uczyli się tablicy mendelejewa na lekcjach chemii. Oni to robili metodą prób i błędów w przebieralniach przed koncertami ;p

FAAYYYY TAAAAAKKKK!

PRAGNĘ FICKA DO QAF!

<3 <3 <3

btw. Ojciec Snape? czy tylko dla mnie brzmi to jakoś... alfonsowsko? XD

EDIT: dobra, jestem niepoprawna. Ale muszę się pochwalić nagraniem Wink

http://www.youtube.com/watch?v=On3FMnjFDjs&context=C4264cdaADvjVQa1PpcFP510XE7JYTx2fmvDbmqVemSlFErWZUAlk=

http://www.youtube.com/watch?v=p4pc1gFC9-w&feature=related

Fayerka · Wysłany: Wto 22:38, 20 Mar 2012 Temat postu:

Łiiiiiiiiii, już myślałam, że ten dzień będzie do końca beznadziejny, ale na szczęście niezapowiedziane przyszła do mnie M. i wieczór upłynął mi na RPG i oglądaniu X-menów. Taaaak, bardzo ambitnie xDD

Tin, mam wrażenie, że on używał obu tych słówek. Ale nie jestem pewna, mało co wyłapuję z niektórych słowotoków Eryka Lubosa ;)

Mik, nie, on nie żartował. Znaczy, ogólnie to słyszał, że jest taki film, bo kiedyś widział przeróbkę plakatu pt. "Akademia Pedo Kleksa". Ale na tym jego wiedza się kończyła. Próbowałam go podpytywać, przypominać różne sceny, ale ani w ząb. Przypadek beznadziejny ;P

O rany, też się tego bałyście w dzieciństwie? ;) Ja dopiero dwa lata temu byłam w stanie obejrzeć ten fragment bez chowania głowy pod kołdrę.

A co do inwazji Sherlocka na mirriel... Mnie bardziej przeraża to, co się dzieje z Toroj. Lubiłam jej fanfiki, a ostatnio napisała chyba z dziesięć sherlockowych, w tym dwa slashowe erotyki ze Szkarłatnej Litery, które NAWET MNIE skonfundowały. W jednym z nich Watson przebrał się w mundur z Afganistanu, założył hełm i pejczykiem zabawiał się z Holmesem... Nienienie, nie chcę tego pamiętać.

Miiiiiiik, wklejaj cosia, proszę! Ja zaczęłam wymyślać fika o Cesarze, ale chyba poczekam do drugiego sezonu, żeby zobaczyć, jak się dalej akcja rozwinie.

Sol, fika do QaF opublikuję, gdy obejrzysz serial. Bo to taka wariacyjka na punkcie piątego sezonu, więc nie chcę ci spoilerować ;)

Fajnie gracie :) Nie wiedziałam tylko, że w Aulosie macie też facetów ;)

Lai, jak mocno się wkurzysz, jeśli dziś nie napiszę twojego opisu? xD Bo wciągnęłam się w mateuszowego fika i nie chcę się odrywać. Bo jak się oderwę, to go nigdy nie skończę xD

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 22:47, 20 Mar 2012 Temat postu:

Mikayo · Wysłany: Wto 22:50, 20 Mar 2012 Temat postu:

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 22:54, 20 Mar 2012 Temat postu:

Fayerka · Wysłany: Wto 22:54, 20 Mar 2012 Temat postu:

Mikayo · Wysłany: Wto 22:57, 20 Mar 2012 Temat postu:

Kto to jest Brian Kinney? *z błyskiem w oku*

Tina Latawiec · Wysłany: Wto 23:00, 20 Mar 2012 Temat postu:

die Otter · Wysłany: Wto 23:04, 20 Mar 2012 Temat postu:

Ja się strasznie bałam Buki, a jak w liceum przeczytałam "Tatuś Muminka i Morze" to stwierdziłam, że byłam głupia, bo ona jest taka biedna i kochana, że aż się chce ją przytulić! XD

Nie wiem, czy mam się wstydzić, ale filmów o Panu Kleksie prawie wcale nie koajrzę, Tzn widziałam je kiedyś z raz, może ze dwa, ale mało co pamiętam. Za to książki uwielbiałam, szczególnie Akademię!

Aeria · Wysłany: Wto 23:06, 20 Mar 2012 Temat postu:

Fayerka · Wysłany: Wto 23:07, 20 Mar 2012 Temat postu:

Mikuś, Brian Kinney wygląda tak: [link widoczny dla zalogowanych] ; [link widoczny dla zalogowanych] ; [link widoczny dla zalogowanych]
I jest to główny bohater serialu "Queer as Folk". Drań i cham, ale uroczy. Jest manipulantem, seksoholikiem i skrzywdzonym chłopcem, który nie wierzy w miłość. Ale gdzieś głęboko, głęboko w środku jest dobry. Ja i Sol szalejemy za nim <333

To co? ;)

Aeria · Wysłany: Wto 23:13, 20 Mar 2012 Temat postu:

Hmm... Fay, twój opis Briana mnie zachwycił, ale jak zobaczyłam zdjęcia - WIAĆ! To zdecydowanie nie jest mój typ... Jak zacznę oglądać (haha, nieskończoność może mi to zająć xD) to napiszę, kto jest moim faworytem :3 Mam teraz rekolekcje, może jednak się zbiorę w sobie i wezmę za to. Tak! To jest mój plan na najbliższe parę dni! QAF! *O*

Mikayo · Wysłany: Wto 23:19, 20 Mar 2012 Temat postu:

Fayerka · Wysłany: Wto 23:20, 20 Mar 2012 Temat postu:

Aha. Zapomniałam dodać, że jest gejem xD Ale chyba ci to nie przeszkadza, nie? xD

Edit: Aer, ależ on jest pociągający! Może na zdjęciach tak tego nie widać, ale na filmie to on kradnie całe show ;) Łiiiii, naprawdę będziesz oglądać?? Kocham cię ^^

Mikayo · Wysłany: Wto 23:22, 20 Mar 2012 Temat postu:

Fayerka · Wysłany: Wto 23:29, 20 Mar 2012 Temat postu:

O, jeden z moich ulubionych filmików z Brianem - klik

Może nie jest jakoś perfekcyjnie przystojny, ale ma taką siłę przyciągania, że aż trudno się odkleić od monitora ;) Chociaż i tak 90% jego uroku to jego charakter i niezapomniane teksty.

Aeria · Wysłany: Wto 23:46, 20 Mar 2012 Temat postu:

Ej, muszę zacząć oglądać, żeby w końcu móc go obiektywnie ocenić xD Tymczasem udam się na spoczynek, bycie jedynym ochotnikiem do pisania sprawdzianu z chemii z dnia na dzień zobowiązuje... Niby są rekolekcje, ale czego się nie zrobi, żeby nie mieć dwóch tygodni z hakiem z głowy. <chowa się do swej trumny, wystawiając uprzednio tabliczkę z napisem 'Nie przeszkadzać. Chemiczne sny!'>

Mikayo · Wysłany: Wto 23:50, 20 Mar 2012 Temat postu:

Eeeeej, teraz dopiero przeczytałam, że Aer nas rysuje! Ojej! <3
Oh nie, ja jestem zakonnicą! I co, mam włosy? *błagam, błagam, błagam*

Będąc już przy starych rzeczach.