Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Śro 21:24, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fay, bardzo niekonstruktywnie: KWIIIIK! xDD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 21:31, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
*Tina, zaniepokojona wypowiedzią Fayerki, wchodzi na mirriel i czyta podpis Kiranka. Chwilę później musi wycierać monitor z herbaty*
EJ! XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 21:32, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tin, musisz się po prostu pogodzić ze sławą ;D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Śro 21:34, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fay, lubię to!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Śro 21:38, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
<Pędzi na Mirriel sprawdzić podpis Kiran>
Hahaha, Tin, niedługo zaczniesz autografy rozdawać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Śro 21:40, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Trzeba promować niedopieszczanych autorów a zwłaszcza ich kwikogenne (jakże doceniane!) ficki. Tinuś, jedenaste przykazanie: nie brudź!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 21:41, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Założę się, że jutro Tina nie będzie mogła spokojnie wyjść z domu ;) Na drzewach będą siedzieć paparazzi, a tłum obłąkanych fanów będzie kładł jej się u stóp i błagał, żeby raczyła po nich przejść xD Ha, i ja też tam będę! :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 21:47, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
I teraz jeszcze będziecie się ze mnie nabijać, tak? Pff. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Śro 21:48, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nigdy w życiu, Tinuś! Ja propaguję SZTUKĘ.
Dziewczyny, zarzućcie fejsbukiem. Chętnie na was popatrzę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 21:51, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja propaguję SZTUKĘ. |
*i Tina znów musiała wycierać monitor z herbaty*
Gdzie ty tę sztukę widzisz, to ja nie wiem. XD
A jeśli chodzi o fejsbuka (tak na marginesie - fajna pisownia, Kiranku)... Wyjdę pewnie na dziwadło, ale nie mam.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Śro 21:55, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pisownia celowa, jak najbardziej.
Zupełnie nie wiem czemu tak plujesz na ten monitor, Tinuś. W końcu się obrazi. Albo herbata, za takie marnowanie. W końcu nie doceniasz własnego ARTYZMU.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 21:56, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też nie mam! Możemy założyć Klub Dziwaków ;)
Tiin, ja się nie nabijam, ja naprawdę bardzo lubię twoje teksty :) I chętnie bym pozarażała nimi innych xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 22:00, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja też nie mam! Możemy założyć Klub Dziwaków ;) |
Bardzo chętnie. Cieszę się, że nie jestem jedyna. :)
Na ciebie ludzie też tak dziwnie patrzą, kiedy dowiadują się, że nie masz facebooka? Bo ja się w takich momentach naprawdę czuję odmieńcem. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 22:05, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja się nawet czasami zaczynam czuć, jakbym w ogóle nie istniała ;) Naszej-klasy też nie zakładałam, a to w czasach gimnazjalnych naprawdę równało się śmierci towarzyskiej xD
Tin, przypomniało mi się, że miałam cię podpytać o Pratchetta, za którego chciałabym się wreszcie zabrać. Czy jego ksiażki są jakoś chronologicznie ułożone, łączą się w jeden cykl? Bo w bibliotece jest ich chyba z 10, ale nikt mi nie umie powiedzieć, od której mam zacząć xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiran
Ómarnięta Narzeczona
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-ce
|
Wysłany: Śro 22:07, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja się tak czułam rok temu, jak jeszcze nie miałam. Sympatyczne zwierzątko, ten fejsbuk.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 22:13, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Naszej-klasy też nie zakładałam, a to w czasach gimnazjalnych naprawdę równało się śmierci towarzyskiej xD |
Taaaak, znam ten ból. Ja naszą-klasę już mam, ale założyłam dopiero w liceum i to z przymusu, a nie chęci - okazało się, że moi koledzy i koleżanki nie potrafią ogłosić niczego osobiście, tylko o wszystkim pisali na klasowym forum, więc nigdy nie wiedziałam o żadnych składkach/wycieczkach/czymkolwiek. Ech, cywilizacja. XD
Co do Pratchetta - tak, jego książki łączą się w cykl, a może raczej kilka podcykli. Chronologicznie masz je wymienione chociażby na wikipedii. Moim zdaniem nie ma to jednak większego znaczenia. Ja na przykład nie czytałam ich po kolei i w niczym to nie przeszkadzało, a nawet pomogło - dwie czy trzy pierwsze jego powieści to jeszcze nie jest to, można się rozczarować. A na czytaniu serii od środka traci się niewiele - najwyżej parę "smaczków", które i tak się prędzej czy później zrozumie.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 22:13, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sympatyczne zwierzątko, ten fejsbuk. |
Czy ja wiem? Moja przyjaciółka narzeka, że jej to totalnie przeorganizowało życie i wypaczyło kontakty, bo na wspólne wyjście ze znajomą, mieszkającą w bloku naprzeciwko, umawia się przez fejsa.
Szczerze powiedziawszy, to mnie to nie kręci. Kiedyś przez konto taty przeglądałam profile dawnych znajomych i to było... dziwne. Bo ja ich zapamiętałam zupełnie inaczej, niż wykreowali się na FB ;)
Poza tym, czekam cierpliwie, aż fejsbuk stanie się obciachem, tak jak NK. Nie wiem kiedy to nastąpi, ale będzie to moment mojego triumfu xD
Edit: No właśnie miałam wątpliwośći z tym Pratchettem, bo z jednej strony słyszę, że jest jakaś Słuszna i Jedyna Kolejność Czytania, a z drugiej, że róbta co chceta. No nic, popytam o "Kolor magii", a jak nie będzie, to wezmę którąś dalszą ;)
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Śro 22:17, 22 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 22:45, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Moja inwencja zdechła, więc nie będę zaśmiecać tamtego tamatu, ale nie mogę nie zareagować:
Cytat: | Aragorn:
- Najwyższy czas się ogolić. |
Kwiiiik!
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 22:51, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ale ja właśnie liczę na twoje zaśmiecanie xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Śro 22:51, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tinuś, KWIIIK!
Ja na fejsbuka narzekać nie będę, bo dzięki niemu odnalazłam Mikaj, która jak się okazało mieszka kilka ulic dalej, a nigdy w życiu nie widziałyśmy się na żywca, prawda Mik? O.o
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 22:53, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Yaaay, ale fajnie macie ;) Jaki ten świat mały, nie? xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Śro 22:55, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A później niewiadomym dla mnie sposobem znalazła mnie tam Lai. ^^
Tragicznie mały, Fay, iście tragicznie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 23:51, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ech, tylko na mojej wsi nikt znajomy nie mieszka xD Chociaż dwukrotnie już widziałam Sapkowskiego - raz jechaliśmy jednym tramwajem, a drugi raz mignął mi, jak wychodził z antykwariatu.
Wrrr, przez to wredne ACTA nie działa filesonic i fileserve. I jak ja mam teraz sobie ściągać spokojnie seriale, no jak??
Hah, Lai to ogólnie ma różne zdolności xD Telepatia, telekineza... To i się nie dziwię, że sobie tylko znanym sposobem cię znalazła ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mikayo
Miłośniczka mrocznych typów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:56, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie, Iss! Nie wiem jakim cudem się jeszcze nie spotkałyśmy!
Ja na fejsbuka też nie narzekam, bez niego nie wiem jak by wyglądały moje kontakty z przyjaciółmi i znajomymi w innych częściach Polski. Chociaż fakt, że ma duży wpływ na organizację życia.
Więc proszę, Kiran, ty też możesz mnie znaleźć :D
[link widoczny dla zalogowanych]
DZIEWCZYNY, STAŁO SIĘ! ;( obejrzałam ostatni odcinek Filarów Ziemi i pogrążam się w depresji. Chociaż skończyło się aż zbyt szczęśliwie jak dla mnie.
Ostatnio zmieniony przez Mikayo dnia Śro 23:58, 22 Lut 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Czw 0:03, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mik, a ja siedzę wściekła, bo myślałam, że sobie dziś obejrzę pierwszy odcinek, ale mi transfer spłatał figla i postanowił być niemożebnie wolny. Router też się ochoczo zaangażował i zresetował połączenie w połowie pobierania. Pfffff.
Rany, jaką ja miałam straszną depresję jak dwa lata temu obejrzałam ostatni odcinek Queer as Folk. I na dodatek nie było happy endu. A na finale Sześciu stóp pod ziemią też chlipałam. Chryste, mam więcej empatii da seriali, niż dla ludzi xD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Czw 0:07, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mikayo
Miłośniczka mrocznych typów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:07, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fay, tutaj są wszystkie odcinki online bez limitu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Najbardziej płaczę za każdym razem kiedy kończy się Władca Pierścieni, to normalka. Ale poza tym to cierpię na tak duży syndrom rozpaczy po serialowej/książkowej, że często nie oglądam w ogóle ostatniego odcinka, albo kilku ostatnich, po to, żebym jeszcze nie znała całej historii... to chore ;o
Ostatnio zmieniony przez Mikayo dnia Czw 0:07, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Czw 0:14, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki-dzięki-dzięki! <3
No tak, na sprawdzenie czy jest dostępny online jakoś nie wpadłam xD
Ja to nazywam traumą post-endingową. I tak, też na to cierpię. Może nie aż tak, żeby w ogóle nie kończyć oglądania, ale często odkładam ten moment w czasie, żeby jeszcze-jeszcze. Na "Powrocie Króla" ryczę ZAWSZE, zaczynam od szarży Rohirrimów, potem troszkę humor się poprawia (Legolas vs. Olifant - Ostateczne Starcie), ale gdy słyszą TĘ rozmowę Froda i Sama... "Truuuskawkii!" - kwilę i rzucam się po chusteczki. O scenie w Szarej Przystani to już nie wspomnę, bo wtedy to już sam Gandalf zachęca do szlochu ("Nie mówię - nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe...").
Echhhh. Wzruszyłam się znowu przez ciebie xD
Edit:
Cytat: | Gandalf:
Przepraszam za spóźnienie. |
Kwiiiiiik ;)
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Czw 0:17, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mikayo
Miłośniczka mrocznych typów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:23, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fayerka napisał: | Na "Powrocie Króla" ryczę ZAWSZE, zaczynam od szarży Rohirrimów, potem troszkę humor się poprawia (Legolas vs. Olifant - Ostateczne Starcie), ale gdy słyszą TĘ rozmowę Froda i Sama... "Truuuskawkii!" - kwilę i rzucam się po chusteczki. O scenie w Szarej Przystani to już nie wspomnę, bo wtedy to już sam Gandalf zachęca do szlochu ("Nie mówię - nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe...").
|
DOKŁADNIE TO SAMO! Chociaż u mnie chyba największe apogeum płaczu zaczyna się kiedy Annie Lennox zaczyna "Laay down your sweet and weary head...", i za każdym razem jak słyszę "Into the west" - najbardziej łzopędna piosenka świata!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Czw 0:23, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tam wyję kiedy zgonuje Boromir. I kiedy świta w czasie bitwy o Helmowy i w różnych innych momentach w zależności od nastroju.
W ogóle mi tu o szlochach nie mówcie, rozmawiacie z człowiekiem, który potrafi płakać na reklamach O.o
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mikayo
Miłośniczka mrocznych typów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:25, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mój płacz na dodatkach z realizacji "Władcy" był porównywalny ilościowo i jakościowo do tego z oglądania filmu. ;D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Czw 0:27, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja osiągnęłam już taką nerwicę przez ten utwór, że jak kiedyś usłyszałam go w radiu, to najpierw mi łzy stanęły w oczach, a potem popędziłam wyciszyć odbiornik xd Bo to świętokradztwo słuchać "Into the west" poza Władcą ;)
Kiedyś miałam ochotę zabić tych z TVN-u, bo w połowie napisów końcowych puścili już reklamy. To było straszne.
W ogóle mam jakąś dziwnę traumę z piosenkami lecącymi "na koniec". Nie mogę spokojnie słuchać np. "Ambition" The Doves (Queer as Folk), czy "Breathe me" Sia (Six feet under). Ale znalazłoby się jeszcze sporo innych ;)
Edit:
Cytat: | Mój płacz na dodatkach z realizacji "Władcy" był porównywalny ilościowo i jakościowo do tego z oglądania filmu. ;D |
Ty też?? xD Ja doprowadzałam rodzinę do szału swoimi szlochami pt. "Dlaczego mnie tam nie było?!". Haha, a pamiętasz moment jak Viggo Mortensen pocałował Billy'ego Boyda?? To było AWWWWWWW *_*
Edit2:
Cytat: | I kiedy świta w czasie bitwy o Helmowy |
Ta muzyka w tle... I potem najazd Rohirrimów z Gandalfem, chyba najpiękniejsza scena w całym filmie :)
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Czw 0:31, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Czw 0:32, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
To było dziwne ^^
Nie żebym miała coś przeciwko, ale jednak...
Fay! Widziałaś Sapkowskiego?! Dwukrotnie?! *zgon*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mikayo
Miłośniczka mrocznych typów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:37, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Haha, a pamiętasz moment jak Viggo Mortensen pocałował Billy'ego Boyda?? To było AWWWWWWW *_* |
Haha! Przewijałam ten moment z osiem razy bo nie mogłam uwierzyć! xD
Ale jak widziałam to po raz pierwszy to byłam na etapie zagorzałej fanki yaoi więc przeżywałam prawdopodobnie to samo co ty XD
Kiedy miałam fazę oglądania wszystkiego jak leci po nocach, rodzina czasem zastawała mnie o 4 rano ryczącą nad dodatkami i przeklinającą życie, że mnie tam nie było. Zwykle tylko wzdychali i szli dalej spać.
edit.
Moment jak Rohirrimowie przybywają na odsiecz Gondorowi, widać z początku tylko coś ciemnego na horyzoncie i słychać róg - NAJPIĘKNIEJSZA CHWILA POWROTU KRÓLA.
Ostatnio zmieniony przez Mikayo dnia Czw 0:38, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Czw 0:37, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No widziałam, za pierwszym razem to był na pewno on (zezowałam na niego dość uważnie), a za drugim nie jestem pewna, bo odległość była większa, ale chyba też on. Aaa, no w sumie to go widziałam trzy razy, bo jeszcze na Targach Książki, ale tam był oficjalnie, więc się nie liczy ;)
Hah, a kiedyś jeszcze widziałam filmik na yt z Orlando, na którym mówił, że Viggo na planie całował jeszcze kilku innych facetów. I zawsze znienacka xD
Edit:
Cytat: | Kiedy miałam fazę oglądania wszystkiego jak leci po nocach, rodzina czasem zastawała mnie o 4 rano ryczącą nad dodatkami i przeklinającą życie, że mnie tam nie było. Zwykle tylko wzdychali i szli dalej spać. |
Miałam to samo. Nie mogłam się pogodzić, że to JUŻ BYŁO, że się nie załapałam, przegapiłam, nawet w kinie nie byłam, bo jeszcze Tolkiena nie czytałam. Ech :// Naprawdę, moi rodzice też mieli ze mną niezłe przejścia... Chodziłam za nimi z książką, czytałam na głos ulubione fragmenty, domagałam się zachwytu i dostawałam szału, jak nie chcieli uwierzyć w Elfów xD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Czw 0:40, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mikayo
Miłośniczka mrocznych typów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:41, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko nie zaczynaj znów, Fay, swoich spaczonych wizji! XD
trochę odpoczynku nam się należy!
Edit.
Fay, czy muszę mówić znów, że miałam dokładnie tak samo? Też zaczęłam miłość do Tolkiena po tym jak już wszystkie części wyszły. I nawet "Hobbita" teraz kręcą a my jesteśmy tutaj a nie w Nowej Zelandii.
Ostatnio zmieniony przez Mikayo dnia Czw 0:43, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|