Forum Dolina Rivendell Strona Główna Dolina Rivendell
Twórczość Tolkiena
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Pod Rozbrykanym Kucykiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Wto 19:42, 23 Cze 2009    Temat postu:

Jak się ma dobre projekty, to czemu ma się nie udać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:48, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ja będę zapuszczać włosy! Zamierzam mieć długie do pasa... Nie wiem czy mi się to uda, ale bardzo tego pragnę. Może będę wyglądać jak Eowina, bo też blondynką jestem, ale ciemną xD Ojej! Jestem wykończona tym pisaniem! Całe godziny na pisaniu o zakochanym Boromirze - to nie jest ciekawa perspektywa.. xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:51, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ja nigdy do pasa nie miałam, zwykle kończyło się na połowie pleców - coś mi się odwidziało i szłam podciąć tak nieco za ramiona. Teraz mam jakieś 5cm za linią stanika, że tak to określę xD.
Babcia ma stare wykroje, jak pomoże, to moooooooże się uda. Jej, naprawdę mi się marzy taka sukienka. I nawet bym w nij do szkoły poszła. A co, i tak jestem uważana za nieco dziwną Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:56, 23 Cze 2009    Temat postu:

Moja mama mówiła, że kiedyś uszyje mi sukienkę.. Strrasznie bym chciała! No cóż... muszę czekać! Ale będzie ok. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Wto 19:57, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ech, gdybym kiedyś nie była młoda i głupia... Po komunii ścięłam włosy, a miałam do pasa. Teraz mam za stanik, używając twego określenia Ariano. I znów marzą mi się takie długie... Jak wyliczałam, miałabym teraz włosy gdzieś za kolana.
Niestety, mam beznadziejnie proste i naturalnie ciemnobrązowe. Jednakże niech żyją farby i szampony koloryzujące, dzięki którym aktualnie mam granatowoczarne włosięta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 20:02, 23 Cze 2009    Temat postu:

Jak już tak o owłosieniu rozmawiamy, to ja mam włosy jasny brąz (albo bardzo, bardzo ciemny blond, jak zwał tak zwał), sięgające do ramion. W zeszłe wakacje dostałam jakiegoś szału, wzięłam nożyczki i się obcięłam na chłopaka. I od tej pory wytrwale zapuszczam.

No tak, znowu jestem mordercą xD Tym razem Tiny ;)

Jutro idę do sklepu kupić materiał na płaszcz. Ten stary już się lekko zniszczył, a na dodatek był źle skrojony i się nieładnie układał na raziomach. Ten mam zamiar zrobić z połowy koła, ale jak to wyjdzie - zobaczymy.

O sukience nigdy nie marzyłam. Ale za strój Aragorna, względnie Legolasa (ach te śniegoodporne pantofelki! mrruuu!) dałabym się pokroić.

Teraz musze cierpieć, bo w lipcu mam wesele i trza sobie jakąś kieckę kupić. Okropność.
Powrót do góry
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 20:02, 23 Cze 2009    Temat postu:

Lalaith, ja bym się tak nie cieszyła, kiedyś twoje włosy powiedzą stop i się zniszczą.. Ja tam się cieszę, że mam takie włosy jakie mam. Lekko ciemny blond, proste - to lubie! Teraz zapuszczam, bo mam tak trochę za ramiona, a to mnie nie cieszy..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Wto 20:10, 23 Cze 2009    Temat postu:

Moje włosy... Swego czasu warkocz miał grubość pięści. Żeby je osłabić, musiałabym ciągle malować włosy, męczyć je trwałymi i w ogóle. A;e ja włosy koloryzuję tylko w wakacje. W tym roku ta czerń przeznaczona jest na wesele, jeśli mogę tak się wyrazić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 20:16, 23 Cze 2009    Temat postu:

Jak już o włosach to i ja się przyznam - moje mają ogólnie kolor bardzo ciemny blond. Latem w porywach do zwykłego blondu, zimą w porywach do brązowego. Kiedyś nosiłam baaaardzo długie, teraz od dwóch lat wolę mieć krótkie. Praktyczniejsze są. XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 20:16, 23 Cze 2009    Temat postu:

Aaha.. Wiecie co? Jestem kompletną wariatką! Very Happy Teraz, kiedy przeczytałam mojego fanfika dochodzę do wniosku, że taki zły nie jest i że mógłby być gorszy.. Tak już moja natura! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:20, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ja mam również prościutkie, ale mi to nie przeszkadza. Tylko czasem chcę zakręcić loki i mi się to nigdy nie udaje. Ale nic, dobrze jest, jak jest. Nigdy jeszcze nie farbowałam wlosów i raczej nie zamierzam, bo mi szkoda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 20:26, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ja również nigdy nie farbowałam. Pasuje mi ten kolor, choć może mało oryginalny, ale co tam.

Na dworze u mnie leje. Niebo sine jakieś, popielate, z granatowo-czarnym nalotem tu i ówdzie. Czasem zagrzmi, trochę poburczy. Diabli beczki toczą, a aniołki sikają. Nie ma co.
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 20:34, 23 Cze 2009    Temat postu:

U mnie kolor nieba identyczny, tylko jeszcze z lekko żółtym zabarwieniem. I się strasznie błyska. XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:36, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ha, a u mnie niebieściutkie niebo i słoneczko przez cały dzień
<nie, wcale nie gadamy o pogodzie>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Wto 20:37, 23 Cze 2009    Temat postu:

I znów rozmawiamy o pogodzie.
Cóż, skoro nie mamy lepszych tematów...
U mnie nareszcie zaczyna się rozpogadzać.
Chmurki odlatują. I dobrze, bo gdzieś tak od pierwszej lało prawie non stop.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 21:07, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ha! Słonce wyszło! *dzika radocha*

Teraz mam niebo granatowo-żółte z dodatkiem tandetnego różu ;)

Za kilka minut idę wianki puszczać. Tylko już zupełnie zgłupiałam z tą Nocą Świętojańską - byłam autentycznie przekonana, że już była - z soboty na niedzielę. Nawet Tinie tak napisałam. A tu kicha xD
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Wto 21:13, 23 Cze 2009    Temat postu:

Jak ja bym chciała pójść wianki puszczać...
Nie mam gdzie i z kim. Chociaż miejsce by się znalazło, nad rzekę nie mam aż tak daleko. Tyle że samej nie chce się za bardzo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 21:14, 23 Cze 2009    Temat postu:

Dajmy już spokój z tymi datami... Jak raz szukałam, to chyba pięć różnych znalazłam. XD
Ja od początku sądziłam, że z 21 na 22, później Fayerka mi to potwierdziła. Ale wszystkie imprezy z okazji Nocy Świętojańskiej są dziś, więc doszłam do wniosku, że te kilka dni można uznać za jedną wielką Sobótkę... :)
Jeden wianek puszczałam już w sobotę, a dziś chciałam drugi, ale jest burza. No trudno.

EDIT: Zmykam pisać opowiadanie. Dobranoc. :)

T.L.


Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Wto 21:40, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:38, 24 Cze 2009    Temat postu:

Ha! Skończyłam pisać fanfika. Wyszło ok 5300 słów, niecałe 9 stron worda. Jutro <a raczej rano> sprawdzę ilość błędów i poziom głupoty i wyślę szanownym organizatorkom <tak, Fayerko, tobie też, cobyś poszkodowana nie była>
*zwija się spać, pozostawiając opowiadanie żeby szyło własnym szyciem w odmętach dysku*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 10:40, 24 Cze 2009    Temat postu:

Hej, czy mi się tylko wydaje, czy ktoś robił porządki w tym temacie? Z 34 stron zrobiło się 21 Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 10:43, 24 Cze 2009    Temat postu:

Ha! Też tak sądziłam. Ale odkryłam, jaka jest prawda - teraz na jednej stronie mieści się więcej postów. ;)

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 11:54, 24 Cze 2009    Temat postu:

O, to fajnie. Już się przestraszyłam, że nam posty zjadło, albo coś.

No, trza się zabrać wreszcie za fanfika. Zazdroszczę ci Ariano, że już skończyłaś. I cieszę się, że mi je prześlesz - jak w sobotę będę jechać, to sobie wydrukuję i w drodze poczytam ;)

Żałuję strasznie, że nie będzie mnie tutaj w poniedziałek i nie zobaczę reszty opowiadań. Chociaż, może znajdę gdzieś na wyjeździe jakąś kafejkę internetową, to zerknę.

Dzisiaj łaziłam z mamą po sklepach, szukając tej przeklętej sukienki na wesele. Mordęga straszna.

*cierpi*
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 12:00, 24 Cze 2009    Temat postu:

Współczuję. Znalazłaś chociaż jakąś ładną? Bo zazwyczaj to jeszcze jest tak, że w żadnym sklepie nie ma akurat tego, co jest potrzebne...

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 12:21, 24 Cze 2009    Temat postu:

Jedna mi się nawet podobała, taka cała czarna, z beżowym pasem na talii. Ale nie mogłam się zdecydować, więc w końcu nie kupiłyśmy ;)

Wczoraj coś mnie naszło na porządkowanie szuflad w biurku. Po tonami śmieci, kurzu, połamanych ołówków, kartek i zeszytów znalazłam kilka ciekawych wykopalisk. Między innymi: segregator z wydrukowanym "Światłem pod Wodą" (ponad dwieście stron, na Lobelię), zasuszona, arachityczna gałązka bzu zerwana zeszłej wiosny, cztery brudne skarpetki, "Dziennik" Gombrowicza, w stanie permanentnego rozkładu, ludzika z plasteliny (rocznik 2003), śliniak dziecięcy niużywany oraz woreczek z choinkowym igliwiem, pochodzenia nieznanego.

Taaa...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:23, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 12:26, 24 Cze 2009    Temat postu:

Ciekawe znaleziska. XD
Ale tak to już jest przy sprzątaniu... Ja się zawsze boję zabrać za jakiekolwiek porządki, bo wiem, że mogą się zdarzać takie nieprzewidziane odkrycia. U mnie zazwyczaj w formie dziwacznych notatek i zapisków. Później godzinami siedzę i próbuję sobie przypomnieć, o co chodziło... Ewentualnie zaśmiewam się z jakiś grafomanii popełnionych dawno temu, o których istnieniu dotąd nie pamiętałam...

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 12:40, 24 Cze 2009    Temat postu:

Achhh, ja mam takich grafomanśkich zeszycików (pisanych gdzieś tak od lata 2006) pełno. Kiedyś może je przejrzę i podzielę się co lepszymi kFiatkami ;)

A jak tam pogoda? U mnie niebo sino-bure i jakiś taki kapuśniaczek kapie.

(nie gadaj o pogodzie, nie gadaj o pogodzie...)
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 12:53, 24 Cze 2009    Temat postu:

Ten temat musi wrócić, co?
U mnie od rana na niebie wiszą deszczowe chmury, ale padało jak na razie tylko przez jakieś pięć minut.
Głupia pogoda...

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 13:07, 24 Cze 2009    Temat postu:

Kwik ;) Taak, zjawiska meteorologiczne to przecież taka fascynująca sprawa xD

A jeszcze w sprawie akcji - czy tekstom nadajemy jakieś tytuły? Czy po prostu "Mroczna Puszcza", lub "Gondor"?
Powrót do góry
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 13:12, 24 Cze 2009    Temat postu:

O, to to! Nadałabym mu jakiś fajny tytuł...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 13:15, 24 Cze 2009    Temat postu:

W takim razie, może zostawmy sobie wolną rękę? Jak ktoś chce nadać tytuł, to nada, a jak nie, to wystarczy tylko temat, czyli nazwa krainy.

Jak myślicie?
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 13:19, 24 Cze 2009    Temat postu:

Ja jestem za. Bo z jednej strony czasem ciężko wymyślić sensowny tytuł, a z drugiej w niektórych przypadkach zostawienie samej nazwy krainy byłoby... ech, jakby to ująć... trochę śmieszne?

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 13:34, 24 Cze 2009    Temat postu:

No właśnie. Teraz będę przez następną godzinę mysleć, jaki tytuł nadać swojemu fikowi ;)

Jestem z siebie niemoralnie dumna, bo zapisałam już całe dwie strony w Wordzie (*gorący aplauz*). W takim tempie, to ja się do sierpnia nie wyrobię ;)
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 13:36, 24 Cze 2009    Temat postu:

Nie przesadzaj. I tak masz więcej ode mnie. Ja napisałam pięć zdań. XD
A w dodatku mój nieposłuszny Wen zmusza mnie do pisania czegoś innego...

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 13:47, 24 Cze 2009    Temat postu:

Ajjj, a do czegóż to namawia cię twój Wen? Jakiś nowy fik, prawda, prawda? *dzika nadzieja w oczach*

No, to trza tego Wena sobótkowego również dokarmić ;)

*myzia Wena pod stołem i podtyka mu karmelki*
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 13:50, 24 Cze 2009    Temat postu:

Nowy fik, owszem. I myślę, że jak dobrze pójdzie, to dziś jeszcze go skończę.
A za dokarmiania Wena dziękuję bardzo. ;)

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 15 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin