Dolina Rivendell

Gość

Kwik, Arian, tak właśnie z Tiną pomyślałyśmy, żeby bliźniacy byli specjalnie dla ciebie xD

Gość

Dziewczyny, cieszymy się bardzo, że już się zgłosiłyście :) My z Tiną również bierzemy udział, ale jako pomysłodawczynie wybierzemy sobie temat na końcu, żeby było sprawiedliwiej.

Jej, teraz przeglądam Skrzynkę i oczom nie wierzę. W sumie, z Tiną wymieniłyśmy jakieś trzydzieści wiadomości w sprawie Akcji, jak nie więcej xD

Ariana

Dziękuję bardzo za ten temacik. Jest akurat, ino teraz jak się powiedziało "a" to trza i "b" powiedzieć, czyli napisać.
Lalaith, nie przesądzaj o swoim tekście, dopóki go nie napiszesz i nie oddasz do oceny. Często się zdarza, że czytelnik ma zupełnie inne wrażenie niż autor. Tobie się może podobać własne dzieło, a inni je skrytykują, a może być odwrotnie - ty czegoś nie lubisz, a ludziom się podoba. Tak więc pożyjemy, zobaczymy.

Lalaith

Ha, udało się! *mruczy do siebie po kolejnej, tym razem już udanej zmianie avatara*
Arian, znam swoje możliwości. Chociaż czasem zdarza mi się wynieść na wyżyny, a teraz specjalnie się postaram.

Ariana

Właśnie zajrzałąm drugi raz do konkursu i przeczytałam dokładnie wszystkie tematy <wcześniej jak zobaczyłam bliźniaków, to poleciałam zaklepać>
Dziewczyny, zabiłyście mnie samym pomysłem. Niech ktoś weźmie temat z uciekającym Legolasem, błagam! Zapowiada się kwikogenny tworek.

Gość

Lalaith

A ja Morii ciekawa. Tina pewnie na Gondor albo Rohan ma ochotę. Ech. Hikari, Marysiu, prawda, że bardzo pragniecie o krasnoludach pisać? *pyta, patrząc błagalnie w stronę dziewcząt*

Ariana

Cieszę się.
Właśnie skończyłam w ekspresowym tempie oglądać Drużynę. POminęłam Lorien bo nie lubię Galadrieli. I sama siebie zdziwiłam. Nie sądziłam, ze po tym, jak film znam na pamięć, mogę się rozryczeć jak głupia przy scenie śmierci Boromira. Naprawdę, tyle razy już to przecież widziałam.
No, to idę pomyśleć nad treścią tego tekstu, muszę cuś teraz wymyślić, bo nei ma za dużo czasu.

Gość

Hi hi, ja również Morii bardzo ciekawa ;)

Mam nadzieję, że Hikari i Marysia, lub Nakago, jak będzie chciała, również coś napiszą. Poza tym, zadeklarował mi się jeszcze jeden uczestnik. A raczej go do tego zmusiłam, grożąc zrzuceniem ze schodów w Łódzkim Domu Młodzieży xD (nie pytajcie, błagam). Mianowicie, Elrohir. Nikt go nie zna, bo na forum nic nie pisał, ale to mój znajomy z zajęć teatralnych. Więc się bestia zgodziła coś na akcję napisać. I może go właśnie na tę Morię namówię, choć jak go znam, to sobie wybierze Shire, lub Mordor.

Fajnie byłoby również, gdyby ktoś się zajął Zaświatami ;)

Ariana

Jejka, ale fajnie <cieszy się na myśl o tekstach>
Fayerko, namów, namów, będzie fajnie. Mnie i tak najbardziej ciekawi zwiewający Legolas.
Swoją drogą, co żeście brały w czasie wymyślania tematów?

Gość

Ariana

No i wszystko jasne. Dobra, zmywam się, trzeba wykorzystać czas ciszy i spokoju w domu.

Tina Latawiec

Powróciłam! Dwie godziny mnie nie było, a wy tu tyle napisałyście...

Cieszę się, że pomysł z Akcją wam się spodobał. :)

T.L.

Gość

Na mnie liczcie. Nie potrafię pisać żadnych opowiadań. Trochę pisałam ff związanych z Naruto (tak, jestem fanką tej mangi!), ale to były małe koszmarki. Jeden był w miarę, to zawisł na Northen Light. Ale najwyraźniej to było jednorazowe objawienie Smile

Same pojedynki zapowiadają się jednak niezwykle fascynująco...

Lalaith

Cóż, szkoda Hikari.
I ja się już na dziś pożegnam.
Do jutra!

Lalaith

Gość

Hikari, a to dlaczego? W końcu to tylko zabawa, a nie pojedynki!
Może jednak zdecydujesz się wziąć udział? Możesz napisać wiersz, albo zwykłe drabble. Tematy czekają, przejrzyj je, może jednak któryś cię zainteresuje?
My naprawdę nie gryziemy, a jest nas tak malutko, że udział jednej osoby więcej byłby zbawienny.

Tina Latawiec

Czasem gryziemy... Na przykłąd, jak ktoś jest zbyt uparty i nie chce się przyłączyć do Akcji, Hikari. Twisted Evil

O! Mamy nowego użytkownika!!! *woła zdziwiona i wybiega*

T.L.

Gość

Nowy użytkownik! Nowy użytkownik! *obłąkańczy taniec euforii*

O rhany, chyba nie uda mi się wymówić jego nicka ;) Piotregh Perel ;)
Może pierwszy (albo drugi, jak liczyć tą elrohirską bestię) facet na naszym forum xD

Lalaith

Może da się jakoś skracać jego nick Smile

Hikari, cieszę się że jednak będziesz pisać! *radocha*
I w ogóle... Czy ja jestem dziwna, siedząc o tej porze na forum zamiast iść do szkoły?

Marysia

*śmieje się tajemniczo*
Wybrałam Gondor. Very Happy

Tino, nie zabijaj mnie! Ten temacik wydał mi się łatwy i przyjemny. Chciałam wziąć Lothlorien, bo to moja ukochana kraina, ale... nie zrealizowałabym tego "przystojnego elfa, który czai się za krzakami"! xD To było ponad moje siły! Gondor jest odpowiedni dla mnie, ale zastanawiam się nad tą tajemnicą... Nie mam na nią pomysłu. Wszystko inne już zaplanowałam, ale tego nie mogę przemielić! Oj, poczekamy zobaczymy! Wink

Ariana

Życie jest piękne. Z ośmiu planowych lekcji normalnie odbyła się jedna, potem siedzieliśmy na boisku. Do tego ostatnia lekcja była odwołana a przerwy i dwie lekcje skrócone, bo rada dzisiaj. No to siedziałam sobie na boisku i nie zwracając uwagi na rozgrywki piłki nożnej <nuda> skrobałam sobie fanfika, a koleżanka radośnie czytała mi przez ramię. Muszę ino przepisać na komputerze. <nie, to jeszcze nie koniec>

Gość

U nas dzisiaj w klasie były... cztery osoby? Oprócz mnie, w każdym razie. Tak więc było wesoło. Pani od geografii (zwana Żyrafą, albo Żelazną Dziewicą, jak kto chce), puszczała nam pasjonujący film o życiu ślimaków winniczków. Żyć nie umierać, po prostu.

Ariana

Ślimaki winniczki... myśmy wczoraj na historii ambitnie rozwiązywali krzyżówki, które pani powyrywała z jakiejś gazetki. Natomiast dzisiaj ostatnia dla klasy <my miałyśmy potem jeszcze wf> to byłą przedsiębiorczość. Zostało nas może z 12 osób <z 29> i pani powiedziałą, że jak jej podamy dwa argumenty to nas puści. I puściła. Myśmy w piątkę pognały do wfistki, żeby nas przygarnęła wcześniej na wf i dołączyłyśmy do dziewczyn z drugiej klasy i grałyśmy w siatkę. One potem poszły, a nam lkazała jeszcze zostać. Dołączyło do nas dwóch kolegów z klasy i w efekcie zamiast pójś grałyśmy jeszcze przez drugi wf. A że z klasy, z którą mamy łączone zajęcia były ąż dwie dziewczyny, to było fajnie. Najlepsze jest to, że ja zwykle nienawidzę siatkóki i omijam szerokim łukiem., A tu proszę, jak fajnie się grało!
Zaczynam się bać, że z tego konkursowego fanfika wyjdzie totalny beton. Odpalało mi dzisiaj w szkole a koleżanki tylko mnie nakręciły xD

Gość

Kwik xD Ja przy pisaniu fan fików zawsze mam głupawkę. No, chyba, że piszę już coś arcy-ważnego.

Dzisiaj pół nocy spędziłam na czytaniu po raz setny Hobbita. Mam słabość do tej książki ;) Ale przepłaciłam to cholernym niewyspaniem - cały dzień jadę już na bodajże pięciu kawach. Jedną mnie nawet dzisiaj pani bibliotekarka poratowała, gdy zaczęłam kimać na zastępstwie za polski.

Ariana

Włąśnie, a propos konkursu - jak to będzie potem wyglądało? Wyślemy wam prae i co? Opublikujecie je gdzieś pod ocenę czy jak?

Gość

Oj właśnie, sprawę publikowania tekstów muszę jeszcze z Tiną ustalić. Bo niektóra kwestia wymaga jeszcze pewnej zmiany ;) Ale o wszystkim was poinformujemy pod tematem Akcji.

Marysia

Łoj, będzie się działo! xD
Jeśli chodzi o mój dzień w szkole to powiem, że miałam na 7.45, a obudziłam się o 8.30! Pierwsza lekcja - polski, przepadła! Wink

Potem miałam dwa wf, ale na jednym była giełda podręczników, a ja nie sprzedawałam nic, więc pozowoliłam sobie zostać w domu. Na następnym wf i tak bym nie ćwiczyła, bo mam alergię na trawy i jestem zakatarzona i źle się czuję, więc spałam, jadłam śniadanie i błogo odpoczywałam w domu do godziny 10.15, po której stwierdziłam, że zaraz spóźnię się do szkoły, więc wsunęłam trampki i pognałam na lekcje (nie rozumiem siebie, czasem mi odbija Razz

). Po wf-ach był angielski i oglądaliśmy film "Transformers", który dłużył się niemiłosiernie, ale w końcu trochę mnie rozśmieszył. Dalej matematyka, na której układaliśmy gabkowe kosteczki i biliśmy się kto jaki kwiatek ma zabrać na zawsze do domu (nie pytajcie! Razz

). Z tego wyszło, że ułożyłam jedną kosteczkę i zabrałam dwa śliczne kwiatki szkolne, którymi opiekowałam się wcześniej. Smile

Wiem, jestem okropna! Very Happy

W każdym razie ostatnia była plastyka, z której większość klasy chciało się zerwać i niektórym się to udało, ale większość została. Mieliśmy z resztą zastępstwo i graliśmy w taką głuupią i nuudną grę planszową.. (bez komentarza). No i tyle! Jak wróciłam to zaklepałam miejsce na kompie i od tego czasu cały czas siedzę na różnorodnych forach. Smile

Wieczorkiem zacznę słuchać dawno nie słyszanej muzyki do "Władcy". Oj, już od dawna to planowałam! W końcu mam swobodę. Smile

Jutro jakaś wycieczka, na którą nie idę, z powodu alergii. Tak może i lepiej! Wink

Dużo powtórzeń, wiem, ale dzisiaj nie myślę!

Gość

Hi hi, no to fajnie dzisiaj miałaś ;) U mnie też są zawsze kłótnie, kto ma zabrać do siebie kwiatki i wszystkie inne rzeczy z klasy, do domu.

Marysiu, a do której klasy chodzisz?

Marysia

A ja wzięłam takie ładne trawki.. Smile

Podobają mi się!

Ariana

Marysiu, alergia na trawy? Witaj w klubie, ja zasmarkana od tygodnia, wtedy się z Claritine przeprosiłam. Wcześniej jakoś tylko mi trochę leciało z nosa, ale jak zapyliło mnie na amen, to sięgnęłam po leki. A żeby było radośniej, mam niezagospodarowane chaszczowisko naprzeciwko domu, czyli trawki pyyyylą. No i dwie topole po drugiej stronie ulicy, które też śmieciły niedawno. Ostatnio na wfie biegałyśmy na setkę w parku i tam akurat trawę kosili. W sumie miło z och strony, bo się gąszcz do kolan zrobił, ale jak jeszcze rozpylali to świństwo to myślałam, że się tam zapłaczę.
Na jutro na matmę mam aż jeden podpunkt do zrobienia, właśnie się zorientowałam. Eh, zrobi się, ale zaraz chyba sobie pójdę na rower.

Marysia

Ojoj! Ja tam zarzywam taki inny lek.. No, ale już, wystarczy o alergii. Nie mówmy o niej, może sama wyjdzie! Wink

Fayerko, to co, już ustaliłyście z Tiną jak będzie z tym konkursem, bo jestem ciekawa? Nie liczcie na arcydzieło z mojej strony - może z tego wyjść stos bzdur, ale cóż... zawsze warto spróbować! Mam tylko nadzieję, że nie skompromituje się tak bardzo.. Confused

Tina Latawiec

Dołączam się do klubu, dziewczyny. Też przez te trawy umieram od ponad tygodnia. Ciężkie jest życie alergiczek, co?

Ariana

Tino, a na cóż ostrzysz ząbki? Na Legolasa może?
Dziewczyny, mam dziwne wrażenie że te wszystkie teksty będą nie do czytania przy jedzeniu. I stwierdzam to po tym, jak zaczęłam rozpuszczać wyobraźnię xD. Zaczynam się bać.

Tina Latawiec

Na Legolasa ostrzy ząbki Fayerka, z tego co wiem. Wink

Ja bym chciała Zaświaty...

I ciesz się, Ariano, że nie czytałaś roboczych wersji streszczeń. To dopiero było dziwne...

T.L.

Marysia

A, zaświaty, zaświaty.. Ciekawie! Powiem, że też zainteresowałam się tym tematem, ale w końcu wybrałam Gondor.. Wydało mi się to bardzo... miłe. Mogę popuścić wodze fantazji, ale będę nad tym długo pracować! Nie chcę, żeby z tego wyszła jakaś totalna porażka!