Forum Dolina Rivendell Strona Główna Dolina Rivendell
Twórczość Tolkiena
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Pod obłąkanym Denethorem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Pon 21:00, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Strzelanie z łuku... Szczerze mówiąc nigdy mnie nie pociągało. Za to chciałabym nauczyć się jeździć konno. Albo tańczyć cappoeirę. W liceum będę miała szansę na to drugie, w budynku należącym do szkoły prowadzone są takie zajęcia, a chętni uczniowie mają wstęp za darmo za okazaniem legitymacji ^^ To wydaje mi się takie... Wciągające. Taniec z połączeniem sztuk walki. Kiedyś chodziłam na karate, więc chyba nie powinno być wielkich problemów ;] A jak to fajnie wygląda, jak ktoś to tańczy... Już normalnie nie mogę się doczekać, kiedy rok szkolny tak na dobre się rozpocznie i będzie wiadomo, jakie są organizowane zajęcia pozalekcyjne... A tak w ogóle to będę jeszcze miała łacinę! ^^ Normalnie kocham moje liceum <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:03, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Co jest, liceum was wybiło?
Rozbraja mnie mój plan lekcji. Godzin mi dziwnie ubyło <30h tygodniowo to chyba ostatnio w podstawówce miałam> a w dodatku trzy dni mam na jakąś masakryczną godzinę. w poniedziałek na 11.45, dzisiaj i jutro na 10.50. No i czwartek i piątek normalnie na 8. Nie mogę się przestawić.

Kombinuję sobie na przyszłoroczny tolk-folk sztandar do wbicia przed namiotem i próbuję wydumać elrodnowy sztandar xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Wto 22:24, 07 Wrz 2010    Temat postu:

To może ja zacznę w ogóle kombinować nad tolk-folkiem? Może by się znalazła ekipa... Tylko trzeba ich odpowiednio wcześnie poinformować, to się zbiorą ;] Bo jak będzie za późno... Tak jakieś dwa miesiące przed... Będzie ciekawie ;]

Arianko, zapewne masz rację co do tego liceum. Chociaż sądzę, że tu w ogóle chodzi o szkołę, niekoniecznie już ponadgimnazjalną. ;] A ja tu wchodzę z czystego przyzwyczajenia i faktu, że jak na razie nie mam za wiele do roboty. Ale założę się, że wkrótce się to zmieni... Niestety...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:53, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Hih, ja się dzisiaj permanentnie obijałam cały dzień. Nie miałam do zrobienia nic, najbliższe zadanie domowe na piątek xD <nie licząc jakiś poetó przeklętych na jutro, ale to się przeczyta w drodze do szkoły>. Aż mnie to leniuchowanie przeraziło, siedzę sobie nad książką do francuskiego z roku 1976 i próbuję się sama uczyć... ciekawe, na ile mi wystarczy zapału.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Śro 20:58, 08 Wrz 2010    Temat postu:

A ja zaczęłam praktykować dzisiaj rysowanie w czasie co nudniejszych lekcji. Tak sobie, dla wprawy. I tak nie mam wtedy nic lepszego do roboty... Na przykład na takiej religii. Druga lekcja, a my dalej 'omawiamy' sprawy organizacyjne. Zupełnie niepotrzebnie, jak dla mnie. A do tego katecheta kazał nam przeczytać na szóstego października ewangelię wg. św. Łukasza. I zrobi z tego sprawdzian. Normalnie mnie zatkało, jak to usłyszałam. Myślałam, że żartuje. Ale nie... Cudownie, nie powiem. Mam nadzieję, że jakoś przez to przebrnę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 21:00, 08 Wrz 2010    Temat postu:

Kurcze fajnie, że mnie podnosicie na duchu ^^
W sumie dziś po rozmowie z moim wychowawcą doszłam do wniosku że nie może być tak źle !!

dziękuje wam bardzo ... normalnie kocham was <3
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 16:32, 09 Wrz 2010    Temat postu:

Aer, mój ksiądz robił obowiązkowy konkurs z Ewangelii św. Marka ;] Właściwie to był taki bardziej sprawdzian, oceny wstawiał... Ale czytanie szło mi dobrze i szybko, nawet się nie nudziłam. Ta św. Łukasza chyba też zła nie jest ^^ W każdym razie powodzenia!
Straszny leniwiec ze mnie, miałam skomentować Ariankową Drogę, ale czasu mi brakło. Wybacz, postaram się zrobić to na weekendzie.
A teraz jadę na spotkanie do kościoła, ech.
Powrót do góry
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:51, 09 Wrz 2010    Temat postu:

Czekam z niecierpliwością, Serinko!

Eru, nie znoszę naszych urzędów. Przegoniłam mamę do jednego urzędu <w POlicach> eby odebrać swoje prawo jazdy, tylko po to, żeby się dowiedzieć, że wydział komunikacji ma swoją filię w KOłbaskowie <15km w drugą stronę od domu niż POlice> i że moje prawko tam na mnie czeka. No a urzędy są tak czynne, że chyba będę się musiała ze szkoły zerwać.

Potwierdzam wcześniejszą teorię - wos jest cholernie nudny. Dzisiaj na wosie i na historii <z tą samą nauczycielką> przerobiłam jedną lekcjęz francuskiego, łącznie z ćwiczeniami xD. KOlega matmę odrabiał... Nuuuudy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 15:30, 11 Wrz 2010    Temat postu:

a moje liceum jest ekstra.... ;p klasa również ;d
Nie wiedzieć czemu, nasz klasowy podrywacz wybrał właśnie mnie do.. podrywania. To tylko jedna rzecz, która mnie dekoncentruje na lekcjach ;dd

My za to nie mamy geografii tylko ge(j)ografię ;d
Nauczyciel, ma takie strasznie gejowskie ruchy, a jak mówi to tak rozciąga sylaby... koszmar ;/
ja się go boję ;p

Jako język obcy (drugi, prócz ang) wybrałam francuski. Nie mogę zrozumieć swojego przyjaciela (z kl. A, ja jestem w D), który wybrał rosyjski ;dd
Powrót do góry
Kiran
Ómarnięta Narzeczona


Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: G-ce

PostWysłany: Sob 19:47, 11 Wrz 2010    Temat postu:

A ja go rozumiem xD bo gdybym miała wybrać między francuskim a rosyjskim, to wzięłabym to drugie, a co Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Sob 22:49, 11 Wrz 2010    Temat postu:

Moje uszy nie istnieją.

<idzie schować się do trumny>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 23:07, 11 Wrz 2010    Temat postu:

A czemuż to, Lai? <wychyla się znad zadania z matmy>
Gdzie uszy wcięło?

No, ja zaczynam funkcjonować normalnie, przybyło roboty i już mi nie jest dziwnie xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Nie 10:05, 12 Wrz 2010    Temat postu:

Byłam wczoraj na koncercie Paula Di Anno, byłego wokalisty Iron Maiden i stałam tuż pod sceną przy głośnikach xd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 10:29, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Ała to musiało bolec Lai ;D

A ja mam grypcie i siedzę w domciu, muszę się pochwalić że nauczyłam się z tabulatury grac "one" - metallicy ..... Normalnie sukces xD

Zauważyłam dziwne zjawisko, że wiele osób na gg miało w opisach "chora ;(" lub "ała boli" lub coś w ten deseń czyżby jakiś wirusek ?
Powrót do góry
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Pon 17:25, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Chyba internetowy, Cathy ;] Albo po prostu wiele osób wykpiło się od chodzenia do szkoły. Ja osobiście KOCHAM moje liceum, ale chyba już o tym pisałam... Co prawda trochę nie uśmiecha mi się codzienne wstawanie piętnaście po szóstej, ale sądzę, że jak mi się zegar biologiczny przestawi to będzie w porządku. Albo może jak zacznę się kłaść wcześniej niż po 23... ^^''

no, to wracam do 'nauki' hiszpańskiego <mój drugi język>. Szkoda, że nie było rosyjskiego, akurat w tym roku skasowali... Mama by mi mogła wtedy pomagać ;] A tak to figa z makiem... Co prawda moja rodzicielka uczyła się też hiszpańskiego, ale jakoś słabiej go pamięta niż ten rosyjski xD Ciekawe, dlaczego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiran
Ómarnięta Narzeczona


Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: G-ce

PostWysłany: Wto 0:58, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Co wszyscy mają z tym wczesnym wstawaniem? Aer, dojeżdżasz do szkoły czy co? Bo jak ja mam na 7.10 do szkoły, to wystarczy, jak wstanę o wpół do siódmej i zdążę, ale do szkoły mam zaś pięć minut pieszo.
Swoją drogą ja też lubię szkołę samą w sobie, ale gimnazjum ma tę irytującą cechę, że kwitnie tam wszechobecny lans. Masakra.

EDIT: Zegarek coś dziwnie chodzi. Jak nie jestem zalogowana, wskazuje na godzinę wpisania tej wiadomości za dwie dwunasta w nocy, a jak zaloguję się to za dwie pierwsza Oo


Ostatnio zmieniony przez Kiran dnia Wto 1:00, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halcatra



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz okolice

PostWysłany: Wto 14:31, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Wpół siódmej to ja wyjeżdżam do szkoły Razz A wstaję godzinę wcześniej Razz Ale akurat ta godzina to kwestia wszechobecnego guzdrania się. Razz

A hiszpański to cudowny język Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Wto 17:53, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Tak, hiszpański jest świetny... Dzisiaj miałam kolejną lekcję tego języka ^^ A właściwie to dwie...

Co do wczesnego wstawania: cały tydzień mam na ósmą, ale autobus odjeżdża o 7:02. Jestem pod szkołą jakoś za pięć ósma... Jednak trochę się jedzie busem do Katowic ode mnie. Liceum to już nie to samo, co gimnazjum, Kiran. Zazwyczaj jest dalej niż 'pięć minut pieszo' od domu. Bo teoretycznie to ja też się wyrabiam w te pół godziny. Tylko jeszcze pozostaje 50 minut jazdy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiran
Ómarnięta Narzeczona


Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: G-ce

PostWysłany: Wto 18:09, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Ano tak, ale ja też będę miała liceum pięć minut od domu, bo akurat taką mam lokalizację. Postanowiłam, że wybiorę takie liceum, żeby nie dojeżdżać - raz, że mogę sobie dłużej pospać, dwa, że szkoda marnować czas na dojazd w jedną i drugą stronę. Ale to już rzecz gustu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:08, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Ja jak mam na ósmą, to wychodzę z domu o 7.30, ale mnie wtedy tata podrzuca w drodze do pracy. A teraz tak mi się zdarzyło, że trzy dni w tygodniu mam na późną godzinę, więc się toczę sama. Żeby dojechać na 10.50 do szkoły muszę spod domu wyjechać autobusem o 9.55. Jak ostatnio pojechałam następnym o 9.07 to wpadłam do szkoły na styk, więc wolę nie ryzykować.

No, u mnie się laba skończyła, zaczął się... nie, nie wyrażę się, co się zaczęło, dość, że mam roboty aż nadto Very Happy

Kiranku - liceum wybiera się nie dlatego, ze blisko, ale dlatego, że dobre Wink stąd w większości przypadków wcale nie jest do szkoły po drodze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Wto 21:43, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Dokładnie, Arianko. Ja równie dobrze mogłabym pójść do liceum, które jest praktycznie niemal naprzeciwko mojego starego gimnazjum, ale tego nie zrobiłam. Bo, po pierwsze, niemal cała moja szkoła tam poszła, a po drugie - to jest 'najlepsze liceum w mieście', a próg wynosił 103 punkty. -.-' Ja dziękuję za takie 'najlepsze' liceum. U mnie był próg 150 pkt, to już jest coś. I to się nazywa najlepsze liceum w mieście. W Katowicach. A przynajmniej jedno z najlepszych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:58, 14 Wrz 2010    Temat postu:

<wychyla się znad próbnej matury z polskiego>
Ja jestem w drugim co do renomy liceum w Szczecinie. Do pierwszego z pełną premedytacją nie poszłam, bo nie chciałam uczestniczyć w wyścigu szczurów. A jakie tam są relacje, to wiem od przyjaicółki, która tam jest - ona akurat miała szczeście tafić na normalną klasę, ale cyrki się zdarzały i ja nie chciałam ryzykować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Śro 20:53, 15 Wrz 2010    Temat postu:

U mnie w tym liceum naprzeciwko gimnazjum jest ponoć wyścig szczurów. I są zwykłe oceny... A u mnie system punktowy <szczerzy się>. Tak w ogóle moja mama była dzisiaj na zebraniu rodziców. I nasza wychowawczyni stwierdziła, że jeszcze nie zdarzyło jej się mieć tak dobranej i zgodnej klasy. Bo minął tydzień, a my wszyscy już się znamy i świetnie dogadujemy. A wychowawczyni pewnie zauważyła nasze 'zgranie' wtedy, kiedy się okazało parę dni temu, że mamy zrobić prezentację naszej klasy. I zaczęliśmy dyskutować nad zrobieniem scenki/tym podobnych. I, o dziwo, nie było przekrzykiwań ani typowych dla takich rozmów lekkich zgrzytów/kłótni. Pierwszy raz nie wyciągnęłam z plecaka książki/mangi, tylko słuchałam, co wszyscy mają do powiedzenia. Naprawdę mam fajną klasę... Czuję , jakbyśmy znali się o wiele dłużej niż ten tydzień. Takie to... Dziwne trochę, co nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 14:55, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Aer, tylko zazdrościć. Moja klasa jest fajna, ale jakoś nie czuję z nią głębokiej więzi. Nie wiem, zbyt poważna jestem dla nich?
Do liceum to ja daleko pójdę, gdybym chciała wybrać to najbliżej domu, w ciągu paru dni stałabym się nałogową palaczką, przeklinającą na każdym kroku. Jak tak patrzę na tych ludzi, co czekają ze mną na przystanku, to chciałabym się złapać za głowę.
Powrót do góry
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Czw 15:24, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Seriś, to czemu się nie łapiesz za tą głowę? Jak ja kiedyś zaczęłam gadać na głos sama do siebie na przystanku, 'co tu tak capi fajkami', to koleś zgasił od razu. I chyba było mu głupio. A oprócz mnie było jeszcze parę osób w pobliżu. I tylko ja zareagowałam... Ktoś czasem musi coś zrobić, inaczej zwyczajnie nie wytrzyma.

A moja klasa... To specyficzni ludzie. Bardzo specyficzni. A ja jestem przyzwyczajona do takich i lubię z nimi przebywać. Takie indywidua. Jak w mojej starej klasie ze szkoły muzycznej <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 12:16, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Ja za moją klasą też nie przepadam Wink Jest taka.... taka dziwna i niefajna ... ;/
Nie wiem czy już mówiłam, że jestem w klasie integracyjnej .... <zastanawia się> , nieważne ale chodzi o to że mamy osoby niepełnosprawne i myślałam że reszta osób "normalnych" (takim mianem się określiły moje koleżanki... co to znaczy że oni to ufoludki ?) będzie im pomagać .... Bardzo się przeliczyłam dziewczyny nie chcą mieć z nimi nic wspólnego .... normalnie żenada i bulwers !
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Sob 12:55, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Uff, wreszcie weekend. Nie wyrabiam po prostu. Dopadło mnie paskudne przeziębienie (chociaż i tak trzymałam się długo - większość klasy już jakiś tydzień temu kichała i kaszlała). A w dodatku mam tyle prac domowych, że ciężko nadążyć.

Cathy, przykro mi to mówić, ale opisywana przez ciebie sytuacja jest raczej normalna. A przynajmniej wszystkie te klasy integracyjne, o których ja słyszałam, są integracyjne tylko z nazwy. A skoro tak to wygląda w liceum, to aż strach myśleć, jak jest w klasach integracyjnych w gimnazjach, kiedy większości osób najgorzej odbija...

Moja klasa jest nawet fajna. Powiem tak - może nie ma w niej osób, z którymi chciałabym się bliżej zaprzyjaźnić, ale jako po prostu znajomi są naprawdę w porządku.

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Sob 14:34, 18 Wrz 2010    Temat postu:

U mnie była integracyjna podstawówka połączona z integracyjnym gimnazjum. Ludzie znali się od małego i nie było żadnej dyskryminacji. A przynajmniej tak sądzę, do gimnazjum tam nie poszłam... Jakoś tak wyszło.

Tinuś, mnie dopadł katar. Mam nadzieję, że nie będzie w nic ewoluował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isena
Główny obsługiwacz respiratora


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Fangorn

PostWysłany: Nie 19:28, 19 Wrz 2010    Temat postu:

Hej, dziewczyny (:
Ja nie szyję. Obżarłam się czosnku, miodu, imbiru i cytryny i zamierzam przetrwać.
Nienawidzę niedzielnych wieczorów.
Wiecie, o której jutro wstaję?
O 5;15...
Oznajmiam uroczyście, iż łaknę Świąt i właśnie rozpoczęłam odliczanie.
(aktualnie słucham nieśmiertelnego Misteltoe&Wine, i mam gdzieś, że jest zaledwie połowa września ^^)
Uwaga, uwaga!
Zostało 13 tygodni do Świąt!

bez odbioru.

edit.
Dzisiaj wracając, ze szkoły doznałam dziwnego wrażenia, że całkiem możliwe, że świat czarodziei istnieje, a nas ktoś jak zwykle robi w konia.
Mianowicie idąc sobie spokojnnie przez park minęła mnie para, facet w bardzo radosnej granatowej pelerynce do kolan tylko zawiązywanej pod szyją (poza tym był całkiem normalnie ubrany, miał torbę itp.) z pozbawioną pelerynki dziewczyną, za to też dziwacznie ubraną. Oboje mówili po angiesku.
Tak, tak to na bank byli czarodzieje ^^

Muszę iść, liczby kwantowe mnie nie lubią...


Ostatnio zmieniony przez Isena dnia Pon 16:51, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Pon 17:11, 20 Wrz 2010    Temat postu:

Łączę się w oczekiwaniu na święta, Isenko. Ostatnio znalazłam w supermarkecie świąteczny odświeżacz powietrza (wiecie - zapachy jabłek i cynamonu/choinki...). I uznałam, że nie dotrwam do Bożego Narodzenia. Po prostu nie ma szans. To za długo. XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:33, 20 Wrz 2010    Temat postu:

NIe będzie tak źle, Tino. Zleci, zanim się obejrzysz.
Niemniej jednak łączę się z wami - też mamy zapiernicz <wybaczcie słownictwo>, właśnie wkuwam jakąś głupią mapę na gejografię <która jest mi oczywiśćie niezbędna do zdania matury z matmy i fizyki...>

W dodatku mam ochotę ukatrupić naszą matematycę. Mówiłam już, że dostaliśmy jakąś beznadziejną podróbkę matematycy. Dzisiaj nam oddawała sprawdziany. Przeczytałą oceny i zadowolona chciała przejsć do tematu lekcji. Na moje pytanie, czy możemy zobaczyć testy, powiedziała, że po lekcji. Dopiero wymowne milczenie skłoniło ją do zadania ptyania "no, chyba, że chcecie coś omówić?". I gdybym się stanowczo za tym nie opowiedziała, jak nic olałaby to, że masa osób dostała dwóje, a i jedynek było parę, i przeszła do realizacji tematu. Ie ogarniam babki, ale i mojej klasy, która w tym momencie mogłaby mnie poprzeć, a nie siedzieć cicho <zwłaszcza ze ja akurat miałam 4 wiec mi to było tak trochę lotto>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 16:32, 21 Wrz 2010    Temat postu:

Ja również świąt wyczekuję z wielką niecierpliwością.
Matematyczka Ariankowa faktycznie coś dziwna... Moja to zawsze wszystko omawia. Dziwię się tylko, że te osoby z jedynkami i dwójami tak cicho siedziały. Im powinno zależeć.
Powrót do góry
Isena
Główny obsługiwacz respiratora


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Fangorn

PostWysłany: Wto 19:52, 21 Wrz 2010    Temat postu:

Dzisiaj wsiadłam do nie swojego autobusu.
To trzeba być mną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halcatra



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz okolice

PostWysłany: Śro 9:00, 22 Wrz 2010    Temat postu:

E tam, wiesz ile razy ja już np. przejechałam swój przystanek pksem? Najgorsze, że miesięczny nie obejmował drogi powrotnej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 15:14, 22 Wrz 2010    Temat postu:

Ja się raz tak zagadałam, że autobus przejechał tuż obok, a go nie zauważyłam.
Strasznie mnie wkurzył mój ksiądz. Kazał napisać iluśtamstronicowy referat o czymśtam za to, że nikogo nie było na jakimś nabożeństwie czy tam spotkaniu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 20 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin