Dolina Rivendell

Aeria

Tak Fay, CHCĘ! <wyrywa się w stronę posiadacza dóbr wszelakich, zwanych potocznie fanartami> Jak już się uporam jakoś konkretnie z Doctorem Who zacznę maglować Supernatural, wcześniejszy DOGŁĘBNY research może się całkiem przydać ;]

Ja chyba nie powinnam wchodzić na tumblra. Bo znajduję takie kwiatki: [link widoczny dla zalogowanych]. Albo mi się wydaje, albo bardzo polubię Thranduila dla jego fandomu, jeśli takowy się wytworzy xD Lai, mam też coś typowo dla ciebie. Obacz [link widoczny dla zalogowanych], a następnie [link widoczny dla zalogowanych]. Zresztą to wszystkie obaczcie. Czy tylko mnie to tak bawi? xD

Fayerka

Kwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiik! Boskie XDD Biedny Thranduil, chlip XDD

Aer, a na jakim etapie jesteś z Doctorem? Bo ja tej jesieni stałam się właśnie ofiarą whovianizmu i nawet mam już kartonową figurę Jacka Harknessa mierzącą 180 cm w pokoju XD

Destielki zaraz wrzucę :3

Aeria

JESTEM NA PIERWSZYM SEZONIE. Ale nie tym pierwszym-pierwszym, tylko tym z 2005 roku ;] Na odcinku 9 dokładniej. Zaczęłam oglądać jak weszła najnowsza seria w tym roku na ekrany... Tak, wiem, bardzo szybko idzie mi oglądanie ^^'' Ale wiadomości nadrabiam na tumblerze, przynajmniej mam ogólny zarys tego, co się obecnie dzieje xD

Lecę na wigilię mojego zespołu Absolwentów do szkoły muzycznej, po powrocie zajrzę sprawdzić, czy już Destiel nadszedł ;]

Fayerka

Ha! No to właśnie chyba w tym odcinku się pojawia mój ukochany Harkness ^^

Dla mnie istnieją właściwie tylko pierwsze cztery sezony, te z Dziewiątym i Dziesiątym Doktorem. Matt Smith jest w porządku, ale Moffat jako scenarzysta zabił tak totalnie ducha tej serii, że aż z trudem przebrnęłam przez te najnowsze odcinki.

Lalaith

Khhhhh, wielbię, Aer XDDDDDDDDDDDDDDDD

Nie jestem w stanie przekonać się do Doktora Who. Nie. Nigdy :C

Fayerka

Lai, też tak myślałam. Taki niby słynny, ale jak patrzyłam na fabułę/zdjęcia/filmiki, to aż mnie odrzucało. W końcu się przemogłam i po pierwszych odcinkach chciałam to rzucić w cholerę, bo wydało mi się kiczowate i ogólnie głupkowate, ale w końcu załapałam fazę i wsiąkłam. I warto naprawdę, bo to jest niesamowity serial, pełen takiego ciepła i klimatu, że trudno się od niego długo uwolnić. Tylko trzeba się dostosować do konwencji, załapać pewien rodzaj humoru i tak dalej ;) A David Tennant w roli Dziesiątego jest po prostu kochany. I Donna! I Jack! I Ianto! I Mistrz! I Rose! <3

Tina Latawiec

Choinka numer z dwa też jest ciekawa, ale ta z makaronu była fajniejsza. ;)

Fayerka

Ja to w ogóle mam wrażenie, że od wakacji nic, tylko siedzę i oglądam XD No bo SPN, bo Doctor, bo True Blood, bo Dexter... XD

Aer, coś nie mogę zebrać tych destielkowych rzeczy, bo nagle połowa z tych co miałam na dysku przestała mi się podobać, część ma spoilery i w sumie tylko kilka jest fajnych... No nic:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A to tak z serii "Nie, aktorzy wcale nam nie sugerują, że jest coś na rzeczy" ;)

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
5
6

i jeszcze: klik

die Otter

Aww, Thranduril cudny! I to "ok, you win" - bezcenne XD Choineczka też niczego sobie Wink

P.S. Wszystkie serwisy informacyjne robią wielke halo z tego, że w Warszawie spadło 12 cm śniegu. No proszę ja was, przecież my w Białymstoku mamy już co najmniej dwa razy tyle! Możecie sobie wyobrazić taką zwykłą ławeczkę? To śnieg na moim osiedlu sięga już powyżej jej siedzenia XD Nie dość, że się musiałam rano przedzierać przez zaspy, to jeszcze nie przyjechało kilka autobusów pod rząd i w efekcie miałam bardzo długi spacer w czasie zamieci, żeby wogóle dotrzeć na wydział (bo po co odśnieżać, kiedy ciągle pada?). I jutro też ma padać, to już 5 dzień będzie, ratunku!

No i jeszcze ta logika usypywania gór odgarniętego śniegu w najbardziej strategicznych miejscach, jak brzegi przystanków, przejścia dla pieszych itd. Razz

Tina Latawiec

Taaaaaak, u nas dokładnie to samo. I to niepowtarzalne wrażenie, kiedy idziesz chodnikiem, a zaspy są tak wysokie, że nie widzisz samochodów jadących ulicą... XD

T.L.

Fayerka

O Eru, nawet nie wiecie, jak ja wam tego śniegu zazdroszczę XD

Khhhhh ^^ Przewińcie sobie do 7:40. Czy tylko mnie niezmiernie bawią te odgłosy wydawane przez Blooma? ;P

Tina Latawiec

Nie ma czego zazdrościć. Śnieg śniegiem, ale to już przesada... XD

T.L.

Fayerka

Kwiiiiiik! Wypowiedź jednej z użytkowniczek w temacie "Ukochana postać, rasa, miejsce" na Mirriel:

die Otter

Tina Latawiec

Fayerka

Ottiś, ale co ja ci pocznę, że ja właśnie kocham takie warunki atmosferyczne? Mr. Green

Ale jednocześnie też wiem, że Łódź ma system odśnieżający chyba jeszcze gorszy niż wy. Bo np. rok temu gdy nas zasypało, to przez dobre 3 dni nie chodziły żadne pługi, bo miasto zapomniało zrobić przetarg XD.

Ja nie mam właściwie nic do zarzutów, które ona postawiła, tylko rozbawiła mnie po prostu forma Wink

Zwłaszcza to o elfach, że to w sumie "tacy dziwni emigranci" XDD

die Otter

Tak, ten tekst jest rozbrajający, a poza tym so true! Wink

Mi się zawsze wydaje, że lubię zimę, ale jak ona przychodzi, to mi przechodzi XD A tak wogóle to chyba jestem dziwna, ale najbardziej lubię jesień, nie tylką tę złotą, te wszystkie mroczne, deszczowe dni, upiorne drzewa z resztkami liści itp. też uwielbiam Wink

Edit: Taak, mimo że w roli Valjeana zdecydowanie wolę Alfiego Boe, to Colm zawsze wzbudza we mnie ciepłe uczucia, a poza tym jest idealnym biskupem. Aż szkoda, że go będzie tak mało, bo jak na razie ze wszystkich dostępnych fragmentów Les Mis ten mi się najbardziej podoba. A poza tym Colm przynajmniej będzie trzymał poziom wokalnie Twisted Evil

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Fay świetne, skąd żeś ty tyle Dastiela wytrzasnęła...?

Fayerka

Z tumblra i deviantArta przeważnie ;)

Arwenko, błagam, pogadaj ze mną jeszcze o ósmym sezonie, bo ja usycham XD A najlepiej o destielu. I o Czyśćcu. I w ogóle XDD

Edit: Khhh, a to jest chyba najlepsze podsumowanie ich relacji ever:

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Mi pasuje, ale od czego tu zacząć? Masz jakiś dany wątek na myśli Fay?

Fayerka

Hmm... Erekcja Deana na widok Casa w siódmym odcinku? XDDDD

[link widoczny dla zalogowanych]

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

KWIIIIK!
Fay nie dobijaj. XDDDD

Heh, dla mnie wymowne było spojrzenie Castiela, kiedy puszczał rękę Deana, gdy nie chciał opuścić czyśćca, ponieważ chciał to wszystko odpokutować XD. A dla ciebie?

Fayerka

Dla mnie w ogóle wątek Deana i Castiela jest wyjątkowo poruszający. A zwłaszcza te retrospekcje z Czyśćca. I naprawdę, oglądam teraz ten serial praktycznie już tylko dla nich, choć łamie mi to momentami serce, przyznaję. Scena o której wspominasz była bardzo znacząca, tak samo jak to, że Cas nie miał odwagi wyznać Deanowi, że nawet jeśli znajdą portal, to on z niego nie skorzysta, bo ma zamiar zostać i odpokutować. Aż sobie wyobraziłam Castiela rozdartego przed wyborem: zrobić to co słuszne, czyli odbyć karę, czy wrócić razem z Deanem do domu. Chlip :(

Cóż jeszcze... Zauważyłaś, jak bardzo Dean się zmienił? I widać to tylko w jego momentach z Casem. Dawny Dean za żadne skarby nie rozmawiałby o uczuciach, ani nie interesował się aż tak emocjami innych na zasadzie "just carry on", a tu nagle to.

a to ja XD --->

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Tak, masz rację, Dean naprawdę się zmienił, można powiedzieć, że bardziej spoważniał i jakby to niektórzy określili 'wydoroślał'. Trzeba przyznać, że naprawdę zrobili postać Deana bardzo dobrze.
Zacznę tu jeszcze wątek z Benny'm. Przyznasz chyba, że trochę to przykre, iż Dean teraz bardziej mu ufa niż Samowi, chociaż gdyby spojrzeć na to oczami Deana, to niezbyt mu się tym dziwie, w końcu tyle z nim przeszedł w czyśćcu...

Aeria

A ja się przekonałam do Doctora Who. Christopher Eccleston mnie kupił. W sumie mało osób go lubi, ale ja jak na razie szczerze mówiąc jestem nim zachwycona. Może to kwestia tego, że tak bardzo różni się od poprzednich Doctorów...

Fay... 1, 2, 6 <3 A potem 4 <3 Piątka i szóstka - KWIK! xD Nie, żebym już tego nie widziała kiedyś w mej mrocznej przeszłości, teraz to po prostu nabrało potrzebnego sensu ;]

Dziewczyny. Pod Katowicami śniegu nie ma. W ogóle. Jedynie gdzieś po zaroślach się jakieś nędzne resztki kryją. Ja tam się cieszę, przynajmniej zdążę rano dojść na przystanek spokojnie bez zagrożenia życia wywołanego złą nawierzchnią xD

Fayerka

Eccleston jako Doktor był uroczy. ;) Jak regenerował w Tennanta, to miałam taki zonk "Eee, a kim jest ten wymoczek? Oddajcie mi poprzedniego!".

Arweno, cytując Rowling: "Są takie wydarzenia, które – przeżyte wspólnie – muszą się zakończyć przyjaźnią" ;) I tak też było w przypadku Benny'ego. Przecież oni obaj są właściwie jak weterani jednej wojny, którzy wspólnie przeszli przez piekło, a po drodze ratowali sobie nawzajem tyłki z różnych opresji. Tęsknię bardzo za tą braterską relacją Sama i Deana, ale bądźmy szczerzy - czy naprawdę jest jeszcze możliwe, by zachowywali się wobec siebie tak, jak w początkowych sezonach? Chyba za dużo jest już między nimi niewyjaśnionych spraw, żalów i nadwyrężonego zaufania, by móc to tak łatwo posklejać.

Ach, kocham takie psychologiczne rozkminy ^^

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Tak, moim zdaniem (jak już mówiłaś) zbyt wiele się między nimi stało, by móc to posklejać w jedną zgraną całość.

die Otter

Fay, jak nadal zazdrościsz nam śniegu to spójrz na to zdjęcie tutaj XD
[link widoczny dla zalogowanych]

Wracając do tematu Les Mis: widziałyście pełną wersję One Day More? Jaram się tym! (jak Gollum Pierścieniem i jak flota Stannisa - wybaczcie, nie mogłam się powstrzymać XD) Ogólnie bardzo mi się podoba, poza tym nareszcie mamy Enjorlasa! Fajny jest, mimo że ja bym jednak zamieniła miejscami jego i Mariusa głosy, bo tak jak jest teraz to Enjorlas śpiewa bardziej chłopięco od Mariusa. Ale i tak poszłabym za nim na barykadę XD Tylko Thenadier nie jest ani trochę zabawny, śpiewa też przeciętnie; zresztą ja wogóle nie czuję sympatii do tego aktora.

Jakbyście nie widzały tu jest link: [link widoczny dla zalogowanych]

Edit: Jesteście straszne, wiecie czego dokonałyście? XD K. zaczęła właśnie oglądać Supernatural, bo naczytała się waszych postów. I to beze mnie zly

Lalaith

Ja się jaram Enjorlasem. Jest cudowny. I nie, nie zamieniłabym go z głosem Mariusa. W OGÓLE WIDZIAŁYŚCIE TO ICH SPOJRZENIE PRZEZ CAŁĄ SALĘ KIEDY MARIUS WSZEDŁ? *_____________* A w ogóle to ja nie powinnam oglądać tego bo mnie coś trafia kiedy myślę, że musimy czekać do 25 stycznia :CCCC

Ejjjjj no i czemu ona się nie zarejestruje :C

die Otter

Pytam ją o to co drugi dzień Razz

Nie widziałam tego spojrzenia! Ha, mam wymówkę, żeby to obejrzeć po raz 5 XD

Ale powiedz mi Lai, czy Cohen naprawdę nie nadaje się na Thenadiera (w tym fragmencie), czy to tylko moje uprzedzenie do niego?

Fayerka

Lalaith

{Ottiś, kocham Cię za ML 8D}

Czekaj, muszę ogarnąć Cohena 8D <idzie obejrzeć 4 raz xD>

Hm. Wokalnie to nie mogę powiedzieć, bo za krótki fragment, ale wizualnie mi pasuje ^^ Ale Samantha, no proszę Was :C Nie zdzierżę :C A Eddie ma urocze piegi <33

die Otter

Ale mi się Samantha naprawdę podoba tu! A Eddie jest tak brzydki, że aż ładny, if you see what I mean XD Ale Enjo jest o wiele bardziej mrrrau Razz

Edit: Zapomniałam dodać, Fay, że choć nie bardzo ich znam, to i tak kwiiiik! Laughing

Edit2: Cytat z K.:

Lalaith

Nono, Eddie totalnie XDDD Ale jest urooooczy <3333333333333333333333333 I nie, nie, nie, Samantha jest be :C

Fayerka

K., nie masz wyjścia Very Happy

Takiemu spojrzeniu chyba żadna kobieta nie odmówi Very Happy

(I też cię kocham! XD)