Dolina Rivendell

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Jest, jest, no może omamiona, ale jestem.
KOCHAM 'Supernatural" dziewczyny właśnie włączam 2 odcinek 2 sezonu, no po prostu nie mogę, to jest coś wspaniałego, na razie nawet nie mogę o tym pisać, bo i tak nikt by z tego nic nie zrozumiał. XD

Tina Latawiec

Już obejrzałam. I mam mocno mieszane uczucia. Bo z jednej strony wszystko bardzo sympatyczne. Możejko i Pluskwa (chociaż ja tu paringu nie widziałam, ale ja nigdy nic nie widzę, więc nie wnikajmy. Poza tym powiedziałabym, że ta wizja zryła mi psychikę, ale po przemyśleniu sprawy stwierdziłam, że po wyjeździe ja przecież już nie mam psychiki, więc... XD) - to było przeurocze. I Natalia. I Gibalski na końcu (Antonówka! Kwiiiiiiik!). I oczywiście Janusz Chabior, którego uwielbiam w każdej roli. ALE. O czym to właściwie było? Tak na serio? Biegli sobie, biegli i dobiegli, a gość, po którym od razu było widać, że jest na dopingu, się do tego przyznał? Tak po prostu? Bez żartów, błagam. Przecież fabuła po prostu nie istniała. Poza tym ten drohiczyński policjant... Czy naprawdę tylko mnie tak niemiłosiernie wkurza?! XD

T.L.

Fayerka

Tinuś, to obejrzyj szybko, bo ja jestem ogromnie ciekawa twojej reakcji na Pluskwa/Możejko/banan :D I opowiedz nam trochę o wycieczce, może jakieś zdjęcia, hmm? ;)

Arweno, no cóż, twój obecny stan jest jak najbardziej racjonalny XD Też tak miałam. Potem mi już trochę przeszło, ale jaram się nadal. A ósmy sezon już 3-ciego października!

Pff, a tak poza tym, to jakoś dziwacznie mi mija ten dzień. I doszłam do wniosku, że internet stanowczo źle wpływa na moją psychikę, bo powoduje jakąś koszmarną huśtawkę nastrojów. Do południa sobie oglądałam na youtubie jakieś głupawe filmiki w stylu wpadek na planie "Supernatural", potem wsiąkłam w tumblra i jarałam się Michaelem Fassbenderem, czytałam jakieś głupawe fanfiki do X-menów itp. A jakieś trzy godziny temu dopadła mnie myśl, że marnuję życie na takie głupoty i że przez neta się tylko cofam w rozwoju i tak dalej. Przy okazji przypomniało mi się, że w środę zaczynamy omawiać Dziady, więc włączyłam sobie ten fragment z "Lawy", dla odmiany zaczęłam się ślinić do Żmijewskiego, przypomniał mi się ojciec Mateusz, wybuchłam histerycznym chichotem, przywołałam się do porządku i puściłam sobie tracklistę Kaczmarskiego, na jakieś czterdzieści minut wlazłam na barykadę i nuciłam, tylko po to, by ostatecznie uznać, że mam prawo do bycia głupią nastolatką i weszłam na stronę liceum, by poszukać zdjęć Ktosia i powzdychać. XD

Btw, takie huśtawki nastrojów zdarzają mi się ostatnio masakrycznie często - kilka razy dziennie potrafię zmieniać swoje nastawienie do diety ("Kalafiora!! Nie, CZEKOLADY!!!"), szkoły ("Oj tam, to tylko chemia, nie warto się uczyć. OMÓJBOŻE, NIE ZDAM. Znowu!"), życia, poglądów i tak dalej, wrrrrr......

EDIT: Tinuś, no przecież nawet ty musiałaś tam widzieć ten paring! XDD On był taki oczywisty i uroczy, że nawet moja mama coś tam mruknęła i się mnie spytała, czy Pluskwa ma dziewczynę. XDD

Tina Latawiec

Kiedy naprawdę tego nie widziałam! Słowo daję. Ale być może mój móżdżek wysiadł od nadmiaru skojarzeń na wycieczce i teraz już niczego nie widzi. XD

Oj, co ja mogę opowiedzieć? Paryż jest absolutnie cudowny, Francuzi są niesamowicie sympatyczni, ludzie na wycieczce byli bezbłędni... I w ogóle - ja nie chce do szkoły. Ja chcę tam wrócić. Już, natychmiast! <3
Zdjęcia na pewno wam jakieś wyślę, ale muszę je najpierw ogarnąć, bo jeszcze nie zdążyłam nawet ich przejrzeć.

T.L.

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Brrrr...Kolwny zawsze wydawały mi się jakieś podejrzane.

Mi za to ten dzień mija na ciągłym oglądaniu 'Supernatural". XD

Aeria

Dziewczyny, ja chyba wrócę do Ojca Mateusza na ten jeden odcinek, żeby zobaczyć, co tam takiego było, że wytworzyło pairing Pluskwa/Możejko xD

Fay, 3-ciego października to ja mam osiemnastkę, a nie jest jakiś tam ósmy sezon 'Supernatural'! ;] A tak w ogóle to zamiast linku do "Lawy" wkleiłaś link do pisania odpowiedzi na Dolince, wiesz? xD

Tin, powrót do szkoły po cudownych wycieczkach jest straaasznie trudny, boję się, co będzie, jak ja będę wracać z Londynu xD Po Hiszpanii już praktycznie były wakacje, więc obyło się bez większego uszczerbku na zdrowiu psychicznym...
Chcę Twoje zdjęcia Tinuś, koniecznie! A w ogóle to jeszcze tak się zapytam: jaką miałaś pogodę? Słonecznie czy padało? I w ogóle opisz, co tam zwiedzałaś ;3

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Właśnie Tin, ja wciąż czekam no twoje zdjęcie.

Tina Latawiec

Oj, będą wszystkie zdjęcia, będą. Tylko nie dziś. Bo dopiero wróciłam, muszę się pozbierać i w ogóle. Cierpliwości. ;)

A pogoda była świetna. Ciepło, prawie nie padało... Tylko jednego dnia złapała nas ulewa. Ale ulewa na szczycie wieży Notre Dame - to jest coś! ^^

A zwiedzaliśmy tyle, że sama się w tym gubię. Wszystko wam opowiem, jak tylko będę mogła się wspomóc zdjęciami.

T.L.

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Oooo...To czkamy z niecierpliwością. Wink

Fayerka

Aeria

Taaak, młodszy Żmijewski... To jest coś, co Tygryski lubią najbardziej. A ten fragment z "Lawy" jeszcze długo po przerabianiu Dziadów i oglądaniu filmu chodził mi po głowie. Na równi z 'moim' fragmentem Wielkiej Improwizacji. Uch och, teraz się tego nie pozbędę xD

Czy tylko ja zamiast na poważnie wziąć się za naukę robię wszystko inne? Teraz usiłuję ściągnąć sobie w końcu drugi odcinek Doktora Who, bo inaczej chyba go nie obejrzę... >_<

Lalaith

Ja też wróciłam <333 To było cudowne 9 dni, totalnie, mimo przejechanych 7 tysięcy kilometrów w autokarze i idiotycznego zachowania gimbusów, ja chcę jeszcze raz *-*

Tina Latawiec

My już planujemy z koleżankami powtórkę tego wyjazdu, jak tylko możliwości finansowe pozwolą. Przyłączysz się, Laiuś? ^^

T.L.

Lalaith

Bardzo chętnie, jak tylko będzie czas i mój portfel wytrzyma Very Happy

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

RATUNKUUU!

Nie mogę się uwolnić od 'Supernatural', nawet teraz jest mi ciężko i mam straszną ochotę na kolejnej stronie włączyć sobie kolejny odcinek. I pomyśleć, że to wszystko przez Fay i Sol, czego tak naprawdę nie mam im za złe, bo inaczej nie miałabym teraz czym się jarać, bądź jak kto woli nie miałabym czego się uczepić. Wink

Tina Latawiec

To ustalone, Laiuś. ;)

Nienawidzę mojej szkoły, wiecie? Po jednym dniu od razu łapie się w niej kompletnego doła...

T.L.

Aeria

Arweno, ty sobie w spokoju oglądasz Supernatural, a ja dzisiaj dwa sprawdziany zaliczyłam. Matma i polski, brr. Nie ma to jak od razu rzutem na taśmę dostać się na głęboką wodę.

Dziewczyny, a może by tak najpierw te Bieszczady ZALICZYĆ, a potem się na Paryż będziecie umawiać, co? ;]

Tina Latawiec

Oj tam, nie lepiej wszystko za jednym zamachem? XD

T.L.

die Otter

Taak, ja tez chcę do Paryża XD I do Londynu, a jeszcze lepiej na północ Anglii! Ale Bieszczady przede wszystkim, bo to najrealniejszy plan Wink

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Niestety Aer, ale mój 'spokój' z 'Supernatural' powoli zostaje przerywany, bo zostaję coraz bardziej przytłaczana nauką i mam coraz mniej czasu. Sad

Aeria

Do Londynu, do Szkocji, Irlandii, Nowej Zelandii, wszędzie mogę z Wami pojechać, dziewczyny! xD

A tak w ogóle to co powiecie na temat 'Tolkien Week'? Zaczął się w tę niedzielę, ja się o nim dowiedziałam dzisiaj... A 22 września jest 'Hobbit Day'! Czuję się zupełnie jakbym wchodziła w całkowicie nowy fandom w tym momencie. Dlatego kocham ludzi związanych ze światem Tolkiena i sam ten świat w całej jego rozciągłości. Geograficznej i metaforycznej, a co.

Tina Latawiec

Może być i Londyn, co mi tam. ;)

Tolkien Week? Chyba jestem niedoinformowana...

EDIT: Nowy użytkownik jest! Ciekawe, czy się odezwie? ^^

T.L.

Tina Latawiec

(Przepraszam, że tak post pod postem, ale to w ważnej sprawie. ^^)

Sto lat, sto lat! *fałszuje*

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, Fayuś. Zdrowia, spełnienia marzeń i przyjemnego wkroczenia w prawną dorosłość. :)

To tyle, tak na szybko. A pełne życzenia, razem z zadatkiem akonto prezentu, będą popołudniu.

T.L.

die Otter

Ooo, Fayuś ma urodziny? Wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń, gorącego romansu z wiadomym blondasem no i w ogóle sto lat! Very Happy

P.S. Czyżby to była osiemnastka? Wink

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Fay, ma urodziny. O.o

Och, to ja oczywiście życzę wszystkiego dobrego, a że takich rzeczach nie jestem dobra to przynajmniej na pewno Fayuś znasz moje intencje.

Fayerka

Dziękuję wam Very Happy

*wnosi tort i truskawkowego szampana*

Taaaak, osiemnastka. Niestety. XD Kwiiik, o to treść sms-a, jakiego dziś dostałam od przyjaciółki:

Tina Latawiec

Kwiiiiiik! Słodkie. <3

A myślałam, że to tylko moja przyjaciółka jest tak miła, że przy każdej nadarzającej się okazji okołourodzinowej wyzywa mnie od staruch... XD

(Rozszerzona wersja życzeń, jako i zadatek akonto prezentu, się piszą. Wiem, że trudno mi wierzyć, ale jednak. ^^)

T.L.

Fayerka

Tinuś, ale nie musisz się z tym śpieszyć ;) Ja też ci napisałam fika z opóźnieniem, a na dodatek nawet go nie dokończyłam, więc... XDDD

Tina Latawiec

Ale zadatek na poczet prezentu był na czas, więc mi głupio się spóźniać. Poza tym zaczęłam jakiś czas temu wyznawać zasadę Co masz zrobić dzisiaj, zrób dzisiaj, bo jutro nie będzie ci się chciało jeszcze bardziej. ;)

T.L.

Lalaith

Raz jeszcze, sto lat, Fayuś <3

A ja właśnie wybrałam sobie temat na prezentację maturalną Very Happy

Aeria

Lai, a jaki? Ja znalazłam dla siebie coś takiego: 'Dzieło literackie a jego filmowa adaptacja. Omów na wybranych przykładach.'

FAAAAAAAAAAAAAY! Sto lat! I jeszcze drugie tyle! I trzecie! A tak w ogóle to elfickiej nieśmiertelności do tego, a co! :D <częstuje się tortem i szampanem> Buo iii... <przeżuwa> Puazuuu na... <przeżuwa więcej> Dzydanie... <przeżuwa jeszcze więcej> Khhy! Czasu na czytanie! I pisanie też! ;] I żeby Wen od ciebie za często nie uciekał. No bo nie oszukujmy się - uciekać i tak zawsze będzie xD Słowem: wszystkiego najlepszego, nasz Forumowy Perwersie! ;D

Lalaith

Topika baśniowa w literaturze romantycznej i współczesnej literaturze fantasy Very Happy

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Uuuu...sama bym wybrała taki temat Lai, oczywiście jakbym miała zrobić prezentację maturalną, ale jeszcze na szczęście nie muszę. Wink

Fayerka

Aer, dziękuję Very Happy

Kwik, i pochwalę się jeszcze cudnymi życzeniami, jakie dostałam smsem od Lai:

Tina Latawiec

Ja wiem, że to grafomańskie życzenia, ale płynące prosto z serca, więc mam nadzieję, że docenisz chociaż przesłanie, Fayuś. Ekhem, ekhem...

Osiemnaste urodziny to dzień piękny, ale krótki,
Nie marnujmy więc ni chwili na toasty z morza wódki,
Przejdźmy zatem do meritum – wymieniajmy swe życzenia
Dla Fayerki – te możliwe i te dalsze od spełnienia.
Ja rozpocznę od banałów – zdrowia, szczęścia, pomyślności,
I byś nigdy nie spotkała tej żujpaszczy z workiem kości.
Druga sprawa, nie mniej ważna, to spełnienie marzeń wszelkich,
Tych codziennych, tych malutkich, ale także i tych wielkich,
Bo marzenia są jak gwiazdy spadające prosto w dłonie –
– W osiemnaste urodziny niech Ci niebo od gwiazd płonie.
Dalej – życzę pecha w kartach, a więc szczęścia w uczuć sferze,
Niech Cię miły pan (miły Ktoś?) damą serca swą obierze.
Później – sławy i bogactwa, autek, złota i wywiadów,
A byś uciec od nich mogła – domku w sercu gór, Bieszczadów.
Już pod koniec, lecz też ważne – dużo weny oraz czasu,
By Ci piąte akapity nie umknęły w stronę lasu.
Na ostatku może jeszcze – wielu książek i seriali,
By autorzy, scenarzyści, Twych pomysłów się trzymali.
Jednym słowem, moja droga, żyj nam sto lat w szczęścia pełni,
I niech każde Twe życzenie jak najszybciej się wypełni!

T.L.