Dolina Rivendell

Tina Latawiec

Grecy z Czechami, o ile mnie pamięć nie myli. ;)

T.L.

Amarylis

Tak. Grecja z Czechami o 18.

Trochę ploteczek;

Oglądałam wywiad z pracownikami Remesu (hotelu, w którym mieszkają Portugalczycy) i widzę, że mają tam wesoło.
Po pierwsze- poprosili żeby złączyli im łóżka...
Po drugie- właściciel hotelu spotkał w nocy na korytarzu CR, Pepe i Naniego i zabrał ich na tournee po hotelu. Byli zachwyceni. Ten podekscytowany właściciel mówił, że w nocy kiedy inni spali to CR, Pepe i Nani pływali i siedzieli w spa, a on mógł im towarzyszyć.
Po trzecie- CR poprosił go o przygotowanie kriokomory i jakiejś sportowej gry komputerowej.

A co do Niemców to Podolski, Bastian i Mesut zagrali na treningach w koszulkach "Dziękujemy Polsko" żeby zrobić przyjemność fanom...

Sędzią naszego pierwszego spotkania będzie Carlos Velasco Carballo. Cienko to widzę. Jak ostatnio sędziował na Mundialu mecz Niemcy - Serbia, to w wyniku jego błędów Niemcy przegrali.

Bastian; z pozdrowieniami dla Tiny...

Krysia w Opalenicy;

A tu drogie panie macie kolejną część odcinka "Łabędziem być".

die Otter

Fayerka

die Otter

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Ja szczerze to też się tym, aż tak bardzo nie jaram, moim źródłem informacji o euro jest jak już Fay napisała tylko i wyłącznie Dolinka.

Ogólnie jakoś nie przepadam za piłką, ale muszę przyznać, że jako tako się w tym orientuję, no i czasem jakiś tam mecz kiedy przyjedzie wujek (bo już wtedy jest tylko to), to czasem się zerknie na tych "przepoconych" facetów.

Może oglądnę na euro mecz, dwa i tyle.

Aeria

die Otter

Chojnik jest śliczny Very Happy

Wogóle tak się już stęskniłam za górami! Przez ostatnie lata ciągle trafiałam na deszcze, powodzie itd. i w sumie dawno sobie tak porządnie nie połaziłam po górach i dolinach. W tym roku mam nadzieję to nadrobić! Bo góry wymiatają i tyle! Very Happy

Tina Latawiec

(Pff. XD)

die Otter

Amarylis, dopiero zauważyłam nowe hasło w logo forum - Kwiiik! I love you!

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Amarylis

Solena Faé

Hahahahaha, widać że Sergio nawiedził Polskę. Słodko wygląda w tych białych skarpetkach i klapersach XD

Ach, niby wakacje a ja na nic nie mam czasu. A teraz to też tylko przelotem, jutro wyjeżdżam o 6 rano <3 miałam już dawno dodać rozdział kryminału, ale nadal się pisze. Idzie mu to pod górkę ;p

Weźcie jak się wkurzyłam. Jutro mecz a ja nie mogę obejrzeć bo mnie nie ma Sad

chyba że jakimś cudem w bursie w której mieszkamy będzie TV (jasssssssne...). Ale od poniedziałku będę już chyba wszystkie po kolei oglądać. Coś w końcu trzeba robić jak się ma tyle wolnego ;p

Fay, wspólny mUSK? ^^ Jak przeczytałam o łączonych łóżkach Portugalczyków to jakimś dziwnym ( BARDZO DZIWNYM) trafem pomyślałam o tym samym XD

die Otter

Wiem, marudzę nie na temat, ale dziewczyny mające konto na hobbitonie, powiedzcie mi, czy ja powinnam dostać jakiegoś maila po tym, jak moje konto zostało aktywowane? Bo do mnie nic nie przyszło (mail był dobry, bo pierwsza wiadomość doszła) i może dlatego nie mogę się nadal zalogować, mimo że teoretycznie mam aktywne już konto?

Ariana

Powinnaś była dostać maila aktywującego i aktywaować konto. Jeśli to zrobiłaś i nadal nie działa, to nie wiem co się dzieje.
Wysłałam do Kasjopei PMkę z prośbą o maila, jak mi poda to ci podeślę na Dolince, skontaktujesz się z nią bezpośrednio mailowo. Albo zobacz na jej stronie, czy nie podała maila - spokojnie możesz się z nią tak kontaktować.

die Otter

Dziękuję za pomoc, Ariano, to wiele wyjaśnia - nie dostałam maila aktywującego (bo wątpię, żebym go niechcący usunęła, raczej ogarniam moją pocztę Wink

). Hmm, mam ten adrest mailowy, z którego dostałam wiadomość o udanej rejestracji, ale chyba nie ma co na niego pisać, bo takie wiadomości są zawyczaj generowane automatycznie, prawda? Kasiopea ma maila na stronie, może spróbuję przez niego zamówić, choć swoją drogą na forum hobbitonu chętnie bym popisała Wink

Jeszcze raz dziękuję!

Ariana

O, to skoro nie dostałaś maila aktywującego, to rzeczywiście nie możesz. Przekażę Tici, ona ma kontakt do admina to poproszę żeby zapytała, co jest nie tak. Z tego co pamiętam to na Hobbitonie maile aktywujące są wysyłane ręcznie przez admina, a nie automatycznie. więc może ktoś coś przeoczył.

[link widoczny dla zalogowanych] kwik, ktoś zahakował stronę instytutu fizyki na polibudzie... xD

Tina Latawiec

Uff, padnięta jestem. Chrzestny wyciągnął mnie dzisiaj pograć w nogę. Świetnie było, ale teraz umieram. Co prawda marudził mi, że zero techniki i że gram gorzej niż w okręgówce, ale czego on się spodziewał, jak przez ponad rok nie miałam z kim grać?! ;)

A reszta dnia upłynęła pod hasłem strojenia mieszkania na okoliczność Euro. Najpierw musiałam wykłócać się z mamą o plakat (w końcu i tak powiesiłam, tylko musiałam niektórym piłkarzom pyszczki zakleić, bo psuły estetykę podobno), a potem z tatą o flagę - bo upiera się, że powinniśmy wywiesić rosyjską. XD

Jednym słowem - piłka nożna zżera mi cały czas. ^^

T.L.

Fayerka

A ja właśnie wróciłam z prawie godzinnego biegania po parku, na które wyciągnęłam przyjaciółkę ^^ I miałam satysfakcję, bo choć nie biegam regularnie, to już zauważyłam, że wolniej się męczę i nie dostaję tak od razu zadyszki. XD

Pfff, a tak ogólnie, to moje pseudo-odchudzanie mnie dobija. Dieta, jak dieta, da się wytrzymać, bo się nie głodzę, ale bardziej wnerwiające są te ograniczenia czasowe: posiłki co trzy godziny, picie wody nie później niż na 30 min przed jedzeniem i nie wcześniej niż dopiero godzinę po... Wrrrr, no mam już dość powoli. XD

A co do piłki nożnej, to grać nie umiem kompletnie. Nie miał mnie kto nauczyć i tak już zostało. Co innego w siatkówkę - zawsze i wszędzie ;)

Ariana

Fay, te ograniczenia odnośnie picia brzmią dla mnie jak jakaś chińszczyzna, zwłaszcza w kontekście lata i upałów... Ale sama muszę się teraz przypilnować z jedzeniem, bo mi o jakieś 2kg waga skoczyła, a to mi się już nie podoba...

Tina Latawiec

Błagam, nie zaczynajmy znowu tematu diet i wagi. Bo jak zwykle tylko pogłębią mi się kompleksy. XD

Fayerka

Arian, spokojnie, ja piję dużo wody, gdzieś tak średnio 2-3 litry dziennie, tylko chodzi o to, by nie robić tego w okolicach posiłków, bo to spowalnia trawienie ;) Pytałam się nawet o to swojego pediatry, bo na początku nie byłam pewna, czy to właściwe, ale on to potwierdził.

Pfff, kurczę, kusi mnie ten "Syn Gondoru", ale wszystko rozbija się o chwilowy brak wolnych funduszy... No nic, pozostaje mi pdf. XD

Amarylis

W jednej z ostatnich wypowiedzi niezwykle zaskoczył Joachim Löw, który przyznał, że nie będzie zabraniał swoim zawodnikom palić papierosów oraz pić alkoholu. Selekcjoner zaznaczył jednak, że piłkarze muszą robić to z umiarem. Zakaz palenia oraz picia istnieje również podczas spotkań zespołu i wspólnych posiłków.

Do Anglii ze zgrupowania w Polsce musiał wrócić Jermain Defoe. Napastnik ekipy prowadzonej przez Roya Hodsona dowiedział się, że w nocy niespodziewanie zmarł jego ojciec. Gracz Tottenhamu bez namysłu wsiadł w samolot i wrócił do kraju. Na powołanie liczył więc Darren Bent, ale jak się okazuje angielska federacja czeka na powrót na zgrupowanie Defoe.

Anglia ma takiego pecha, że jeszcze wygrają to Euro.

Czas na zapowiedzi:

Polska - Grecja

Grecy, którzy (co ciekawe) nie wygrali z Polakami od 1987 roku, a od 1990 nie strzelili nam nawet gola, bez wahania twierdzą, że pokonają Polaków i wyjdą z grupy, a może i nawet pokuszą się o powtórkę z 2004 roku, kiedy to ku zdziwieniu całej Europy zdobyli mistrzowski tytuł.

Pierwszy mecz pomiędzy Polską a Grecją został rozegrany w 1963 roku w Warszawie. Wówczas pokonaliśmy Hellenów 4:0. Od tamtej pory Polacy na 15. starć wygrali 10, dwa zakończyły się remisem, a tylko trzykrotnie zwyciężali Grecy.

Rosja - Czechy

Nasi południowi sąsiedzi podobnie jak my za główny cel postawili sobie wyjście z grupy, a swoje plany chcą potwierdzić w pierwszym meczu.
Rosjanie, zarówno piłkarze jak i kibice rosyjscy nie wyobrażają sobie nie wyjść z grupy. Co więcej mają nadzieję na powtórkę z ostatnich Mistrzostw Starego Kontynentu, kiedy to wywalczyli trzecie miejsce.

Co ciekawe drugi mecz Mistrzostw Europy poprowadzi dobrze znany polskim kibicom Howard Webb. Angielski sędzia, najczęściej kojarzony z boiskami Premier League, a także Ligi Mistrzów to z zawodu były sierżant policji. Webb jest jednym z najbardziej doświadczonych arbitrów Euro 2012, a jego pozycja wśród europejskich sędziów znacząco wzrosła przez ostatnie lata. W Polsce znany z tego, że podyktował przeciwko naszej reprezentacji na Euro 2008 kontrowersyjny rzut karny. Bardzo nielubiany, mimo, że w tej chwili jeden z najlepszych.

Reprezentacje Czech i Rosji wcześniej spotkały się ze sobą tylko raz, a miało to miejsce podczas Euro 96'. Mecz zakończył się remisem 3:3.

die Otter

To jak dziewczyny, obstawiamy? Smile

Moim zdaniem wygramy z Grecją 1:0 (ale moje zdanie rzadko kiedy się sprawdza Razz

)

Tin, ja beztalenciem sportowym zawsze byłam, ale tez uwielbiałam grać w nogę i swój totalny brak sprawności kryłam myśleniem. Wiesz, jak dziewczyny najczęśćiej grają w nogę: byle kopnąć to cholerstwo jak najdalej od siebie, najlepiej gdzieś w kierunku przeciwnika. Na takim tle moja szczątkowa taktyka mogła być określona przyzwoitą grą Wink

Ale strasznie dawno już nie grałam, właśnie dlatego, że nie mam z kim. A siatki niecierpię!

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Tina Latawiec

Fayerka

Jasnowidzącego zwierzątka nie posiadam (Ciaptak jest na chwilowym urlopie i diecie tuczącej u babci), ale ja obstawiam 2:1. A przynajmniej taki wynik przewiduje mój sąsiad z parteru (wczoraj wieczorem stojąc na klatce mówił o tym baaaaardzo głośno), a ja ufam jego bukmacherskim zapędom od czasu ostatniego Mundialu. XD

Howard Webb? Pamiętam drania! Co prawda nie mam pojęcia, z kim wtedy graliśmy, ale samo skandaliczne podyktowanie karnego pamiętam aż za dobrze. I ten cały bulwers internetowy: filmiki na YT, karykatury Webba itp. XD

Fay, z Austrią.

die Otter

Jeśli Mirriel się nie myli, to dziś Mikayo ma urodziny! Wszystkiego najlepszego i całego stada mrocznych typów, Mik!

Isena

Tak, tak, właśnie! MIKAAAJ! SZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! HUUG!

A tak nawiasem, w galerii nowe potFory ^^

Tina Latawiec

Wszystkiego najlepszego, Mikuś! Zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń. I osiemnaście razy więcej mrocznych typów w dorosłym życiu niż dotychczas. I jeszcze, żebyś częściej tu do nas zaglądała. :)

T.L.

Fayerka

Tinuś twoja relacja w Strefie Kibica - KWIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIK!!!

A mnie możecie spokojnie zlinczować, bo tak jak pierwszą połowę meczu z Grecją obejrzałam całkiem uważnie (no, może oprócz tych momentów, gdy się śliniłam do Perquisa, ale to szczegół), to w przerwie wróciła do domu mama z podejrzaną paczką w ręku, w której to paczce był aparat fotograficzny, prezent na osiemnastkę od jej przyjaciół z Perth. Więc drugą połowę spędziłam na pstrykaniu zdjęć wszystkiemu co popadnie, łącznie z widokiem na nasze osiedle-widmo (żadnego człowieka na ulicy!). XD A później poszłam do P., gdzie obejrzałyśmy po raz enty "Ogniem i mieczem", bo czeskie "Butelki zwrotne" nie chciały nam się odpalić. I dostałam zakwiku przy kwestii Zagłoby: "Bohun? To kochanek wszystkich Kozaków, gdzie on - tam oni!". I ogólnie zacieszałyśmy ze Skrzetuskiego, który umie tylko widowiskowo siedzieć na wozie i moknąć...

Awww, a teraz jakaś pijana grupka pod moim oknem próbuje równocześnie śpiewać "Pooolskaaaa, biało-czerwoni!" i "Koko koko, euro spoko". Ciekawy efekt, naprawdę. XD

Tina Latawiec

Fayerka

A Perquis... No po prostu blondyn. Jasny blondyn. Muszę coś więcej dodawać? XD

Tina Latawiec

A bo to my jednego blondyna mamy w reprezentacji? Na pewno któryś jest bardziej, khh, wyjściowy.
*Tina robi w myślach szybki przegląd*
Dobra, nie na pewno. XD

T.L.

Fayerka

Awww, i tak fajnie wyglądał z tym jednym długim rękawkiem! Choć mój tata, który nie umiał zapamiętać jego nazwiska, z uporem mówił o nim "ten blond chuligan". XD

Tinuś, a kto jest twoim, khhh, ulubieńcem? XD Bo moja mama chyba zaczyna smalić cholewki do Lewego...