 |
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Nie 21:51, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ottiś, nie wiem, czy o to ci chodziło, ale znalazłam takie coś
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 21:57, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zostało mi już tylko 11 odcinków 3 sezonu <3
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Nie 22:01, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Fay, ile razy oni powtarzali tę scenę? xD Eru, to wygląda dokładnie tak, jak moja druga próba nagrywania do płyty z chórem absolwentów... DOKŁADNIE TAK TO WYGLĄDAŁO. W pewnym stopniu to trochę przerażające...
EDIT:
Cytat: | I'm gonna wear it as a worm-stache | ERU, RATUNKU, NIECH MNIE KTOŚ STĄD ZABIERZE xD
Ostatnio zmieniony przez Aeria dnia Nie 22:04, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 0:23, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zgłaszam propozycję, żeby obejrzeć "French mistake" na zlocie xD Bo tam w sumie nie ma spoilerów, więc nawet jeśli Lai i Ottiś nie nadgonią do tego czasu, to będą mogły spokojnie obejrzeć ^^
(Tjaaa, jakbym im nie spoilerowała wystarczająco do tego czasu... xD)
Tin, jesteś tam? Bo mam pytanie - Gwen zostanie żoną Artura, nie? Ale nurtuje mnie to... No bo raczej wątpię, żeby nagle się okazało, że ma jakieś szlacheckie korzenie, a jednak trudno mi jest sobie wyobrazić, by Artur zdecydował się na mariaż... Chociaż?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 0:29, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Który to sezon jest, przypomnij?^^ Jestem bardzo za jejusiu nie mogę się już doczekać tego zlotu *-*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 0:31, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Drugi odcinek drugiego sezonu ^^ Tak, Laiuś, przez ciebie obejrzałam dzisiaj dosłownie dwa, powtarzam: dwa odcinki "Merlina" xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 0:34, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem. ;)
Owszem, oczywiście Gwen zostanie żoną Artura. Ale - niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę (a to w sumie możliwe, bo niektóre odcinki oglądałam z tatą, a oglądanie czegokolwiek z nim oznacza mnóstwo interesujących dyskusji, przez które może umknąć coś z fabuły) - kwestia tego mezaliansu została chyba po prostu na bezczelnego zignorowana. Jak zresztą wiele rzeczy w tym serialu... XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 0:38, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wezmę się za Merlina jak już skończę z SPNem i Plotkarą - czyli za jakiś rok? XD
Mea culpa, mea culpa... A nie, jakoś nie czuję się winna XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 0:48, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kwestia tego mezaliansu została chyba po prostu na bezczelnego zignorowana. Jak zresztą wiele rzeczy w tym serialu... XD |
<myśli intensywnie> Khhh, dlaczego ja napisałam "mariaż"? <zerka w net> No dobra, byłam blisko xD Kurczę, coraz częściej tak mam - myślę jedno, a piszę drugie xD
Mi się na razie "Merlina" ogląda przyjemnie, może dlatego, że legendy arturiańskie znam naprawdę baaaaardzo mgliście i dzięki temu wszystkie niezgodności mi umykają Tylko jedna rzecz mnie rozwala - czy na Camelot naprawdę nie ma ani jednego łucznika? xD Bo za każdym razem, gdy pojawia się jakaś np. latająca bestia, do której raczej niebezpiecznie jest się zbliżać na odległość włóczni, ewentualnie miecza, to oczywiście właśnie w ten sposób walczy z nią Artur i jego rycerze xD No naprawdę, przecież wystarczyłby jeden celny strzał z włóczni lub z łuku, by choćby zabić tego gryfa z pierwszego sezonu... Ale nieee, lepiej podejść do niego na odległość metra i machać mu ostrzem przed nosem xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 0:51, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Och, bo to się zawsze ogląda bardzo przyjemnie. A że momentami jest głupie, to inna sprawa... XD
A łuczników zdarza im się w dalszych odcinkach mieć. Niezbyt skutecznych co prawda... ;)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 0:55, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ale trzeba też oddać twórcom, że praktycznie na każdym odcinku bałam się, czy np. Artur przeżyje, choć przecież dobrze wiedziałam, że tak będzie
I takie fajne ciepełko ma ten serial. No i chyba nigdy nie znudzą mi się momenty, gdy Merlin potyka się/upuszcza zbroję/wychodzi na głupka przed Utherem... xDDD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:00, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Co racja, to racja. ;)
Niestety to ciepełko w dalszych sezonach się trochę ochładza...
Z tym baniem się o życie Artura - coś w tym jest. Pamiętam, jak w wakacje oglądaliśmy ten serial z tatą i jakoś tak wyszło, że któryś odcinek przegapiłam i dopiero po obejrzeniu następnego dotarłam do powtórki. Mój tata miał ze mnie niezły ubaw, kiedy krzyczałam, żeby mnie nie zagadywał, bo muszę zobaczyć, czy Arturowi nic nie będzie, mimo że przecież wiedziałam to już, bo widziałam następny odcinek... XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 1:06, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tin, a tak mniej więcej od którego sezonu zaczynają się dziać złe i smutne rzeczy? :C Bo w sumie wolałabym obejrzeć teraz tylko do tego momentu, a najwyżej później dokończyć, bo już teraz czuję, że taki merlinowy maraton bez happy endu na bank skończy się u mnie chlipaniem i tygodniową chandrą
I jeszcze - kiedy wraca Lancelot?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:11, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedy wraca Lancelot, to ci powiem, bo niestety nie pamiętam...
Taki całkiem zły i smutny to ten serial nigdy się nie robi. Poza ostatnim odcinkiem oczywiście. Ale moim zdaniem jest zdecydowana różnica między pierwszymi trzema totalnie ciepłymi i kochanymi sezonami, a dwoma kolejnymi, które są nieco chłodniejsze i bardziej mroczne. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:14, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ómarlam. I nie szyję. Oficjalnie. A w jakim stanie jest oecnie mój musk, to świadczy o tym fakt, że właśnie przełknęłam RPFa, którego dostałam w linku od przyjaciółki. Przełknęłam i udusiłam się ze śmiechu. Nie, nic zbereźnego, ale zabójcze owszem. Sol, może tobie podpasuje?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 14:32, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Awww ^^ Nie przepadam za dziećmi, ale ten jest uroczy :3
[link widoczny dla zalogowanych] - khhhh ^^
Edit: OMG... Uther kochający się z trollem... Nie mogę xDDD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Pon 17:29, 21 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwena_Gwiazda Wieczorna
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rivendell
|
Wysłany: Pon 20:02, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko, czyli, że ja i Tina w całości oglądnęłyśmy 'Merlina'?
EDIT: Sol, gdzie ty jesteś Brakuje man Ciebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 22:19, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tjaa... Nie, wcale nie siedzę sobie owinięta w kocyk, ze stanem podgorączkowym, wcinając pierniczki i nie chlipię nad tym kolejnym destielowym filmikiem. Niech ktoś coś ze mną zrobi, błagaaaam... xD
Sooooooliś, właśnie, tęskno mi za tobą ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 22:26, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzyj zamiast tego Les Mis, to przynajmniej będziesz mogła pochlipać nad czymś innym... ^^
A przy okazji mnie odUpiorować. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Pon 22:43, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem już po 5 odcinku 2 sezonu. Mam parę "głębokich" przemyśleń co do całego wątku z wypadkiem z przełomu sezonów. Np. dlaczego to Dean był w najgorszym stanie, kiedy ciężarówka uderzyła od strony pasażera (John tam siedział), a Dean siedział za kierowcą i ujęcia chwilę po wypadku pokazują, że nie ruszył się z miejsca? Tzn. rozumiem urazy głowy, ale nerki i wątroba? Nie były to chyba rany od Demona, bo ten trafił Deana wyżej. Po drugie, dlaczego wypadek był w nocy, a pomoc przybyła dopiero rano? Przecież i Sam, i uwolniony od Demona kierowca byli przytomni i mogli wezwać karetkę. Po trzecie, jeśli tak jak mówił Sam na chwilę przed tym, jak ta ciężarówka w nich wjechała, byli oddaleni tylko o 10 minut od najbliższego szpitala, to po co właściwie ten śmigłowiec?
Oczywiście strasznie mi się podobało, nie myślcie, że się czepiam, po prostu jak się czymś jaram to lubię takie drobiazgi rozkminiać Poza tym uwielbiam Bobby'ego i Asha ("business at the front, party at the back" XD). Ellen mnie irytuje, co do Jo jeszcze sama nie wiem.
Dziś np. bardzo podobał mi się odcinek z zombie: cudowny Dean, ukazanie tego napięcia, którego już nie wytrzymuje, rozmowa z Samem na końcu (One Perfect Tear była! XD) i humor: przeterminowana dziewczyna albo to:
Przyjaciółka tej laski-zombie: "She was great... I mean... she was...great. She was..."
Dean: "Great?"
No i kolejny odcinek, "Simon Said" - cuuudny śpiewający Dean, świetne sceny np. z Deanem oddającym Andy'emu Impalę czy mówiącym mu "całą prawdę" XD W ogóle podoba mi się ten Andy, chciałabym, żeby dołączył do teamu nawet, te jego zdolności są cudne i bardzo by się przydały chłopakom. Choć z drugiej strony, Dean sam tez nieźle potrafi bajerować ludzi
I jeszcze naoglądałam się dalszych filmików z konwentów (yeah, zapamiętałam to słowo XD), kocham ich coraz bardziej i bardziej. I nieźle się uśmiałam z 'the coin prank' Mishy czy wizji Jensena zdejmującego rzęsę z policzka Jareda w restauracji XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Pon 22:51, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Arianko, CZYTAŁAM TEGO FICKA. Khhy, ta końcówka jest wręcz genialna. Fakt, podchodziłam do niego z pięciometrowym kijem w ręku, ale okazuje się, że nie wszystko takie złe co RPFem się zowie...
Mam ostatnio nastrój na takie klimaty. Chyba gust muzyczny znowu mi się lekko przekierunkowuje w jakąś boczną przecznicę...
EDIT:
[link widoczny dla zalogowanych] Czy my naprawdę jesteśmy uważani za tak cudownych ludzi? Bo to jest takie miłe i w ogóle, mój musk i całe martwe jestestwo cieszy się i aż sparkluje radością i dumą. <chyba mi Wen coś się rozchorował...>
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]KHHY, ja chyba jednak MUSZĘ wejść w ten fandom/serial GŁĘBIEJ xD
Ostatnio zmieniony przez Aeria dnia Pon 23:33, 21 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 23:30, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Och, Andy :C
Ja właśnie obejrzałam 3x11 i mam generalny mindfuck :C Ale już tylko 4 odcinki do Castiela <3
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Pon 23:33, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Np. dlaczego to Dean był w najgorszym stanie, kiedy ciężarówka uderzyła od strony pasażera (John tam siedział), a Dean siedział za kierowcą i ujęcia chwilę po wypadku pokazują, że nie ruszył się z miejsca? Tzn. rozumiem urazy głowy, ale nerki i wątroba? Nie były to chyba rany od Demona, bo ten trafił Deana wyżej. Po drugie, dlaczego wypadek był w nocy, a pomoc przybyła dopiero rano? Przecież i Sam, i uwolniony od Demona kierowca byli przytomni i mogli wezwać karetkę. Po trzecie, jeśli tak jak mówił Sam na chwilę przed tym, jak ta ciężarówka w nich wjechała, byli oddaleni tylko o 10 minut od najbliższego szpitala, to po co właściwie ten śmigłowiec? |
Ha, nawet obejrzałam przed chwilą jeszcze raz te sceny, żeby sobie odświeżyć ^^ Te obrażenia wewnętrzne to jednak chyba była sprawka demona - co prawda widać tylko, jak Deanowi krew się leje z piersi, ale w sumie demon zadawał mu obrażenia niewerbalnie, więc kto wie, czy właśnie wtedy mu tam czegoś w środku nie uszkodził. A co do pory wypadku, to ja to sobie tłumaczę tak, że może to było tuż przed świtem i jeśli np. pomoc dotarła 45 minut później, to mogło już być tak jasno A śmigłowiec... Może dlatego, że to był właśnie wypadek samochodowy? W sensie, że wtedy ofiary prawie zawsze mają urazy głowy i kręgosłupa, a przewożenie ich w takim stanie w karetce jest dość niebezpieczne?
Ottiś, ale musisz się przyzwyczaić, że takich niekonsekwencji będzie coraz więcej w dalszych sezonach xDD
Ash <333
Edit: Cytat: | oh we dont cosplay in this fandom. we embrace our true forms | - piękne ^^
Khhh, Aer, tylko ostrzegam - bycie w tym fandomie wygląda tak:
Cytat: | Me: I'M LEAVING YOU
Me: FOR GOOD.
Supernatural: I PROMISE I'LL BE GOOD THIS TIME
Me: NO, I'VE LEARNED MY LESSON LAST TIME
Supernatural: JUST ONE MORE TRY. YOU'LL LEARN TO LOVE ME AGAIN, I SWEAR
Me: ALL YOU DO IS HURT ME
Supernatural: THAT WASN'T MY INTENTION. COME ON, JUST WATCH ME AGAIN
Me: NO
Supernatural: PLEEEEEAAAAASE
Me: NO
Supernatural: PRETTY PLEASE?
Me: I SAID NO!
Supernatural: I'VE GOT ATTRACTIVE MEN
Me: SO?
Supernatural: YOU LOVE ATTRACTIVE MEN
Me: I CAN FIND ATTRACTIVE MEN ELSEWHERE
Supernatural: BUT MINE HAVE GREAT PERSONALITIES
Me: GOODBYE, SUPERNATURAL
Supernatural: HAVE A JENSEN PLAYING DEAN WINCHESTER!
Me: OKAY, MAYBE JUST A PEEK
Supernatural: HAVE A SCHIZOPHRENIC MISHA WITH MULTIPLE IDENTITIES!
Me: OKAY, FIVE MINUTES TOPS
Supernatural: HAVE A MOOSE!
Me: OKAY, I'LL JUST TURN THE VOLUME DOWN SO I CAN JUST FOCUS ON THEIR FACES
Supernatural: LOOK! THEY'RE HAVING FUN AND BEING HOMOEROTIC!
Me: YEAH, SO I'M GONNA NEED THE VOLUME TO GO AS HIGH AS IT CAN GO
Me: OH THIS IS QUITE NICE, ACTUALLY. I DON'T THINK ANYTHING BAD'S GONNA HAP--
Supernatural: PAIN? DID YOU SAY YOU WANTED PAIN? HERE YOU GO
Me: NO, I DIDN'T ASK FOR--
Supernatural: YOU WANT THEM TO TREAT EACH OTHER LIKE SHIT? OKAY, I CAN MAKE THAT HAPPEN
Me: NOW HOLD ON JUST A MINUTE
Supernatural: CHARACTER INCONSISTENCIES? YOU GOT IT
Me: STOP THAT
Supernatural: BAD WRITING? WOULD YOU LIKE TO ADD MORE BAD WRITING?
Supernatural: WOULD YOU LIKE YOUR BOYS TO CRY? I CAN MAKE THEM CRY
Supernatural: I THINK I'LL TAKE MY FRUSTRATIONS OUT ON THE IMPALA
Supernatural: HOW BOUT I KILL OFF YOUR FAVORITE CHARACTER INSTEAD?
Supernatural: MAYBE EVERYONE SHOULD BE GUEST STARS!
Supernatural: I HEAR YOU LIKE WAITING, OKAY THAT'S GOOD. LET ME JUST TAKE A HIATUS.
Me: THAT'S IT I'M GETTING OUT OF HERE
Supernatural: NO, YOU SIT THE FUCK DOWN AND DEVOTE YOUR LIFE TO ME |
xDDD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Pon 23:46, 21 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 23:41, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Aer XDDDD TAK, WEJDŹ W TO XD (Muszę mieć więcej osób do przeżywania na bieżąco, oglądajcie szybciej XD)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Pon 23:48, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lai, tylko najpierw ogarnę Doctora Who... Chciałabym chociaż DOJŚĆ do odcinków z Mattem Smithem, obecnym Doctorem, zanim się za coś kolejnego zabiorę ;]
EDIT: Eru, czy tylko mnie to wprawia w cudownie pozytywny humor?
Ostatnio zmieniony przez Aeria dnia Pon 23:53, 21 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 23:55, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Do tego czasu to ja zdążę już SPN skończyć :C
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 0:05, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Aer, cudowny ten filmik ^^ Tylko kwiknęłam, bo chciałam go sobie dodać do ulubionych, a mi wyskoczyło, że już się tam znajduje xD Ech, ta skleroza...
Btw, wiesz może na kiedy jest planowane rozpoczęcie zdjęć do trzeciego sezonu? O ile w ogóle? Bo ja już osobiście się w tym pogubiłam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 0:09, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zawsze możesz zaczekać na nas, Lai :p
No dobra, wiem, że nie możesz XD sama zamiast uczyć się do kolejnych zaliczen czy pisać tekst pojedynowy tylko siedzę i oglądam :p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 0:14, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oglądajcie, oglądajcie, bo inaczej ominie was poznanie [link widoczny dla zalogowanych] przystojniaka w przyszłych odcinkach ^^
Ottiś, ty to się ciesz, że cię tak nie torturuję, jak to robię z Lai xDD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 0:48, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pff, czuję się osaczona. XD
*zakłada słuchawki na uszy i zatrzaskuje się w trumnie*
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Wto 1:07, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma mowy, że miałabym czekać, po dwóch dniach mogliby mnie nie odczepić od komputera, bo oglądałabym bez przerwy XD
Khh, ciesz się, Ottiś, bo Fay przebija Świętą Inkwizycję zupełnie XD oni to przy niej salon masażu xD
Czyżby za dużo Supernaturala, Tin? xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 1:11, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
*odpowiedziałaby z głębi trumny Nie, skądże. XD, ale aktualnie muzyka w słuchawkach przesłania jej cały zły i osaczający świat*
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Wto 1:17, 22 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 1:27, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
<ogląda ósmy odcinek drugiego sezonu>
OMG, Artur jest taki piękny w swoim gniewie wobec Uthera... *______*
Khhhhh, całe szczęście, że z powodu przeziębienia siedzę w domu, bo mogę bez wyrzutów sumienia mieć fazę ^^
Edit: O jenyyy... Między Morgana/Morgause jest taka chemia... ^^ Zazwyczaj nie shippuję femmeslashy, ale tutaj...
I mówiłam już, że mnie nieodwołalnie kupił dramat trójkąta Artur-Gwen-Lancelot? ;_;
Edit2: NIENAWIDZĘ TEGO SERIALU ;______;
Najpierw muszę się niemalże kneblować, by nie ryczeć ze śmiechu przy scenie, gdy Artur wpada na Merlina niosącego sukienkę Morgany i sugeruje, że Merlin przebiera się w damskie ciuchy w wolnym czasie, a zaraz potem płaczę jak głupia przy śmierci Freyi :CCCC
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Wto 2:32, 22 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwena_Gwiazda Wieczorna
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rivendell
|
Wysłany: Wto 18:40, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, Fay, 'Merlin' należy do tego typu seriali, przy których raz śmiejesz się do łez, a raz płaczesz... Chyba zacznę go oglądać na nowo...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|