Dolina Rivendell

Solena Faé

Ten kubek ma faila. Dean powinien siedzieć obok Casa :<

Fayerka

No niestety Razz

Ale dostałam go od M. jeszcze zanim ta została zeslashowana, więc sama rozumiesz ^^

Aawww, jeden z lepszych filmików z Deanem, jakie widziałam *.*

Tak poza tym, to przestaję ogarniać ścieżki, jakimi kroczy mój musk. Bo np. wczoraj próbował mnie przekonać, że tak, Dorotka z "Czarnoksiężnika z Oz" i Dean mają wiele wspólnego xDD

Tina Latawiec

A myślałam, że to tylko mój móżdżek prowadzi egzystencję niezależnie ode mnie... XD

T.L.

Isena

Aaaaa! Co to jest? CO TO JEEST?!
Hadesie, tak mnie długo nie było i znowu mamy homofilowo-erotyczne akceny na forum O.o ( i nazwa naszej gospody O.o)
Wybaczcie, że mnie tak długo nie było, ale szkoła mnie wykańcza.
Żyję między chemią i biologią, okazjonalnie angielskim i nie mam czasu dosłownie na nic. Ale teraz mam ferie i oprócz kucia do matury mam zamiar odwiedzić was kilkakrotnie Very Happy

Mógłby mi ktoś w miarę zwięźle streścić co mnie ominęło, bo wierzę, że wiele? ^^
I jak tam studniówki maturzystki? Moja była wczoraj Wink

Ariana

Khm, khm...
Popełniłam fanfika do Hobbita, do filmu. I nie, nie jest o Elladanie i Elrohirze. Jeszcze.
Biorąc pod uwagę aktualny stan mojego mózgu <mózgu? jakiego mózgu?>, nie ręczę za ewentualne idiotyzmy w środku. Choć tekst po mojemu, na poważnie.
Może któraś się skusi?

Aeria

Ariana

Aer, ja jak szukałam sukienki na studniówkę to zlazłam wszystkie galerie handlowe w Szczecinie, włącznie ze sklepem Best <same kiecki/garnitury> i byłam bliska załamania się i rodzicielki, którą po tych sklepach ciągałam. I w końcu kupiłam sukienkę w ostatnim miejscu, którego się spodziewałam, czyli na takim bazarze, w małym baraczkowym sklepie. Z tym że ja jestem cholernie wybredna i jak sobie ubzdurałam konkretny kolor i krój, tak szukałam do skutku.

Długie kreacje są piękne, ale obawiam się, że średnio przydatne na studniówce. Miałam na balu gimnazjalnym kieckę do pół łydki i była w porządku, ale bal gimnazjalny do północy to nie studniówka do czwartej w nocy Razz

EDIT: Isenko, a zjdęciem się pochwalić to co?

Tina Latawiec

A nie prosiłam was przypadkiem, moje drogie, żeby nie wymawiać przy mnie tego słowa na s? XD

*zatrzaskuje się w trumnie*

T.L.

Fayerka

Amarylis

Słowo na s? Brzmi jak serial Słowo na L...

Fay, ty już wiesz co zawiśnie na głównej, gdy mi przejdzie faza...?

Stwierdzam, że przy was jestem stara i zniedołężniała. Wiecie kiedy ja miałam studniówkę? 13 lat temu...

Fayerka

Nie ma mowy!!! xDDDDD Już jedno moje dzieUo wisiało w tym miesiącu, nie każ mi przechodzić przez to ponownie xDDD

Jest taki piękny, że chyba nie potrafię się oprzeć...

PROTESTUJĘ xDDDD

Tina Latawiec

Cytując samą ciebie, Fayuś - przykro mi, ale ty nie masz w tej kwestii nic do powiedzenia. ^^

A słowo na s jest złe i koniec. XD

T.L.

Fayerka

Ale gdzie wy macie oczy?! xDDD Ja wam bardzo chętnie coś nabazgrolę, ale błagam, nie wyciągajcie na światło dzienne czegoś, co popełniłam w wieku dwunastu lat Laughing

Tin, a jak tam twoje, khhh, akapity? xDDD

Tina Latawiec

Moooooje...? Ja nic nie wiem, ja się matmy uczę. Może Wen wie?
*zagląda pod szafę*
Wen, wiesz coś o jakiś akapitach?
*Wen kręci metaforyczną głową*
Nie, Wen też nie wie. XD

A jak tam twoje, Fay? ;)

T.L.

Aeria

Słowo na s w tym momencie skojarzyło mi się ze Smeagolem tak w temacie Fayerkowego Golluma xD

Am, zmieniaj, ja za długo z tymi na górze już nie pociągnę xD

Tak przy okazji: czemu przy większości 'rzeczy' z Filim i Kilim wszyscy sobie przypominają, że oni giną? To takie okrutne TT_TT Choćby [link widoczny dla zalogowanych].

EDIT: O Eru, ja wcale NIE CHCIAŁAM czegoś [link widoczny dla zalogowanych] znaleźć xD

Fayerka

Ale ja tak lubię obecny nagłówek.... <oczy kota ze 'Shreka'>

Aer, a ja sobie chlipnęłam nad tymi gifami z AU, gdzie weeping angels przenoszą Sherlocka w przeszłość, a John podąża za nim.. Chlip :C

EDIT: TAKTAKTAK, JA CHCĘ BOFURA W NAGŁÓWKU *_________* Ale to dopiero, jak się nacieszę tą obecną parką Razz

Ale przed nim... sama wiesz co.

Aeria

Am, DZIAŁAJ! Czy niedzielny wieczór nie jest dobrą porą na pięknego Golluma w roli naszego nagłówka? <szczerzy się wszystkimi swoimi ząbkami>

Fay, ja chlipałam przy nich tak z parę razy, bo co jakiś czas mi na dasha na nowo wypływają T_T

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Jaki to twór Fay zrobiłaś? Bo coś się nie orientuję...

Tina Latawiec

Fayerka

O ile szanowny twór będzie wisiał tylko i wyłącznie w ten niedzielny wieczór, a jutro zniknie w mroku zapomnienia, to niech wam będzie xDDD

Akapity? Jakie akapity? <rozgląda się> Wiesz, nie mam soczewek na oczach, tylko stare okulary, więc niezbyt mogę je wypatrzeć xDDD Może nawoływanie coś da... Tylko jak? Kici, kici? xD

Edit: Na litość boską, kogo ja obserwuję, że mi co chwilę na dasha wpływają jakieś pornograficzne arty Fili/Kili, a czasem do tego jeszcze Thorin? xDD

Tina Latawiec

Aeria

Tin, a co ty chcesz z deklaracją robić? Bo wiesz, ja radzę pognieść, zmielić i zjeść jeśli nie masz lepszych pomysłów ;]

Fay, faktycznie, KOGO ty obserwujesz? Bo może sama zacznę... xD

Tina Latawiec

To całkiem niezłe rozwiązanie, ale niestety - jest elektroniczna, więc byłoby ciężko... XD

A tak na serio - nie mam pojęcia, z jakich przedmiotów mam sobie maturę wpisać. Bo nie wiem, co chcę studiować. A dotarło do mnie, że taktyka: Wpiszę, co mi pierwsze przyjdzie do głowy, a po maturze dobiorę do tego jakiś kierunek... nie jest najlepsza...

T.L.

die Otter

Aeria

Tin, na pewno dałoby radę ją zdrukować, usunąć z komputera i wykonać po kolei wszystkie wcześniej przedstawione czynności ;]

Ottiś, cieszę się, że zapytałaś, bo mi samej jakoś głupio było. Stwierdziłam, że skoro nikt wcześniej nie spytał to wszyscy wiedzą, więc co ja się będę wyrywać jak ten filip z konopi... ^^'

Fayerka

A bo w drugim odcinku ten właściciel banku, znajomy Sherlocka z uczelni miał właśnie na imię Sebastian Razz

No i jeszcze Moriarty wystukiwał na kolanie Jana Sebastiana Bacha... Khhh, lubię teorie spiskowe xD

O Boru, wreszcie, wreszcie! Tyle szukałam gifów z [link widoczny dla zalogowanych] cudownej, destielowej sceny i wreszcie same do mnie trafiły :333

Tin, weź najlepiej zdawaj te przedmioty, które masz rozszerzone w profilu i już Wink

Aeria

A, w ten sposób... Mi do głowy tylko Sebastian Moran przyszedł w pierwszej kolejności, ale go w drugim, ani żadnym zresztą, odcinku nie ma.

KHHY, czemu jak wpisałam w Google frazę "Thorin approves" to wyskoczył mi ten filmik na trzecim miejscu? xD

Tina Latawiec

Aer, nie pomagasz. XD

Ariana

Fay, dziękować za komentarz! Łaziło, tuptało, to w końcu popełniłam... A to i tak chyba lepsza wersja niż na podstawie dwóch mignięć w tle pisać ficka o bliźniakach, nie?
Tylko nie wiem, czy Thorin by się ucieszył, gdyby się dowiedział, że wylądował w zbiorczym worku pt "uroczy" xDD

Fayerka

Aer, no bo przecież Aragorn/Pippin to prawie jak Thorin/Bilbo Razz

A o Moranie to nawet nie pomyślałam, choć to w sumie o wiele trafniejsze skojarzenie Smile

Ottiś, jak postępy z wiadomym serialem? xD

Arian, nie ma za co Wink

Przyjemność po mojej stronie ^^ A Thorin na wieść, że jest uroczy, pewnie zmarszczyłby groźnie brwi, wygiął wargi i zrobił zdegustowaną minę, ale zaraz uśmiechnąłby się półgębkiem, gdy już wszyscy odwróciliby wzrok ^^

die Otter

Dziś nie miałam czasu oglądać niestety, więc na razie doszłam tylko do tego odcinka z widmową ciężarówką. Ale już kocham Deana całym moim fangirlowym serduszkiem i pragnę więcej i więcej Very Happy

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Ariana

Biorąc pod uwagę fakt, że właśnie zamiast męczyć zadania z matmy przepisuję tenże tekst tengwarem dla przyjaciółki, której się ostatnio tengwar spodobał... To już nawet tego Bofura łyknę.

Moje małe zielone a pierzaste najwyraźniej uważa, że myszka/klawiatura/długopis/moje włosy to są faaajne rzeczy do jedzenia...

Aeria

Ariana

Jakimś, czyli mała papużka falista koloru zielonego o imieniu Sheila. Przyjechała ze mną do Wrocka na studia i aktualnie łazi mi po plecach... i próbuje zeżreć włosy. Co jest cokolwiek łaskoczące.

Focia z parapetu. Z tym sczegółem, że ten kwiatek jużw zasadzie nie istnieje, bo został odziobany z liści i jeszcze tylko marne resztki u dołu zwisają... Widać bardzo jej się nudziło przez te dwa tygodnie, jak byłam w domu na święta.

[link widoczny dla zalogowanych]