Dolina Rivendell

Tina Latawiec

Ale formalina pachnie chyba zdecydowanie inaczej niż marynata. Musieliby dodawać czegoś, co kamufluje zapach...

T.L.

Lalaith

NAZWANAZWANAZWA!!!

Tak, to w ogóle mniej przypominało trencz, a bardziej...? Ja wiem, marynarkę? Krótki płaszcz? Nie wiem, to nie to samo. Ale och, Caaaaaaaaaaaaaaaas *-*
Metatron to moje takie wtf. Serio, patrzę się na niego i zastanawiam, czy ma kompleks mniejszości, czy co, bo on - jakkolwiek by nie był irytujący - jest wręcz śmieszny. A Magnussen był obrzydliwy. Dwie inne kategorie, nie wiem, która gorsza XD
Abbie była cudna, tylko muszę przyznać, że w rozpuszczonych włosach mi się nie podoba. I jeszcze raz - CROWLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEY. Serio, ja bym się przed nim rozłożyła od razu. Totalnie. Moja miłość. No XD
O tak, początek mnie ruszył, faktycznie, ale koniec... Nie wiem. Muszę chyba znowu się wciągnąć w SPN, bo jakoś tak ostatnio chyba za mało siedziałam, i w fandomie, i w emocjonalności. Tyle że ja chyba jestem już tak nastawiona na 2014!verse, że w sumie oczekiwałam rozpadu pomiędzy braćmi i wszystkim...

Mósssssssg? Ooooooooch, zombie lubić móssssssssssssssgi!

Tina Latawiec

Lalaith

NO OCZYWIŚCIE, ŻE TAK.

A co to formalina....? Zombie nie wiedzieć! Zombie jeść wszyyyyyyyyyyyyyyssssssssssssssstko! XDDDDDDDDDDDDDDDD

Tina Latawiec

Lalaith

MRÓWKI SIĘ JE <3

Tak btw, czytam właśnie dyskusję na grupie Sherlockowej na fejsie. Jeden post wywołał sporą dyskusję i w sumie jestem ciekawa Waszego zdania:

die Otter

IMO w tej sytuacji jak tamta nie ma mowy o moralności. CAM należało wyeliminować, zanim skrzywidził kupę osób, a Sherlock miał odwagę to zrobic i dobrze!

Trafiłaś chyba w sedno, Lai. Metatron w swoim byciu złym jest tak naprawdę śmieszny, jak taki groteskowy villan z kreskówki.

Tin, oczywiście, że chcemy kolejnej cześci! Choć może ja się nie powinnam odzywać, bo poza Arianą, Sol i Thiridweną, właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nie popełniłam nawet tych komentarzy dla Cassie, które obiecywałam parę miesięcy temu... Embarassed

Btw, a może mi ktoś wyjaśnić, o co właściwie chodziło Samowi na końcu? Z tym "jedź, ale nie myśl, że to o to mi chodzi" czy jakoś tak. Dziwne to dla mnie było, nie mam pojęcia, co miał na myśli.

Solena Faé

Argh, Ottiś... żeby Ci odpowiedzieć muszę obejrzeć jeszcze raz Twisted Evil

każdy powód dobry <3 <3 <3 bo jak oglądałam końcówkę, to muszę Ci powiedzieć, że nawet miałam wytłumaczenie gotowe - tylko kurczę zapomniałam :<

Nie zgadzam się, z tą opinią z forum Sherlockowego. Dlaczego? Bo Mycroft nie znalazłby żadnego powodu, żeby aresztować Magnussena. Gość za dobrze się krył, może popełniłby jakiś błąd - ale kiedy? Kiedy kontrolowałby już całą Anglię i połowę świata? Tego nigdy nie można wiedzieć. O ile Sherlock sam o sobie mówi, jest wysoko fukncjinującym socjopatą (czy jakoś tak, nie mogę sobie przypomnieć dokładnie Razz

), to jednak nie do końca. Ma uczucia, ma bliskich ludzi, itd.itd. ma słabe strony w związku z tym. Magnussen jest inny. On jest kompletnym socjopatą bez zdolności odczuwania. I to ich różni. Bo dzięki temu Magnussen jest zimny, wyrachowany, nic go nie rozprasza, nie ma skrupułów. Nie ma słabych stron - zwłaszcza, że całą wiedzę miał w głowie i nikt nie mógł mu nic udowodnić. Tak więc uważam, że Sherlock nie miał innego wyboru, bo i tak był na przegranej pozycji. Co więcej - myślę, że on to właśnie tak zaplanował, bo wiedział, że Magnussena nie powstrzyma nic innego niż śmierć. Nie wiem, czy moja teoria ma sens XD ale uważam, że wrzucanie na Sherlocka z powodu zabicia Magussena wcale nie jest obroną moralności. No cóż, do pewnego stopnia - bądź co bądź nadal jest to zabójstwo z zimną krwią. Jednak powiedzmy szczerze - gdyby ktoś miał na muszcze np. Hitlera, nie pociągnąłby za spust, żeby ocalić życia milionów ludzi?

die Otter

#%# mać, może mi ktoś wyjaśnić co na polonistyce robi wykładowca, który twierdzi, że "śmiali" (jak w "śmiałość") to imieslow przymiotnikowy. A parę minut potem jeszcze mówi nam, że to my mamy problemy z rozpoznawaniem imieslowów. FUCK, gdzie ja studiuję!?

Tina Latawiec

Współczuję, Ottiś. Znam ten ból, moja polonistka w liceum zawsze nas zjeżdżała od góry do dołu, że nie potrafimy wypowiadać się poprawną polszczyzną, a sama co drugie zdanie rzucała w każdym bądź razie. Tacy ludzie po prostu lubią czuć się lepsi. Ignoruj, to jedyny sposób...

T.L.

die Otter

Mówienie jeszcze bym wybaczyla, sama czasem mówię wlanczac. Ale ta kobieta ma nas nauczyć poprawnego języka, a sama ma problemy z podstawowymi rzeczami, a przy tym nas traktuje z góry, choć sama jest świeżo po studiach. Przed chwilą twierdziła, że w zdaniu "Nie ma co walczyć to rozporządzenie." słowo "rozporządzenie" jest w Mianowniku.WAT?!

Tina Latawiec

Masakra. Ale naprawdę nie denerwuj się, ignoruj. Tacy ludzie są niestety niereformowalni, szkoda przez nich sobie nerwy psuć...

T.L.

Solena Faé

Ja jedyne co mogę powiedzieć to jest: WAT? Nie ogarniam tego zdania, Ottiś, które napisałaś ^^ ale może dlatego, że jestem zakopana w historii Starożytnego Egiptu XD

TYLE WYGRAĆ! Przekonałam mamę do obejrzenia ze mną Sherlocka <3 w sumie... nie bardzo musiałam nawet przekonywać. Okazało się, że w młodości zaczytywała się Sherlockiem XD

Lalaith

Przeglądam właśnie stare strony gospody i cóż... Tinulka? XD

Tina Latawiec

Kwiiiiiik, zapomniałam już o tym. Ale na razie mowy nie ma, przypomnij mi po sesji. XD

T.L.

Solena Faé

Ty paaaaatrz, Tinuś, bo my Cie trzymamy za słowo i NA PEWNO przypomnimy XD

Tina Latawiec

Wiem. I ja bardzo chętnie napiszę, tylko musicie przypilnować, żeby znowu mnie skleroza nie dopadła. ;)

T.L.

die Otter

W tym zdaniu to ja zgubiłam "o" po "walczyć" , przyznaję Razz

Ale to i tak nic nie zmienia Razz

A co do zobowiązań fickowych, Soluś, jak tam kryminał ?XD

Lalaith

WŁAŚNIE, KRYMINAŁ, SOLNICZKO :> Ja muszę się dowiedzieć, co z tymi oświadczynami Robina.

Tinulka, dopilnujemy <3

Eeeej, serio. Potrzebuję zlotu. Co prawda przez te studia totalnie nie wiem kiedy, ale potrzebuję.

Solena Faé

BOŻE JEZU W NIEBIESIECH TYLE WYGRAĆ wciągnęłam mamę i siostrę w Sherlocka XD XD XD

kryminał? eeeee... nooooo... tego.....

ziemniak XD

Embarassed

Caslover

die Otter

Tak, o to zdanie mi chodziło. Nie wiem, moje pierwsze wrażenie było takie, że Sam chce Deana jakoś pocieszyć, a nie mu dowalić, ale w sumie to, co piszesz brzmi całkiem sensownie...

Lalaith

EJ ZA SZEŚĆ POSTÓW BĘDZIEMY ICH MIEĆ 20 000!

die Otter

I nadal nie mamy nazwy Razz

PS. Wciągnęłam Tinę w Raper Sida! <odtańcza szaleńczy taniec radości>

Tina Latawiec

Bo ty mnie we wszystko wciągasz. Zobacz, ile ja przez ciebie czasu marnuję... Doctor Who to też przecież twoja wina była. XD

T.L.

Lalaith

ALE NA CAŁYM CAŁYM FORUM

RAPER SID NADAL NIE MOGĘ PRZEŻYĆ ŻE GO ZAKOŃCZYLI ;CCCCCCCCCCCCCCCCC

die Otter

A ja nie dotarłam do 2 sezonu nadal. Ale teraz przez Tinę ja wciągnęłam mamę i tym razem zamierzam obejrzeć do końca Razz

Doctor Who też przeze mnie? A mi się wydawało, że to ja zaczęłam oglądać przez ciebie, ale w sumie nie pamiętam Razz

Tina Latawiec

Lalaith

JA MAM 20 000 POST <3333333333333333333333333333

Tina Latawiec

A myślałam, że tylko ja mam jakieś dziwne reakcje na okrągłe numery postów... XD

Brawo, Laiuś. ;)

T.L.

die Otter

Gratulacje, Lai!

I tak mi się skojarzyło:

Lalaith

Tadaaaam! Oj dziwne, po prostu entuzjastyczne *-*

Aeria

<czyta sobie o Sherlocku i nagle wild edit by Ottiś appears>
'Teraz chodzę i śpiewam o koncentracie i rosole w lesie XD'
<zatrzaskuje się w trumnie i ómiera mając za podkład muzyczny własny dziki rechot>

'no i sorry. Ale w porównaniu do Magnussena, to Metatron to cienki Bolek'
<zwija się wkłębek w trumnie>
KHHY, ja przepraszam, Soliś, ale kocham cię za porównanie tych dwóch postaci w ten sposób xD

'i już nie mogę się doczekać odcinku z Garthem. On jest takim słodziaństwem ;_____;'
<wychyla się z trumny with a squint on her face> Soliś, kradniesz mi teksty i postacie <squint, squint>

Tin, Sol, musk, ómieram.

Soliś, ziemniak to odpowiedź na wszystko. Ziemniaki. Ziemniaki. Wszyscy jedzą. Ziemniaki. <wcale nie oglądała za dużo Domu dla Zmyślonych Przyjaciół Pani Foster jak była młodsza i wcale nie cytuje Eduardo>

A tak poza konkursem: Sherlocka chyba nie skomentuję, bo po pierwsze sporo już było na ten temat powiedziane w tym temacie, a po drugie czuję się wyzuta z jakichkolwiek myśli na temat tego sezonu po oglądaniu w gronie jeszcze około 10 innych fanów i komentowaniu na bieżąco/zaraz po zakończeniu odcinka.

I jedna rzecz: błagam, tylko nie spoilerujcie mi SPNu, do wtorku mam w planach skończyć 8. sezon, może do następnej niedzieli się wyrobię z nadrobieniem dziewiątego, tak bardzo się cieszę, że to nie będzie ostatnia seria i będę mogła być na bieżąco i naprawdę, BEZ SPOILERÓW PROSZĘ.

<szura niepewnie nogami>
Mam pytanie do bardziej pisząco-twórczej części Dolinki (bo ja się zdecydowanie do niej nie zaliczam). Co zrobić jeśli siedzą ci w głowie bohaterowie oraz BARDZO ogólny zarys historii i nie wiesz, co z tym zrobić, chociaż cię ten pomysł normalnie już roznosi od jakiegoś miesiąca?

Tina Latawiec

Mój angielski jest dziś wybitnie kiepski, ale o ile zrozumiałam, to brzmi [link widoczny dla zalogowanych] optymistycznie. Laiuś...? ;)

die Otter

Ach, Tinuś, ten link przywraca mi nadzieję! Oni muszą nakręcić 3 sezon, po prostu muszą! Ja wprawdzie dopiero obejrzałam pierwszy odcinek drugiego, ale już boję się momentu, w którym skończą mi się odcinki do oglądania. A jeszcze te sezony takie krótkie!