Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 0:51, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Czy wspomniałam, że ten odcinek mnie zabił...? Soliś, miej ze sobą chusteczki.
PRZEPRASZAM, JA NIE MOGĘ. FEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELS
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pon 0:55, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Kurdę, nie wiem czy mam odpowiednią ilość chusteczek w domu ;_____; a Biedronka jutro zamknięta, nieeeeee ;______; już się boję. O Boże. Masakra. To jutro też będę ómarnięta. Zombie. Bez ektoplazmy. Bo z wrażenia ektoplazma pewnie uszami wycieknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:05, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, Sol, ektoplazma może żyć pozaustrojowo. Chyba. XD
Też jeszcze nie oglądałam, więc również upraszam o niespoilerowanie albo przynajmniej ostrzeganie. I już się boję.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pon 1:12, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
O Eru. I wyobraziłam sobie jak oglądamy Sherlocka. Siedząc na kanapie w salonie. Ja i moja ektoplazma. Podjadamy popcorn, popijamy piwko... piekna wizja <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:14, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A w strategicznych momentach ektoplazma podaje ci chusteczki? XD
Kurczę, jak mnie dobija fakt, że jutro ostatni dzień przerwy świątecznej... Za szybko zleciało, zdecydowanie.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pon 1:20, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
TAK XD hahahahahahaha i ocieramy sobie nawzajem łezki <3
My z Ottiś spędzamy jutrzejszy dzień na katowaniu Sharpe'a <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:23, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A ja niestety na podróży powrotnej do stolicy i doprowadzaniu mieszkania do stanu używalności, ech...
Cytat: | TAK XD hahahahahahaha i ocieramy sobie nawzajem łezki <3 |
Myślisz, że ektoplazma też może płakać? XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:32, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ogólnie ta seria jest INNA niż poprzednie dwie, przyjaciółka się ze mnie śmieje, żebym się spieszyła z przyzwyczajaniem bo nie zdążę. Ale ogólnie na plus.
Tino, dlatego ja do Wrocka przyjechałam dzisiaj rano. Jutro cły dzień na nauke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:34, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
I może to słuszna taktyka, Arianko. Bo w domu, jak już ostatnio ustaliłyśmy, po prostu nie da się robić nic konstruktywnego. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pon 1:39, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Jak to nie da się robić nic konstruktywnego? Pffffff. Ja uważam, że jedzenie jest BARDZO konstruktywną czynnością XD
Moja ektoplazma płacze razem ze mną <3 i przytula się do mnie w nocy <3 i w ogóle - zawsze przy mnie jest i to taaaakie romantyczne <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 1:43, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Moja ektoplazma płacze razem ze mną <3 i przytula się do mnie w nocy <3 i w ogóle - zawsze przy mnie jest i to taaaakie romantyczne <3 |
Że jest i się przytula, to nie wątpię. Tylko po prostu zastanawiałam się... Gdzie ektoplazma ma gruczoł łzowy? XD
A jedzenie nie jest konstruktywne. Niestety. XD
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Pon 1:59, 06 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pon 1:58, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Hmmmmm.... hmmmmmm... to jest dobre pytanie, Tinuś. W sumie... a gdzie ektoplazma ma oczy? W ogóle... jak taka ektoplazma wygląda? Boże, późno już, skoro zastanawiamy się nad wyglądem ektoplazmy XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 2:00, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Gdzie ma oczy? Raczej - czy w ogóle ma oczy? A rozważania nie są wywołane porą, tylko trwałym stanem umysłu, obawiam się. XD
Tak rzuciłam tylko jednym okiem na sherlockowy temat na mirriel, żeby zobaczyć, jakie tym razem ogólnie nastroje. I zobaczyłam zdanie, które mnie zabiło. Zdanie napisane przez ciebie, Arianko, więc czuj się winna. XD
Cytat: | Wszyscy poszli do przodu, jeden Greg w towarzystwie pozostał sam i jakiś taki... nieposunięty. |
To brzmi niewłaściwie. Bardzo niewłaściwie. XD
*zatrzaskuje się w trumnie i ómiera*
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 2:02, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pardon
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Pon 2:08, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA Ariana wygrała XD Boże, tak bardzo piękne zdanie <3
Tinuś... jakiego umysłu? My mamy jakieś umysły? XD Ale myślę, że ektoplazma ma oczy. Inaczej, po wypłynięciu z mojej czaszki, byłaby nieco niezdatna do samodzielnego życia. Przecież nie może być jakimś galaretowatym glutkiem, bo to by było smutne :<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 2:17, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle przez przypadek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Pon 4:18, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja chcę siedzieć pod czapką Bofura <3
Nowy odcinek Sherlocka zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Chociaż faktycznie, pod koniec nie wiesz, śmiać się, czy płakać. Ja na razie wybieram to pierwsze, kolejny pewnie wszystkich dobije, więc warto zachować łzy na niego. I nie chcę myśleć o tym, co się dzieje z Mary w kanonie. Ona jest zbyt cudowna na to.
Nieposunięty Greg, ektoplazma Sol (nie)będąca jakimś galaretowatym glutkiem, bo to by było smutne - wiecie, że Was kocham? xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 11:31, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tinuś... jakiego umysłu? My mamy jakieś umysły? XD |
Nie mamy. To metafora taka była. XD
Cytat: | Ale myślę, że ektoplazma ma oczy. Inaczej, po wypłynięciu z mojej czaszki, byłaby nieco niezdatna do samodzielnego życia. Przecież nie może być jakimś galaretowatym glutkiem, bo to by było smutne :< |
Oczywiście, że nie może. Ale mimo wszystko sądzę, że anatomia ektoplazmy jest ściśle... ektoplazmatyczna. Więc obstawiałabym raczej jakieś bezpośrednie połączenia nerwowe między zewnętrzną a wewnętrzną warstwą ektoplazmy, czy coś... XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:50, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Smutno mi teraz przez tego Sherlocka, mimo kompletnej betoniastości całego odcinka. Gópie feeelsy, zważywszy na to, że siedzę po uszy w notatkach.
A jak myślicie, jak trzasnę w łazience na iditotycznej szybie w drzwiach <takiej dość przezroczystej> zdjęcia Sherlocka wycięte z zeszłorocznego kalendarza, to jak dlugo zajmie mojemu współlokatorowi skapnięcie się, że coś ne gra? xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 11:53, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
To zależy od bystrości współlokatora. Ale tak czy siak nie sądzę, żeby to długo potrwało. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 15:52, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze sobie wyobrażałam naszą ektoplazmę jako coś mniej więcej humanoidalnego, tyle że z dużą ilością niby-nóżek i niby-rączek. I na pewno ma oczy! I płacze plazmą, która się wchłania w nią. Czy to ma sens? XD
CZAPKA BOFURA.
Też wczoraj przyjechałam do Gdańska. Eru, jak mi się nie chce uczyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:17, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
ERR, zrobiłam to xD
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze wiszą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 20:47, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Kwiiiiiik! Brawo, Ariano. XD
Cytat: | Ja zawsze sobie wyobrażałam naszą ektoplazmę jako coś mniej więcej humanoidalnego, tyle że z dużą ilością niby-nóżek i niby-rączek. I na pewno ma oczy! I płacze plazmą, która się wchłania w nią. Czy to ma sens? XD |
Jakiś ma. Aczkolwiek moja ektoplazma nie ma żadnych niby-nóżek, tylko ma macki. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pon 20:54, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Macki to chyba oczywistość... XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pon 21:03, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A porzucając na moment temat ektoplazmy - jak tam ma się mój prezent świąteczny, Laiuś? XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:51, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A nie chciałby ktoś przykochać mojego Mycrofta? Bo mnie tu już następny kwitel męczy... i chyba jednak ten przetwrminowany dopieszczę, jeśli mnie nie zabije projel który muszę na jutro poprawić i który oczywoście przrjechał się ze mną do szczecina o z powrotdm
EDIT: OK, oficjalnie nienawidzę BBC, ten wczorajszy Sherlock niszczy mi emocje od wczoraj, a im więcej go, tym gorzej. Poryczałam się i to chyba nie jest najszczęśliwsza reakcja.
Ostatnio zmieniony przez Ariana dnia Pon 22:28, 06 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 15:54, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Wiecie co? To jest straszne. Nowy odcinek Sherlocka mnie zniszczył. Był tak cudownie wspaniały i budził takie emocje - często skrajne. Była sprawa - i to nawet nie jedna było wszystko co można by sobie zamarzyć i zażyczyć. Była przecudowna Mary i był zdenerwowany Sherlock. Była piękna przemowa. I wieczór kawalerski XD omal nie popłakałam się ze śmiechu przy tym momencie - pijany Sherlock i pijany John, grający w grę? John łapiący Sherlocka za kolano i Sherlock mówiący, że nie ma nic przeciwko? Chyba zabrnęłam za daleko... w każdym razie - na świeżo po nowym odcinku chyba postawię ołtarzyk dla Benedicta w swoim pokoju. I dla Mary. I dla Johna również, chociaż mam wrażenie, że trochę grał momentami w tym odcinku tło... ale może o to chodziło? Piszę bez ładu i składu, bo moja ektoplazma siedzi obok i zalewa się rzewnymi łzami i nie mogą się przez nią skupić... i oplata mnie swoimi wszelkimi odnóżami i mackami, szukając pocieszenia i pocieszając mnie. Nienawidzę BBC. Kocham BBc. Chcę jeszcze <3 i mam ochotę zamknąć się w szafie i nie wychodzić, bo wiem że koljny odcinek będzie ostatnim, a jeszcze nie jestem na to gotowa, bo na pewno będzie jeszcze bardziej heartbreaking... o ile się da. Więcej nie napiszę bo nie jestem w stanie. Jestem kompletnie rozwalona i musze jakoś pozbierać się do kupy. A dzisiaj idę na Hobbita i coś czuję, że to też będzie bardzo heartbreaking. Tk... niech żyje Dzień Angstu, Nadmiernych Emocji i Niekontrolowanego Płaczu Ektoplazmy...
a poza tym, bo zapomniałam dodać.... JOHNLOCK JOHNLOCK JOHNLOCK tak bardzo smutny JOHNLOCK, że aż łamie mi serce. Mam ochotę przytulić Sherlocka i go pocieszyć...
ech... idę stąd bo się pogrążam. Idę popływać w morzu łez, które zdążyła już wylać moja ektoplazma..... ;_____;
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:06, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ottiś, witam w klubie. Przeraża mnie fakt, że ten odcinek to była taka bomba z opóźnionym zapłonem. Na początku oglądasz i zacieszasz do pijanego Sherlocka, ewentualnie do Grega, który ich rano wrednie budzi, albo do miliona innych kwikaśnych kwiatuszków, a potem po jakimś czasie dostajesz w łeb. Ja tak wczoraj dostałam. Bo ten Sherlock przeraźliwie chce być ludzki, żeby pozostać w grupce i nie zostać znowu samemu. A na końcu zdaje sobie sprawę, że Watsonowie będa mieli inne, własne dziecko do opiekowania się i nikt się już nie będzie nim interesował, nie w kontekście drama queen, a w kontekście bliskich relacji, przyjaźni (bo ja nadal tego johnlockiem nie nazwę)
I ja się boję że Sherlock zwieje w dragi. A ja nie chcę, żeby się zaćpał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 20:00, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam i właściwie tylko mogę się podpisać pod postami Sol i Ariany. To było cudowne! Wieczór kawalerski chyba najbardziej mnie rozbroił, ale cała reszta też: pomoc Sherlocka przy organizacji wesela, serwetki, Mary, kochana Mary troszcząca się o niego tak cudownie, przemowa, wątek kryminalny, skrywany strach i smutek Sherlocka - po prostu ten odcinek był idealny pod każdym względem i oficjalnie ląduje na drugim (a może nawet pierwszym?) miejscu w moim prywatnym rankingu odcinków Sherlocka!
Ariana napisał: | Ottiś, witam w klubie. |
Ale o co chodzi? Bo moje pierwsze skojarzenie to że jednak miałaś na myśli Sol nie mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 20:25, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Też obejrzałam. I generalnie nie będę się rozpisywać, bo większość z tego, co chciałabym skomentować, już któraś z was skomentowała wcześniej. Po prostu - naprawdę dobry odcinek.
A Mycroft na bieżni mnie zabił. Na amen. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:48, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Łups, pardon, tak to się kończy, jak odpisuję z komórki na wykładzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 22:50, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Omg Hobbit mnie zabił i MOKRY KILI I MOKRY THORIN i Smaug i Tauriel i w ogóle........... ómarłam. Nie wskrzeszać. Jutro zdam relację, bo na razie nie dam rady <3 ale powiem jedno słowo - Kili. Kilikilikilikilikilikilikilikilikilikili <3 <3 <3 a mój tata zaczął w samochodzie roztrząsać to, że Kili musi mieć jakieś elfickie korzenie, bo ten kamień (pamiątka, którą pokazywał Tauriel) tak sugeruje, bo jest zupełnie inny niż krasnoludzkie klejnoty.... mój tata wygrał dzisiejszy dzień XD
EDIT: och, i pod natchnieniem Hobbita - proponuję Pod Czapką Radagasta ^^
Ostatnio zmieniony przez Solena Faé dnia Wto 23:06, 07 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 22:55, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Khh, krasnoludzkie klejnoty mówisz? XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 23:07, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA PERVERSIONIS FOREVAAAAAAAAAAAAAAA XD Ottiś ómarłaś mnie znowu ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:16, 08 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nie umierajcie, poczekajcie, jeszcze jeden odcinek przed nami... A swoją drogą to bardzo przyjemne, czekać przed wykładem i plotkować z kolegą o Sherlocku. Zwłaszcza jak zacieszał, że jego dziewczyna oglądała z nim pierwszy odcinek, nie znając poprzednich, i troszeczkę nie ogarniała, co się dzieje xD
A ja mam naprawiony zegarek pradziadka... Właśnie dokupiłam łańcuszek i mam radochę [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|