Dolina Rivendell

Solena Faé

Też sobie dyskusję poczytam - ciekawa jestem o co chodzi z tym całym hejtowaniem ^^

"Uczłowieczenie" Sherlocka jest po prostu... dla mnie osobiście czymś dziwnym, nowym i muszę się przyzwyczaić... aczkolwiek jestem jak najbardziej na TAK Very Happy

to jeszcze bardziej podkreśla Johnlocka ;____;

TEŻ CHCĘ TAKĄ PRZYPINKĘ OTTIŚ OMG CZEMU JA WCZEŚNIEJ O TYM NIE POMYŚLAŁAM? Przecież to idealny tekst <3 ale masz racji - też czułam niedosyt niektórych postaci. Zdecydowanie za mało Mary i Lestrade'a. Rodziców Sherlocka było akurat tyle ile trzeba, moim zdaniem. Mogłoby być więcej Pani Hudson - ale ja po prostu wielbię tą postać Wink

i Molly też mogłoby być więcej. Ale w jej przypadku akurat nie czuje aż takiego niedosytu, jak w przypadku Mary Wink

Ejjj, jestem głupia... ale ja w ogóle na początku nie załapałam, ze to Anderson o.O kompletnie nie połączyłam postaci o.O nie wiem czy dla mnie jest naciągany czy nie. Muszę obejrzeć jeszcze raz i wtedy ocenię. A najlepiej - muszę obejrzeć jeszcze raz wszystko od początku i wtedy wydam opinię XD

die Otter

Zdecydowanie trzeba to obejrzeć jeszcze raz. Albo kilka razy. Ale Johnlocka też wszędzie widzę w tym odcinku Razz

PS. Soliś, ale wiesz, że ja tu nadal czekam na komentarz pod pewnym tekstem? XD

Edit: O taką przypinkę chcę:

Solena Faé

Wiem, wiem, wybacz, zaraz skomentuję. Uwierzysz, że zabierałam się do tego już dosłownie kilka razy i cały czas coś mi w tym przeszkadzało? Nie ma to jak szalony okres świąteczno-noworoczny, kiedy człowiek ledwie wie, jak się nazywa Wink

Ottiś, mam propozycję nie do odrzucenia. Sharpe Sharpem - ale Sherlocka też mogłybyśmy gdzieś wpleść Twisted Evil

czytam dyskusję na Mirriel... i wiecie co? Sprawdza się pogląd, jaki na Polaków mają obcokrajowcy. My naprawdę musimy na wszystko narzekać, znaleźć jakiś mankament, zawsze musimy być niezadowoleni. Litości. Dać nam gwiazdkę z nieba - to stwierdzimy, że jest za jasna i krzywa -.-

die Otter

Solena Faé

Och, już widzę to fangirlowanie przy Johnlocku - czyli niemal w każdej minucie tego odcinka <3 <3 <3

Tak mnie ten Sherlock teraz pochłonął, że niemal zapomniałam, że we wtorek W KOŃCU idę na Hobbita. No nareszcie. Bo mam wrażenie, że obejrzeli go już wszyscy, tylko nie ja ^^

EDIT: omg omg omg Ottiś zróbmy takie przypinki <3

Ariana

A to byłby crossover z CZYM, że zapytam, błogo nieświadoma?

Ta dyskusja przerosła mnie ze trzy strony temu. Pewnie, nie wszystko łykam bez zastrzeżeń, co nei zmienia faktu, że miałam zaciesza, oglądając, i tak pozostaje.

A gdybym popełniła opcio, które jest zainspirowane tamtym postem z tubmlra z chłopakiem Molly, a które zapewne się jutro przeterminuje, to przygarniecie? Troszkę takie na kolanie, ale jeździłam dzisiaj tramwajami, to i naszło xD

die Otter

Ja Twoje wszystko przygarnę! Wiem, że zalegam z komentarzami, już mi to weszło w nawyk, ale nadrobię, obiecuję! Wink

Tina Latawiec

Dokładnie, wszystko przygarniemy. ;)

Solena Faé

Ottiś, skomentowałam :3

Ja też mam do niektórych rzeczy zastrzeżenia, ale bez przesady. Mam wrażenie, ze czytając wypowiedzi tamtych ludzi - wpadłam na spotkanie antySherlockowe o.O bo to nie tak, tamto nie tak. Nie wiem, może jestem mało wymagająca. Ale dla mnie ten odcinek był niesamowity i nie wyobrażam sobie lepszego. Tworzył całość z poprzednimi odcinkami i tak wspaniale się wpasowywał. Ale tak to jest - zrobisz ukłon w stronę fandomu, to fandom zmiesza Cię z błotem. Smutne. :/

Ariana

No to się podzielem, jak skończem, nawet jeśli po kolejnym odcinku pewnie się stanie nieaktualne i niepasujące.

czemu mam wrażenie, że Mary źle skończy? Tzn ona jest fajna, ale Sherlock przy dedukcji wypluł jej "Liar". A ten nowy zły charakter, Magnussen czy jak mu tam, w książce jest szantażystą... Wiec czemu mam skojarzenia, że to się jedno z drugim będzie łączyć?

die Otter

Soliś, dziękuję! <3

A ja po tym odcinku mam wrażenie, że John po Mary pocieszy się Sherlockiem, a ja nigdy nawet nie byłam shipperką slashu. Chyba coś w tym jest, co powiedziała Sol, z tego odcinka po prostu daje Johnlockiem na kilometr i nawet obecność Mary tego nie zmieni, choć jest cudna, to fakt.

Solena Faé

Mam nadzieję, że jednak nie :< Mary jest naprawdę cudowną postacią i nie chcę nawet myśleć o tym, że może mieć jakieś złe zamiary względem Johna lub Sherlocka - dlatego się do nich zbliżyła właśnie poprzez Watsona. Ale z drugiej strony... mógł określić ją jako "liar" z zupełnie innego powodu. Może z różnych powodów ukrywać swoją tożsamość. Może przed kimś uciekać. I tak dalej i tak dalej... niech już szybciej będzie nowy odcinek bo nie wytrzymam <3

A co polecacie do przeczytania na początek, z książek o Sherlocku? Bo wstyd się przyznać, ale nigdy nie czytałam :<

die Otter

Kiedy właściwie ma być następny odcinek? TRzeci pamiętam, że chyba 14.01, ale drugi?

Ariana

To ja kurde ślepa jestem, bo ja Johnlocka NIE WIDZĘ. Tzn jest wzmianka przy pani Hudson i jej domysłach, ale potem? Są świetne sceny John-Mary, jest boska Mary, która po spotkaniu z Sherlockiem mówi "lubię go". Ja najpewniej jestem ślepa na johnlocka, ale ja go tam no nie wizę, nie wiem gdzie wy go widzicie. Dla mnie tam nadal jest ta fantastyczna przyjaźń.

Na bbc jutro o 20.30 bodajże czasu angielskiego

Solena Faé

Heh, Arianko, ja też kiedyś byłam kompletnie ślepa na Johnlocka i jakoś kompletnie on do mnie nie przemawiał... a teraz proszę. Wystarczył jeden odcinek i totalnie "wsiąkłam" Wink

Ariana

Po namyśle - zamiast fanfika wyszedł mi konspekt fanfika, ubogi w opisy <stanowczo zbyt ubogi> i z niedopieszczonymi emocjami, a że przy kolejnym odcinku zapewne się przeterminuje, to chyba nie ma sensu w tym grzebać.

Lalaith

Ileż Wy napisałyście dzisiaj... XD

Johnlock jest. Nawet Mary to w jakiś tam sposób sugeruje w podtekście. Ale nie chcę go w kanonie i z tego co pamiętam, Benedict i reszta wypowiadali się przeciwko jakiemukolwiek związkowi Johna i Sherlocka, więc spokojnie, nie powinien się pojawić.
Mary z tego co pamiętam źle kończy w kanonie :C I chyba czytaj po kolei, Soliś, Aer może pewnie zasugerować więcej.

PRZYPOMINAM, ŻE POTRZEBUJEMY NOWEJ NAZWY

Solena Faé

Hahaha, ale ja właśnie nie wiem nawet co jest po kolei jak pierwsze Razz

Och, ale ja od początku byłam pewna że nie będzie żadnego wyraźnego Johnlocka... tylko to co dostajemy cały czas. Spojrzenia, mowę ciała, podteksty... to jak Destiel. Wszyscy temu zaprzeczają, ale on tam jest. Po prostu Wink

nieeeeee, biedna Mary :<

Nie wiem dlaczego, ale przyszło mi do głowy "Pod płaszczem Sherlocka". I to był tak bardzo dwuznaczne XD

die Otter

Podoba mi się, jestem za! Very Happy

Aeria

Jak teraz mamy klatę krasnoluda może i być płaszcz Sherlocka, jak się przeterminuje to się zawsze można przenieść do innej knajpy ;]

Zaczynać z kanonem Holmesa polecam od 'A Study in Scarlet', pierwszej historii o sławnym detektywie. Po polsku 'Studium w szkarłacie' z tego co pamiętam. Potem 'The Sign of Four' o ile się nie mylę, 'The Adventures of Sherlock Holmes', 'The Memoirs of Sherlock Holmes', 'The Hound of Baskervilles', a dalej nie pamiętam. Wszystko jest na Wikipedii. Albo na tylnych okładkach książek. A czytać kanon naprawdę warto. Chyba ze dwa razy w trakcie 'The Empty Hearse' się łapałam na krzyczeniu (dosłownie krzyczeniu) 'I know this one!' ;]

Ariana

Ja również!

Co do Doyle'a, to mam takie tomidło "wszystko w jednym" i tu po kolei leci
- Studium w szkarłacie
-Znak czterech
-Przygody Sherlocka Holmesa
-Dzienniki Sherlocka Holmesa
-Powrót Sherlocka Holmesa
-Pies Baskerville'ów
-Dolina strachu
-Księga przypadków Sherlocka Holmesa
-Ostatni ukłon

Aeria

Ja też mam takie tomidło, dostałam od mojego Sherlocka, raz zaczęłam czytać 'Studium w Szkarłacie', żeby zobaczyć, jak stoi to to z tłumaczeniem, stwierdziłam, że jest nieźle i zamknęłam książkę. Mam prawie wszystkie w oryginale, tylko Psa Baskerville'ów mi brakuje do kompletu. I właśnie dlatego stoję w martwym punkcie z czytaniem, muszę chyba się zapisać/wybrać do biblioteki wkrótce... bo kasy to ja zdecydowanie na książki w Londynie nie mam. Niestety... :c

Tina Latawiec

Pod płaszczem Sherlocka? Hmm, nie jestem przekonana. To mimo wszystko forum tolkienowskie, więc może choć w tej jednej kwestii trzymajmy się tematu i wybierzmy bardziej pasującą nazwę? XD

A w ogóle to wybrałam się w końcu na Hobbita. Dokładne wrażenia opiszę, jak już przeczytam waszą wcześniejszą dyskusję, ale na razie powiem tyle, że jestem odrobinę rozczarowana. Bo jakoś nie czułam w ogóle tego cudownego klimatu epickiej baśni, za który zawsze kochałam filmowe Śródziemie.

T. L.

Solena Faé

Tinuś, to był żart z mojej strony Razz

po prostu tak mi przyszło do głowy w związku z tematem rozmowy Very Happy

Tolkienowego póki co nic mi do głowy nie przychodzi... ale to się pewnie zmieni, jak wrócę we wtorek z Hobbita Razz

Dzięki, kochane! We wtorek wybiorę się biblioteki Wink

Tylko Tinuś, zaznacz SPOILER żebym nie czytała Twoich wrażeń przed pójściem do kina Razz

ja osobiście najbardziej boję się postaci Tauriel... no ale zobaczymy. Koleżanki mówiły, że nie była zła i generalnie wręcz im sie podobała. Więc może się nie rozczaruję zbytnio Wink

Tina Latawiec

die Otter

Płasz Sherlocka mi się podobał, ale muszę jednak przyznać Tinie rację, trzymajmy się przy Tolkienie. Jedyne, co teraz mi przychodzi na myśl to: Pod kolczugą Thorina. Ewentualnie: Pod majestatycznym Thorinem XD Kiedyś rozmawialiśmy chyba też o: Pod łosiem Thranduila, ale nie wiem, czy to nie jest już trochę przeterminowane Wink

Tina Latawiec

Majestatyczny Thorin jakoś po polsku nie brzmi tak... majestatycznie. Więc jestem za opcją numer jeden lub trzy. XD

A tak w ogóle - ja chyba jakaś mało bystra jestem, ale czy może mnie ktoś oświecić, co właściwie przedstawia nowy obrazek w nagłówku? Oprócz tego, że Oko Saurona, oczywiście. XD

T.L.

Solena Faé

Nie martw się, Tinuś, ja też tego nie ogarniam :<

POD ŁOSIEM THRANDUILA <3 jestem za XD poza tym... Pod płaszczem Kilego? Pod czapką Bofura? hmmmmm... Pod skrzydłem Smauga? Nie mam zbyt oryginalnych pomysłów, ale mam nadzieję, że się to zmieni ;P

Nie wiem, czy któraś z was oglądała rozszerzoną wersję 1cz. Hobbita... ostatnio się do takowej dorwałam. Wiecie, że są tam gołe tyłki krasnoludów? Jak kąpią się poodczas pobytu w Rivendell? Wydaje mi się, że wyhaczyłam tam Kilego w pewnym momencie, tak dość wyraźnie... ale nie jestem pewna XD

die Otter

Niee, ale coś czuję, że jutro mi pokażesz XD

Solena Faé

TAK TAK TAK już wyobrażam sobie to fangirlowanie XD

Lalaith

UMARŁAM. UMARŁAM. JEŚLI TEN ODCINEK NIE BYŁ JEDNYM WIELKIM JOHNLOCKIEM, JA NIE WIEM, MIMO ŻE MARY I WSZYSTKO. CZY WY TO SŁYSZAŁYŚCIE? ONI PRAKTYCZNIE MÓWILI O TYM, ŻE SIĘ KOCHAJĄ. NIE MOGĘ.

Solena Faé

jeszzcze nie oglądałam, NIE SPOILERUJ BŁAGAAAAAAAAAAAM LAIIIIIIII PROOOOOOSZĘ

OTTIŚ COŚ CZUJĘ ŻE JUTRO OGLĄDAMY NOWY ODCINEK <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

Ariana

Moja aktualna reakcja (bezspoilerowo)

WHAT?
WTF?
CO TU SIĘ STAŁO?

Mycroft niszczy system. Mofftis również. Menzurki. Sign of three.

<idzie się zamknąć gdzieś i nie wychodzić>

Solena Faé

Ale powiedzcie mi tylko, jakie wrażenia? Pozytywne czy wręcz przeciwnie? Bo nie wiem na co się nastawiać...