Forum Dolina Rivendell Strona Główna Dolina Rivendell
Twórczość Tolkiena
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Pod klatą krasnoluda
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 86, 87, 88 ... 115, 116, 117  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:58, 12 Lis 2013    Temat postu:

Khh, nie, Pokemonów nigdy nie tknęłam.
Disney zawsze i wszędzie, i w każdym wieku, to że ja oglądam bajki to jedno, to że przy disneyu potrafimy usiąść wszyscy w domu i się gapić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Wto 23:05, 12 Lis 2013    Temat postu:

Awww, jak ja Ci tych studiów zazdroszczę! Razz Zwłaszcza, że sama kiedyś rozważałam składanie na ugrofinistykę Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:09, 13 Lis 2013    Temat postu:

Po obejrzeniu ostatniego odcinka powiem krótko. WARTO.

A teraz wytłumaczcie mi, jak można oglądać seriale i czekać na kolejne kawałki? Mnie osobiście szlag trafiał. A jak oglądam serial to wolę hurtem cały sezon, denerwuje mnie czekanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 0:16, 13 Lis 2013    Temat postu:

Ale w czekaniu na kolejne odcinki jest coś fajnego. Tym milej się ogląda, jak się człowiek przez tydzień naczeka i nafrustruje. ;)

I popieram - bajek Disneya nigdy dość, Muminków tak samo. ^^

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira


Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: B.

PostWysłany: Śro 12:50, 13 Lis 2013    Temat postu:

Ej, jestem dziwna, ale nigdy nie lubiłam Muminków. Były zbyt psychodeliczne Razz no i hatifnaty... do dzisiaj się ich boję -.- były okropne i przerażające i w ogóle... jedyne co lubiłam z Muminków to oczywiście Włóczykij Razz no bo Włóczykij to Włóczykij. Pierwsza miłość chyba każdej małej dziewczynki Wink

Ugh, nie mówcie nic o czekaniu. SPN napisy szybciej! <3

Aer, podałaś mi bardzo ciekawy temat do rozważań. Zwłaszcza, że wybieram się na psychologię Wink to rzeczywiście ciekawe zjawisko. Kto by pomyślał, że bajka dla małych dziewczynek może zdobyć taką popularność? Jednak coś w tym jest, bo prezentuje jakieś uniwersalne wartości, każdy odcinek ma morał i tak wspaniale pokazuje siłę przyjaźni. Szczerze - obecnie mało która bajka (o przepraszam - film animowany! Jak to zostałam pouczona Razz ) ma tyle do zaoferowania. Z tego co wiem od kilku osób, fandom uratował im życie. I to jest dopiero niesamowite.

Arian, wszyscy jak wszyscy. Ale mój tata bije wszelkie rekordy. Nie odpuści ani jednego razu kiedy "Zaczarowana" leci w telewizji XD a najpiękniejsze jest to, jak mama się z niego śmieje i przygaduje, że już tyle razy to oglądał i że to dla dzieci... a on na to: "nie znasz się, to super film jest" XD

i na sam koniec - nie uwierzycie, ale Władcowo! XD https://www.youtube.com/watch?v=xElsIgjEUfM&list=FL7uxesYFaHpA_wtqJbP91pg&index=1 koleżanka mi podesłała i nie mogę przestać słuchać <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 17:42, 13 Lis 2013    Temat postu:

SOLIŚ JA ŻĄDAM SPOILERA JA MUSZĘ WIEDZIEĆ, CZY SIERŻANT LAI PRZYJĘŁA OŚWIADCZYNY ROBINA!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira


Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: B.

PostWysłany: Czw 12:12, 14 Lis 2013    Temat postu:

NIE POWIEEEEEEEEEEEEM JESTEM ZUAAAAAAAA Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil ale powiem, że mam wszystko zaplanowane, i pomysły są, i w ogóle... tylko nie mogę się do tego zabrać. Czy wy też tak macie? ;____;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Czw 22:20, 14 Lis 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Posłuchajcie, czyż to nie jest śliczne? <3

Sol, oglądałam wczoraj to i przypomniał mi się nasz powrót z Lublina <3 Wyłyśmy z K. chyba głośniej niż my wtedy w pociągu. Nie pamiętam, czy widziałyśmy z Tobą akurat tę wersję, ale tutaj jest kilka takich miejsc, że ómieram ze śmiechu na samo wspomnienie XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Pią 14:15, 15 Lis 2013    Temat postu:

Będzie post pod postem, wybaczcie, ale FEEEEEEELS!

Czytaj: Ottiś obejrzała nowy odcinek SPN, uwaga na spoilery!
.
.
.
.
.
No więc, dawno wątek Dean/Cas nie wzbudził we mnie tylu emocji. I nie, ja nadal nie shippuję Destiela, ale nawet na poziomie ich przyjaźni to było okrutne i fajne zarazem i muszę się podzielić przemyśleniami!

Po pierwsze, Dean. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek aż tak mnie wkurzył. Miał swoje irytujące momenty, ale zawsze byłam w stanie go zrozumieć i usprawiedliwić, a w tym odcinku mimo całej mej miłości miałam ochotę mu przyłożyć. Najpierw się cieszy na widok Casa w pracy, potem się czepia i nabija, że Cas zajmuje się czymś tak trywialnym, potem próbuje go wciągnąć do polowania, a jak Cas w końcu uznaje, że powinien pomóc aniołom, to Dean stwierdza, że nie, poukładał sobie życie (Tiaaa... Ale o tym później.) i niech sobie żyje w spokoju. A najbardziej chyba mnie wkurzyło to jego „przepraszam” na końcu. Jak dla mnie to Dean tylko próbuje zagłuszyć własne wyrzuty sumienia. I tak nie może przyjąć Casa z powrotem, ani wyjaśnić mu swoich motywów, Cas nadal musi sobie radzić sam i nawet nie rozumie, dlaczego, więc samo rzucenie „przepraszam” na odchodnym i tak niczego nie zmienia. Inna sprawa, że zachowanie Deana powinno wydać się Casowi podejrzane, w końcu on zawsze był gotowy zrobić wszystko dla rodziny, takie odsunięcie przyjaciela ze względu na bezpieczeństwo bunkrowej rodzinki jest trochę out of character. Tzn. oczywiście, ja wiem, że Dean dla Sama poświęci wszystko, ale Cas nie wie o Ezekielu, więc mógłby się domyślić, że tu chodzi o coś więcej niż to, co mu Dean powiedział. No ale Cas ma w tej chwili ważniejsze problemy...

No właśnie, przejdźmy do Casa. Oglądam teraz jednocześnie 4 i 9 sezon, więc coraz ostrzej widzę różnicę, tam – Cas wojownik, inteligentny, choć nie do końca rozumiejący ludzi. A tu – Cas urocza pierdoła, która z niczym sobie nie radzi. Ten wątek w pierwszych odcinkach był zabawny, ale na dłuższą metę miałabym go dość, dlatego strasznie się cieszę, że w ostatnim odcinku w końcu zobaczyliśmy trochę innego Casa. Fakt, nadal nie do końca radzi sobie z człowieczeństwem, ale po pierwsze, coś mu w końcu wychodzi, a po drugie, nareszcie jakieś konkretne emocje. Castiel jest trochę zły na Deana, czuje się urażony, a nawet zdradzony i to widać, nawet jeśli z pozoru zachowuje się, jakby wszystko było między nimi ok. Castiel wreszcie działa, nawet walczy (fajny pomysł z różą - improwizacja Mishy, to miał być podobno zwykły nóż kuchenny wg scenariusza). I nawet jak śpiewa kołysankę dziecku, to wcale nie jest rozmemłany, tylko cudowny! ^^ Btw, wg scenariusza to miała być „Highway to Hell” , ale za drogo by to kosztowało i musieli zmienić. Szkoda. Swoją drogą, w przypadku Mishy mam takie samo wrażenie jak wcześniej z Jensenem – im bardziej starają się pokazać, że ich bohaterowie fałszują, tym bardziej widać, że oni sami potrafią świetnie śpiewać. Z Jaredem jest inaczej, to jego „Oł jeee” w „Wanted Dead or Alive” będzie mnie rozbrajać do końca życia! XD

Wracając do tematu, strasznie mi było szkoda Casa, np. kiedy randka okazała się nie być randką (choć to dobrze, ta baba była straszna!), kiedy się tak przejmował tym chorym maluchem, a już zwłaszcza na koniec. Chlip chlip, biedy Cas! I niech ten Ezekiel się odczepi od Sama i to po cichu, bo biedny Dean może w końcu stracić i brata i przyjaciela. Ale z drugiej strony, cieszę się, że ta cała sytuacja wydobyła w końcu trochę energii i emocji z Castiela. W tym odcinku widać wyraźnie jaki jest silny, jak usiłuje sobie radzić i nie narzekać, nie prosić nikogo o pomoc, mimo że nic nie jest tak dobrze, jak się z pozoru wydaje (czy Dean chociaż wie,że Cas np. sypia nielegalnie na zapleczu sklepu?) Podsumowując mój wywód: SO MUCH FEELS!!!

A na deser wisienka na torcie, czyli Crowley! Jak to jest możliwe, że on tylko siedzi w tych kajdanach od początku sezonu, a ja z odcinka na odcinek kocham go coraz bardziej? Mark Sheppard jest geniuszem, no naprawdę! Z jednej strony Crowley wznosi się na wyżyny bezczelności i jest przezabawny, a z drugiej był taki załamany po rozmowie z Abbadonem, że aż się chciało go przytulić. No i wstrzykiwanie sobie krwi Kevina na końcu. WTF? Czyżby Crowley się poddał i zapragnął po prostu być człowiekiem? Czy też znowu knuje coś niedobrego? Wink

Nie wiem, którego kolejnego odcinka bardziej nie mogę się doczekać – tego z nastoletnim Deanem kradnącym jedzenie, zapewne dla Sammy'ego, czy z Samem i Deanem dołączającym do „church chastity group”, żeby pomóc szeryf Mills XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Pią 14:56, 15 Lis 2013    Temat postu:

Khhhh, feelsy, jak ja je rozumiem XDDD

Ezekiel sprawia, że Sam irytuje mnie coraz bardziej, a przez to Dean też. Ale tak bardzo kocham Casa i od momentu, kiedy zobaczyłam tą babę, stwierdziłam, że jej nie znoszę. I to jak Cas się opiekował dzieckiem było wspaniałe, i weźcie, to jest nie fair, że musi radzić sobie sam. Ja rozumiem, że Sam jest dla Deana najważniejszy, ale... No kurde. Z tym mi źle jest.
Za to coraz bardziej lubię Kevina jako postać (khhh, ten motyw z kacem na samym początku *-*), bo Osrica pokochałam już dawno temu, ale Kevin nareszcie zaczyna mi się podobać. I TAK BARDZO KOCHAM CROWLEYA, TAK BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO--BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO-BARDZO. W sumie w tej chwili najbardziej czekam na rozwój jego wątku, już kij z Deanem, Samem i Casem, serio XD A Mark jest czystym geniuszem.
W ogóle, skoro o nim mowa - przypomniało mi się, jak w sobotę na Falkonie Cathia miała moją Crowleyową bluzkę (sama w swojej byłam xd) i po jej prelekcji, która zawierała lokowanie Crowleya XD a w temacie miała wizję zaświatów w spn pogratulowałyśmy sobie świetnego gustu XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 0:42, 16 Lis 2013    Temat postu:

Co powiecie na lembasy?
[link widoczny dla zalogowanych]

Właśnie wypróbowałam przepis, wyszły dość cynamonowe i mało słodkie, mimo że dałam więcej miodu <i trochę mniej cukru trzcinowego>. I zostałam wyśmiana przez współlokatora, jak stwierdziłam, że skoro toto takie mało słodkie, to by bylo idealne z konfiturą. Co w tym takiego dziwnego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 16:28, 19 Lis 2013    Temat postu:

Z serii pytań pseudofilozoficznych - czemu to tak jest, że jak któregoś dnia coś się wali na głowę, to wszystko na raz? Wrr.

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:38, 19 Lis 2013    Temat postu:

Nie wiem czemu, ale niestety się zgodzę, jak się pieprzy, to wszystko.

Co się stało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 19:48, 19 Lis 2013    Temat postu:

Tak jak to już stwierdziłyśmy wyżej - wszystko. Pokłóciłam się prawie z każdym, z kim mogłam, zrobiłam z siebie kretynkę (a właściwie - ze mnie zrobiono kretynkę) przy kolegach z uczelni, padłam ofiarą wybitnie nieśmiesznego popisu sarkazmu ze strony jednego z prowadzących (i to takiego, którego bardzo dotąd lubiłam i nie podejrzewałam o takie chamstwo, więc zabolało), wybitnie nie idzie mi nauka do kolokwium, a ostatnim elementem listy, dopisanym już od czasu poprzedniego postu, jest fakt, że zepsuła mi się pralka. Pff.

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Wto 20:34, 19 Lis 2013    Temat postu:

Tinuś <tuli> Jutro będzie lepiej!



A jak ktoś Ci jeszcze nadepnie na odcisk to:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Wto 20:45, 19 Lis 2013    Temat postu:

Awww, taki drobiazg, a jednak od razu poprawia humor. Dziękuję bardzo, Ottiś. <3

*odtula*

A co do eksterminowania - może to i najlepszy sposób na niektórych... XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thirdiwena
Ork


Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien czy tam Winterfell...

PostWysłany: Wto 22:30, 19 Lis 2013    Temat postu:

O rzesz jego, ale ja mam zapłon... Shocked - zdrobnienie Thirdy
A co do tumbrla... mam trzy Rolling Eyes
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Wto 22:32, 19 Lis 2013    Temat postu:

Followed, all of them! XD

Moje maleństwa:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thirdiwena
Ork


Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien czy tam Winterfell...

PostWysłany: Wto 22:35, 19 Lis 2013    Temat postu:

U, fanka lat 20'tych. Ja tam jestem stary Hipis Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Thirdiwena dnia Wto 22:42, 19 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Wto 22:48, 19 Lis 2013    Temat postu:

Bardziej lat 30tych nawet, wszystko przez polskie przedwojenne komedie - zakochałam się w nich! Ale do hipisów też mi się serce rwie Wink A ostatnio mam znowu napad miłości do starego rock'n'rolla i facetów w skórach na motocyklach XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thirdiwena
Ork


Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien czy tam Winterfell...

PostWysłany: Wto 22:53, 19 Lis 2013    Temat postu:

Faceci w skórach- mrau- to jest to, co tygryski lubią najbardziej
Very Happy
Ja za to kocham filmy z lat 50'tych, 60'tych i 70'tych. To były czasy... Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Wto 22:56, 19 Lis 2013    Temat postu:

Zasadniczo - wszystko, co powstało przed rokiem 1991 jest dobre! (z wyjątkiem animowanego "Władcy Pierścieni" XD)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thirdiwena
Ork


Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien czy tam Winterfell...

PostWysłany: Wto 22:59, 19 Lis 2013    Temat postu:

A, nie zgodziłabym się. Nie jest to tak do końca złe. Chociaż jak po akcji na kurhanach wpadł Legolas i zaczął się tulić do Aragorna (ble... Laughing ) to myślałam, że walne łbem w klawiaturę Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Wto 23:02, 19 Lis 2013    Temat postu:

Widziałam tylko fragmenty, nie byłam w stanie skupić się i po prostu oglądać, a wszystko to przez wygląd bohaterów, a już w szczególności Boromira-Wikinga XD

Edit: Właśnie wyobraziłam sobie Seana w filmie w tym samym kostiumie i doszłam do wniosku, że to nawet nie byłoby takie złe. Tylko bez hełmu XD


Ostatnio zmieniony przez die Otter dnia Wto 23:03, 19 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thirdiwena
Ork


Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ithilien czy tam Winterfell...

PostWysłany: Wto 23:04, 19 Lis 2013    Temat postu:

Dzięki bogom nigdy nie doszłam do tego momentu, chociaż ten widok skalał moje oczy. Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 1:01, 20 Lis 2013    Temat postu:



Ostatnio zmieniony przez Ariana dnia Śro 1:02, 20 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
die Otter
Jeździec Eomera


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ze stepów Rohanu

PostWysłany: Śro 8:22, 20 Lis 2013    Temat postu:

Ej, ale to ślíczne jest! ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Czw 23:44, 21 Lis 2013    Temat postu:

A oto ja i moje chyba już legendarne nadrabianie zaległości...

Cytat:
Aer, to przynajmniej masz jakieś głębsze przemyślenia, które zwalasz na karb studiów...
Arianko, ja głębsze przemyślenia powinnam mieć na temat studiów, a nie rzeczy całkowicie z nimi nie związanymi... Muszę mieć przynajmniej 60% na koniec roku, a na razie średnia mi 58% wychodzi i strasznie mi się to nie podoba.

Disney - TAK, zresztą tak jak i większość dobranocek z 'naszych' czasów. Smerfy, Tabaluga, Muminki (ja się tylko Buki bałam, przyznaję się.), Baśnie Braci Grimm, Bolek i Lolek, Gumisie, Madeline, Makowa panienka! Zima w Wiklinowej Zatoce! Podróże kapitana Klipera! Baltazar Gąbka! Filemon! Pszczółka Maja! Wilk i Zając! Tajemnica szyfru Marabuta, która zawsze trochę mnie konfundowała! Franklin! O czym szumią wierzby! O MATKO, ERU, RATUJ! Zagłębiam się we wspomnienia! I dziecięce bajki, ale ciii...

Cytat:
Aer, podałaś mi bardzo ciekawy temat do rozważań. (...) Z tego co wiem od kilku osób, fandom uratował im życie. I to jest dopiero niesamowite.
Z tego co się orientuję to na podstawie fandomów wiele osób zdobywa dyplomy wyższych uczelni, wystarczy być na odpowiednim kierunku i poruszać się w odpowiednich kręgach, że tak to ujmę. A co do końcówki: przypadków uratowania życia przez fandom jest wiele. I to faktycznie jest niesamowite. Poddając kolejny temat do rozważań: wpływ fandomu na życie jednostki, jeśli chce się ktoś powołać na konkretny przykład mogę być 'królikiem doświadczalnym' - cały mój plan studiów w Londynie w ogóle by nie powstał gdyby nie Sherlock Holmes i silna chęć zamieszkania w jego mieście. <wzrusza ramionami> I regret nothing.

<siłą odciąga się od czytania spoilerów z SPN>

Arianko, dziękować za przepis, będzie zaliczony jako kolejny eksperyment z zakresu 'unicooking'.

Tinko, czas leczy rany, lepiej się czujesz? Jeśli nie, przyjmij ode mnie [link widoczny dla zalogowanych] w darze :]

Smok? Ok. Ale żeby chociaż inny kolor miał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Pią 0:52, 22 Lis 2013    Temat postu:

Cytat:
Tinko, czas leczy rany, lepiej się czujesz? Jeśli nie, przyjmij ode mnie TO w darze :]

Tak, już zdecydowanie lepiej. Ale i tak dziękuję. ;)

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Pią 16:19, 22 Lis 2013    Temat postu:

A jak tam nastrój przed 50th Anniversary Doctora? Bo to już jutro, a ja nawet nie będąc w fandomie zacieszam. Dwie koleżanki do mnie przyjdą oglądać, bo mój landlord ma dobry telewizor i sam jest dobry, więc się zgodził na zajęcie salonu przez nas wieczorem ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Pią 16:36, 22 Lis 2013    Temat postu:

Mój nastrój przez ostatni miesiąc wahał się pomiędzy Nie mogę się doczekać, to będzie cudowne! <3 a Ja nie chcę tego oglądać, to będzie złe, pff. . Ale dzisiejszy nastrój ma nowy tytuł: Kurczę, nadal nie obejrzałam siódmego sezonu. A gdyby tak olać pracę z ochrony środowiska (i spanie) i oglądać, oglądać, oglądać, to do jutrzejszego wieczora się wyrobię... XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:35, 22 Lis 2013    Temat postu:

Heh, mnie co inszego dzisiaj po oczach trzasnęło
Zobaczcie siódmego Doktora tu [link widoczny dla zalogowanych]
a potem to [link widoczny dla zalogowanych]

Czy tylko ja mam skojarzenia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Sob 3:05, 23 Lis 2013    Temat postu:

Nie, nie tylko ty, Arianko xD Aż się sama sobie dziwię, że wcześniej tego nie zauważyłam jak mi się te arty na dashu pojawiły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 0:53, 24 Lis 2013    Temat postu:

AAAAAA! Trailer!
http://www.youtube.com/watch?v=4Vq4s8n8vxw&feature=youtu.be
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeria
Szara Eminencja


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gondor

PostWysłany: Nie 15:56, 24 Lis 2013    Temat postu:

I ten moment, kiedy po Doctorze polecisz szybko do łazienki i ominie cię trailer Sherlocka w TV... Ja i moje szczęście xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 86, 87, 88 ... 115, 116, 117  Następny
Strona 87 z 117

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin