Dolina Rivendell

Aeria

Ja od ładnych paru dni przesiaduję sama w domu, bo reszta rodzinki każdy w swojej szkole... Mam nadzieję, że siostra w końcu znajdzie czas w weekend i się na tego Star Treka wybierzemy, bo w końcu wyjdzie tak jak z Wielkim Gatsbym - zbierzemy się w jakiś dzień roboczy, bo się okaże, że w weekend już nie puszczają xD

Tak w temacie Smauga jeszcze... [link widoczny dla zalogowanych] przemawia do mnie na wielu poziomach. <idzie ómierać do swej trumienki>

EDIT: Dzięki ci, Eru, koniec rozciągniętej strony <3

Solena Faé

Sol przybierała się do tego bardzo, bardzo, bardzo dłuuuugo, ale w końcu jest Very Happy

stęskniłam się za wami, moje wy wariaty <3

co do trailera... THORIN LEGOLAS THORIN SMAUG THORIN DWALIN THORIN BILBO THORIN THRANDUIL THORIN <3 <3 <3
ahhh, no i jeszcze wspomnę, że THORIN, tak dla pewności XD
poza tym to w sumie trailer nie zrobił na mnie jakiegos wielkiego wrażenia. Trochę się boję, bo widać było, że będzie dużo komputera, efektów róznych, znów strasznie wszystko przekolorowali. No i mam wrażenie, że będzie dużo zmian w stosunku do książki. Tylko ja odniosłam takie wrażenie? Niemniej jednak... THORIN <3

tak, Tinuś, skomentuję Ci w końcu te rozmowy braci, obiecuję XD

i bardzo proszę nie spoilerować mi Grą o tron, bo jeszcze nie obejrzałam Razz

die Otter

Ha! Zaliczyłam na 5, choć jedyne co przeczytałam z podręcznika to był spis treści wczoraj koło północy. Takze chyba dobrze trzymałyście kciuki XD Zazdroszczę, Ariano, ja kończę sesję dopiero 29 albo 30 czerwca, a 25 będzie Dzień Sądu, czyli egzamin z literatury.

Nie ogarniam Star Treka, kiedyś trochę oglądałam serialu, ale byłam mała i w sumie niewiele pamiętam poza uszami Spocka XD

Solena Faé

Aż sobie chyba tego Star Treka obejrzę, z ciekawości. Warto? Very Happy

jak na razie, jestem na bieżąco z Iran Manem 3, podobał mi się - oczywiście jako rozrywka ni wymagająca myślenia itd. Razz

no i brakowało mi AC DC w soundtracku Sad

a dla forumowych slashynek (nie tylko czarodziejek Razz

) polecam film Człowiek, który pokochał Yngvego. Cudownt, strasznie mi sie podobał... a dlaczego, to zobaczycie, jak obejrzycie Wink

warto <3

brawo, Ottiś

Lalaith

ASDFGHJKL czytam znowu Sagę o Ludziach Lodu, CZEMU NIKT MI NIE POWIEDZIAŁ, ŻE W JEDNEJ KSIĄŻCE WYSTĘPUJE CHEVROLET IMPALA? XD Ale z 1959 roku, chyba.

Ariana

Brawo, Ottiś!

Ja mam ostatni egzamin 20, potem ew drugie terminy, ale wolałabym nie musieć nic pisać drugi raz <u nas nie ma kampanii wrześniowej, od razu w sesji są dwa terminy egzaminu, jak dwa razy uwalisz to robisz kurs poprawkowy>

I tego 20 to chyba ómrę, mam egzamin z wytrzymałości materiałów z dwóch semestrów <w poprzednim semestrze wytrzymka jeden kończyła się tylko kolokwium zaliczeniowym, a teraz mamy kumulację> Nie, wcale nie mam z tych wykładów w sumie ze 160 stron notatek...

Isena

klik
To jest zbyt piękne.
W ogóle powinni zrobić hotel z Hobbitonu tak, żeby można było wynająć norkę.
Zbierałabym całe życie.
<3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

die Otter

Ja też! Nie mogę się zdecydować, czy bardziej chcę do Nowej Zelandii, czy na Alaskę! Very Happy

Aeria

Chyba wczoraj pisałyśmy sobie z Lai, jak to obie chcemy do Nowej Zelandii, i mi się mój dawny sen przypomniał: cała nasza Dolinka na wycieczce drogą kręcenia Władcy Pierścieni, a przewodnikiem był Billy Boyd. To był cudny sen <3

Hotel w stylu Bag End, TAK <3 Nawet w kuchni mogłabym spać, byleby coś takiego powstało i bylebym się tam dostała xD

die Otter

Hmm a co powiecie na całą sieć hoteli w stylu LOTR? Bo ja bym na przykład chciała zobaczyć hotel w stylu Rivendell, Lorien czy Edoras. Swoją drogą, hotel a la Mordor czy Moria, to by dopiero było ciekawe! XD

Isena

Czy wszyscy fani Doktora Who i GoT wiedzą o [link widoczny dla zalogowanych] ?

Solena Faé

Aer, czemu JA nie mam takich snów? ;___; jakby tak śnił mi się Billy Boyd... prowadzący nas drogą kręcenia Władcy... i OPOWIADAJĄCY.... oj to byłby zdecydowanie mokry sen Twisted Evil

Hotel hotelem. Ale wyobrażacie sobie wyżerkę w stylu Bag End w hotelowej restauracji? XD chociaż... hotel w stylu Samotnej Góry <3

Aeria

Sol, na (nie)pocieszenie mogę dodać, że ostatnio coś mnie nachodzą filmowe postacie i dzisiaj śnili mi się bracia Winchester. Nie mam pojęcia, o co chodziło, ale wiem, że rozmawialiśmy o jakiejś ich sprawie. Tak mi się wydaje, wnioskuję z mowy ciała, bo dźwięków żadnych nie pamiętam xD Obudziłam się ze standardowym WTF wymalowanym na twarzy.

Hotel w jakikolwiek sposób nawiązujący do dzieł Tolkiena <3 Gospoda Pod Rozbrykanym Kucykiem! <3

die Otter

Teraz to już naprawdę zazdroszczę snów. No tak, jak mogłyśmy o Kucyku zapomnieć? Btw, nie było tam też jakiejś gospody ze smokiem w nazwie w Shire?

Lalaith

ZIELONY SMOK NAJLEPSZE PIWO XD

Ja jestem wlasnie na dzialce u kolezanki, ogladalysmy kawalek 25 rocznicy Les Mis i zachwycilam je Hadleyem

die Otter

Bo nim nie da się nie zachwycić, prawda? Very Happy

a ja chyba muszę obejrzeć Love Never Dies, nie żebym to jakoś specjalnie lubiła, ale chodzi mi po głowie jakas melodia, o której wiem tylko tyle, że pochodzi z tego musicalu i nie poddam się dopóki jej nie znajde.

PS. Za 3h mam egzamin, trzymajcie kciuki znowu Smile

Ariana

Ja już po ostatnim, przy czym wczorajszego nie jestem pewna bo był "mały" pogrom". Póki nie ma wyników, będę się łudzić, że zaliczyłam, przez co aktualnie mam na podłodze rozwalony materiał i właśnie kroję pelerynkę dla brata na Tolk Folk. Może mu kontur smoka wyszyję, to w ogóle będzie dzika radocha.

Szukałam sobie jakiegoś prostego konturu smoka, i pod hasłem "Smaug" wypluło mi to [link widoczny dla zalogowanych] PADŁAM. Will Turner kontra Legolas, ratuuunku.

Tinuś, dziękuję za komentarz Smile

To była mniej więcej połowa tego, co mam dotąd napisane, przy czym oczywiście dalej mam tonę posiekanych scenek i całą intrygę do rozpisania. Liczę, że teraz będę miała na to czas.

Tina Latawiec

Ottiś kazała mi się nie alienować, więc się odzywam... XD

Ariana

Tini, byłam na trzech Tolk Folkach, z czego dwa ostatnie w pełni spnedzonr z mamą i bratem. Mały właśnie skończył sześć lat, przeczytali niedawno Hobbita, widział film... A TF to jakby nie byłi wyjazd pod namiot z dodatkami.
Czemu nie możesz pojechać? To już nie maturalny czas tylko wakacje

EDIT: Powinnam się chyba nauczyć pisać z telefonu, patrząc po ilości literówek, jakie nocą trzasnęłam...

Moja rodzicielka dostaje pozytywnej głupawki, kiedy w grę wchodzi Tolk Folk. W zeszłym roku to w ogóle jeszcze psa zabraliśmy, w tym bardzo liczę na to, że jej akurat cieczka wypadnie i jej NIE weźmiemy. A żeby było śmieszniej w tym roku TF wypada w mamy urodziny, więc w ogóle wesoło będzie.

Kurcze, Sheila mi łazi po ramieniu i obojczyku i łaskocze, skubana! Ogonem po dekolcie i pazurkami Very Happy

Solena Faé

Arian. Skusiłaś mnie na tego Tolk Folka. Nparwdę. A akurat w tym roku mam możliwość pojechać, bo wyjątkowo mam ten termin wolny... kto pojedzie ze mną? Very Happy

Tina, Ottiś, Fay, Laiuś? Która chce dzielić ze mną namiot? Twisted Evil

a, i właśnie przeczytałam że będzie KONKURS ŁUCZNICZY!!! <3 ej, Arian, a te łuki to jakieś specjalne muszą być? Czy taki zwykły sportowy, typ olimpijski, też przejdzie? Bo z chęcią wzięłabym udział Very Happy

i mogłabym wziąć moją sukienkę średniowieczną. Może bez szału, ale od biedy za ubogą elfkę mogłabym uchodzić Wink

die Otter

15-21 lipca, tak? Obawiam się, że mogę wtedy być w górach. Ale gdybym jakimś cudem nie była to czemu nie Wink

Solena Faé

Góry nie uciekną Razz

EDIT: http://www.youtube.com/watch?v=l1F3QRX9aBE dzielę się linkiem, bo nie mogę przestać słuchać Very Happy

die Otter

Ha, znam ją! Eergasm, bo i Irish i Scottish Gaelic tak pięknie brzmią!

Solena Faé

A ja sobie pomyślałam - dobra, nauczę się to śpiewać. Taki ch. Tego nie da się wymówić XD ale to tak pieknie, pięknie brzmi <3

die Otter

Dokładnie, tam są tak dziwaczne dźwięki, że nie sposób tego wymówić. Ale w sumie, oni się jakoś nauczyli, to i Ty dasz radę, dla nas np. angielskie "th" też na początku jest nie do wymówienia Razz

Solena Faé

Ale jestem mega genialna. Wsadziłam gdzieś świadectwo ukończenia liceum i teraz nie mam pojęcia gdzie ono jest. Fantastycznie. +100 do inteligencji. Muszę przegrzebać wszystkie papiery, które zalegają u mnie w pokoju. Bo jak nie znajdę tego, no to lipa jednym słowem. Ottiś, jak myślisz. Jakbym poszła do naszego cudnego LO i bym sie ładnie uśmiechnęła - dostałabym jeszcze jedno?

No zawezmę się i nauczę, a co! Bedziemy z zespołem na koncertach grać XD a właśnie, Ottiś. W niedzielę zapraszam na 15:30 do skansenu. Gramy na Sobótkowej imprezie Smile

die Otter

Soliś, ja bym naprawdę chętnie przyjechała, ale kurcze, sesja, jestem do tyłu ze wszystkim, a egzamin z piekła rodem coraz bliżej ;( zobaczę, co da się zrobić, ale czarno to widzę.

A co do wydawania nowego świadectwa, pewnie jest jakaś możliwość, ale nie wiem czy tak po prostu pójść poprosić wystarczy.

I tak, nauczcie się tego, ja pragnę to usłyszeć XD

Solena Faé

Pragniesz i pożądasz? Twisted Evil

No szkoda, szkoda Sad

ale może jakoś uda Ci się na troszkę wyrwać, tak dla relaksu Smile

Nie wiem. Gdzieś na pewno to świadectwo mam. Tylko gdzie? Maturalne znalazłam bez problemu, niezmiennie stoi wetknięte między książki na półce. Ale ukończenia liceum? No za Chiny ludowe nie mogę sobie przypomnieć, co z nim zrobiłam. Masz babo placek. No ale będę martwiła się później, jak już naprawdę go nie znajdę Smile

Ariana

Sol, nie musisz mieć swojego łuku, będzie parę Dian do ogólnego użytku. Sportowy będzie raczej średnio wyglądał, ale nikt ci go nie zabroni zabrać i się nim bawić. Tylko do konkursu to nie wiem. Nigdy nie brałam w nim udziału, bo łuk wprawdzie posiadam, ale zawsze było albo tak, że się już pakowaliśmy do wyjazdu, albo było 35 stopni i stanie na polu i strzelanie groziło udarem.
Suknia średniowieczna jak najbardziej się nada, ludzie w róznych dziwnych rzeczach latają. Ja mam kieckę Eowiny, tę filmową, gdzieś się fotki po forum walały kiedyś. Pelerynę wełnianą do siedzenia nocą, tuniki z białym drzewem, rok temu przez tydzień wyprodukowałam dwie dla mamy i brata, bratu będę musiała rozpruć na bokach i sznurki wstawić bo się w nią pewnie nie zmieści...

Nie ma któraś może ładnego konturu smoka? Takiego, co by się dało wydrukować, przyłożyć kartkę do materiału i ten kontur wyszyć? Bo ten z mapy z Hobbita jest beznadziejny, nie podoba mi się. A mały świra dostanie jak mu jeszcze wyszyję coś na pelerynce.

Żeby było śmiejszniej ja nawet jeszcze nie byłam na stronie TFa, datę znam od znajomych którzy siedzą w organizacji tego... Moja rodzicielka jest bardziej ogarnięta, sprawdziła co i jak Very Happy

Solena Faé

Mój łuk ma czarne ramiona i brązowy majdan, więc wygląda dość historycznie na pierwszy rzut oka Smile

jeśli zdecyduję się pojechać, to na pewno wezmę go ze sobą, żeby sobie chociaż dla zabawy postrzelać. Bo jednak pożyczony łuk to już nie to samo Wink

Sama bym sobie taką pelerynę sprawiła, bo wieczorami na pewno jest zimno. Więc by się przydała. Tyle, że na stronach z takimi rzeczami jest bałdzo drogo niestety Sad

więc chyba będę musiała ograniczyć się do poncza - bardzo w styli Śródziemia, nieprawdaż? Razz

a obecnie szukam sobie elfich uszu na internecie. Przynajmnie może w to zainwestuję. No i w skórzany karwasz do strzelania, a co! Rękawiczki mam, więc ujdą. Jedynie kołczan musiałabym pożyczyć.

A bardzo szybko potrzebujesz tego konturu, Arianko? Bo mogłabym poprosić koleżankę z zespołu, żeby narysowała, ona jest dobra w te klocki. Sama bym zrobiła, ale akurat smoki to nie moja bajka w rysowaniu Razz

przeskanowałabym albo zrobiłabym zdjęcie, i przesłałabym np. w sobotę albo w niedzielę. I byłby oruginalny, jedyny w swoim rodzaju Very Happy

jaaaaa, ale się napaliłam na TF <3 mialam jechać na Festiwal Zamek w Będzinie, ale prawdopodobnie ise nie odbędzie w tym roku. Więc jakoś sobie trzeba odbić Wink

Ariana

Ja pelerynę sama robiłam. Kupiłam przez neta 3m wełnianej tkaniny <płaciłam jakieś 30zł za metr, szerokość 150cm> i robiłam płaszcz z połowy koła. Wycinasz połowę koła, w połowie dziurę na głowę, z odciętych resztek kombinujesz kaptur... Dość proste. W tej chwili nie znajdę w necie opisu, ale jak chcesz to mam skopiowaną do worda instrukcję jak zrobić, jeśli ci angielski nie straszny. Jak się rozejrzysz po sklepach z tanimi tkaninami, to takie grubsze wełniane albo wełnopodobne coś możesz kupić w granicach 20-30zł za metr, trzy metry musiałabyś mieć.

Moja peleryna wygląda tak. Wiem, fotka beznadziejna, ale innej nie jestem w stanie znaleźć, a płaszcz mam w domu. [link widoczny dla zalogowanych]

A ze smokiem to się chyba sama pomęczę, będę miała co robić przez najbliższe dni.

A propos karwasza to mi przypomniałaś, że muszę coś ze swoim zrobić. Po pierwsze go przyciąć, bo mimo ze kupiłam damski, to zamiast wiązać go jak sznurówkę, musiałam zakładać jeden rząd dziurek na drugi, bo jest za szeroki... a po drugie pożyczyłam od przyjaciółki takie cuś do wypalania i muszę jakiś wzór na nim zrobić, bo kawałek świńskiej skóry wygląda wybitnie... jak kawałek świńskiej skóry. Czyli niezbyt fajnie. No i strzały muszę dokupić bo mi całe trzy zostały, trochę smutno xD

Solena Faé

W sumie... mój mężczyzna zna się trochę na szyciu i innych takich. Więc chyba rzeczywiście kupię materiał i uszyjemy wspólnymi siłami. Ale byłabym wdzięczna za instruktaż Wordowy, na pewno się przyda Wink

tylko najpierw muszę podjąć ostateczną decyzję, czy na pewno jadę... bo samej to też tak kiepsko Razz

[link widoczny dla zalogowanych] mój wymarzony karwasz Smile

jak tylko będę miała kasę, to sobie taki sprawię. Strzały niestety mam z gumowym lotkami (czy z czego one tam są, nieważne Razz

), ale muszę sobe kupić takie z prawdziwymi. Niestety to już będzie większy wydatek. Więc jeśli pojadę na Tolk Folk, to raczej ich już sobie nie sprawię. A szkoda.

No to sprawa peleryny załatwiona. Tylko jeszcze pytanie. Arianko, Ty to jakoś obrabiasz ręcznie na brzegach, czy maszyną, czy jak? Sorry za takie wypytywanie, ale jestem w tym totalnie zielona Very Happy

Ariana

Normalnie robię na maszynie. Jak mam maszynę pod ręką, tyle że obecnie maszyna w domu a ja jeszcze we Wrocku. Owszem, podkładałam normalnie brzegi i obszywałam. W pelerynie akurat ręcznie, bo po pierwsze, miałam mnóstwo czasu, po drugie - kaprys, po trzecie - obszywałam brzegi z przodu tasiemką, a mój szew maszynowy wygląda czasem jakbym była pijana, więc ręcznie byłam pewna, że nie przeszyję przez wzór na taśmie xD

Aktualnie bawię się w szycie ręczne, bo chciałam małemu przywieźć gotową, no i liczę że będę miała aż za dużo czasu do zagospodarowania, póki mama tu po mnie nie przyjedzie... Tak, czatuję na wyniki z dwóch egzaminów.

Wysłałam instrukcję

Solena Faé

Dzięki wielkie, Arian. Teraz trzeba tylko znaleźć jakąś maszynę do szycia Wink

a co do TF... no czekam, czekam, drogie panie. Która odważy się pojechać ze mną? Very Happy

Tina Latawiec

Ja bym bardzo chętnie pojechała, ale niestety, jak już mówiłam, nie mogę. Nie pasuje mi termin. :(

T.L.