|
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Wto 20:19, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Sielok <333333 Pasuje idealnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 22:37, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
<wróciwszy od M. z wieczoru spędzonego na graniu> Eeeeeeeeej, a co wy na to, żeby na kolejny zlot zrobić własnoręcznie taką sporą planszówkę z pionkami i kostką, ale gdzie np. będą różne pola w stylu "Utkwiłaś w złotej klatce; oglądasz gimlasa w łóżkowej akcji i tracisz jedną kolejkę" itp.
Ja mogę coś takiego zrobić, tylko czy wam się ten pomysł podoba ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 22:39, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kwiiiiiik! Cudny pomysł. ^^
EDIT: A klątwa czterech akapitów też będzie tam graczy napadać? XD
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Wto 22:42, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:49, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ruszysz się dalej, póki nie popełnisz czterech akapitów tekstu? Mogłoby być wesoło xD.
I wypraszam sobie, Selok nie Sielok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 23:02, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, cudowny pomysł! XD Ale musimy koniecznie zrobić to razem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 0:28, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Najpierw zrobimy, a potem gramy? Jestem za XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Śro 12:19, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Supernatural cast doing Harlem Shake Ómieram!
Jakbyście miały problem z rozpoznaniem: [link widoczny dla zalogowanych]
P.S.Swoją drogą, dziękuję Aer, bo gdybyś nam tego nie pokazała na zlocie, to nawet nie wiedziałabym czym jest Harlem Shake
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 13:03, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ottiś, a ja konam razem z tobą! xDDDD Kwiiiiiiiiiiiiiik!! Jensen na początku... xDDDDDDDDD I suicidal-teddy-bear też jest! xD
Edit: Btw, skończyłaś już piąty sezon? Jestem teraz na głodzie, bo następny odcinek będzie dopiero 20 marca, a na dodatek w zwiastunie Castiel daje Deanowi w twarz, więc chętnie podyskutuję sobie ewentualnie o "Swan Song", by nie myśleć o tamtym. XDD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Śro 13:06, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Śro 14:41, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja to mam ochotę podyskutować raczej o 6x01, po którym właśnie jestem...
Ale póki co, głupawka continues: SPN cast singing Bohemian Rapsody
Sebastian i Chad-całokształt, Matt i jego wdzianko, końcówka - KWIIIK!
Tylko nie mogę dojść kim jest pani w różowej peruce. Any help?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 14:48, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
O, o 6x01 jeszcze lepiej :D Na pm-kowo, czy tutaj? Choć ja akurat po tym odcinku miałam ochotę bluzgać, więc może lepiej nie omawiajmy go publicznie... xDD
Awwwwww, Sebastian <3333333 A co babki w różowym, to przez moment myślałam, że to moja kochana Felicia Day, ale to chyba jednak aktorka, która grała Annę :P
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Śro 15:05, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Śro 15:28, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A mozliwe, bo wyglądała mi znajomo tylko nie mogłam dopasować.
Ja bluzgac nie będę, aż tak źle nie było. Choc może to dlatego, że się nasstawilam odpowiednio. Bo dobrze też nie było specjalnie. Ale jeśli chcesz omawiać na pm/gg to dopiero jak wrócę do domu. No chyba że zajęcia będą wyjątkowo nudne... XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwena_Gwiazda Wieczorna
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rivendell
|
Wysłany: Śro 17:05, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
KWIIIK!!!
Ottiś zabiłaś mnie! XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 18:00, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
NIC NIE MÓWCIE O 6x01, NADAL MAM TRAUMĘ XD I to taką, że oglądanie szóstego sezonu mnie przerasta, jestem na szóstym odcinku dopiero.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 20:16, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Trzeba zacisnąć zęby i lecieć dalej, bo inaczej utkniesz na amen Na pocieszenie - teraz i tak nie jest tak źle, gorzej będzie w siódmym. XD
Ale warto przetrzymać. Bo ósmy jest już naprawdę przyzwoity i (pomimo kilku wpadek) trzyma się jakoś nawet przy pozornie wyczerpanej formule. No i Benny <333
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwena_Gwiazda Wieczorna
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rivendell
|
Wysłany: Śro 20:53, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Fayerka napisał: |
Ale warto przetrzymać. Bo ósmy jest już naprawdę przyzwoity i (pomimo kilku wpadek) trzyma się jakoś nawet przy pozornie wyczerpanej formule. No i Benny <333 |
<Otwiera trumienkę, po czym wyciąga z niej głowę> Czy ktoś tu właśnie powiedział 'Benny'? Co jak co ale on to jest świetny. Nim to chyba nikt nie pogardzi... <Po wszystkiem zamyka się w trumience, jakby nic nie miało miejsca>.
Ostatnio zmieniony przez Arwena_Gwiazda Wieczorna dnia Śro 20:54, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Śro 21:32, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A ja miałam nadzieję, że w 7 będzie lepiej...
Ogólnie rzecz biorąc, 6x01 nie byłby taki zły, gdyby nie Campbellowie. Pomijając już fakt, że ożywiony dziadek to był bardzo ryzykowny (czytaj: bezsensowny) pomysł, to jeszcze dlaczego i on, i reszta rodzinki muszą być tacy beznadziejni i wkurzający? Od razu po obejrzeniu odcinka sprawdziłam kiedy zginą i już się nie mogę doczekać. Z czystej perwersji chcę, żeby to była powolna i bolesna śmierć. No bo jak oni śmieli tak się odnosić do Deana? Kto jak kto, ale kuzyni i do tego łowcy mogliby się wykazać odrobiną zrozumienia, nie?
Inne rzeczy zUe: Sam, który jest wkurzający, ale mu wybaczam, bo zrzucam to na jego brak duszy. Bobby - z tym to już się nie mogę pogodzić. Bobby jakiego znamy z poprzednich odcinków nigdy by nie ukrywał przed Deanem, że Sam żyje. Po pierwsze, nie zniósłby patrzenia na jego ból. Po drugie, Sam mógł marzyć, ale Bobby jest dość mądry i doświadczony, żeby wiedzieć, że Dean nie nadaje się do takiego życia. Po trzecie, wątek z Lisą. Ale żeby nie było, ja nadal uwielbiam Lisę, uważam, ze jest wspaniała, świetnie pokazana i chciałabym, żeby im z Deanem wyszło. Ale nie podoba mi się strasznie to, jak jest pokazany stosunek Deana do niej. Tak jakby ktoś, kto to pisał sam się nie mógł zdecydować. Z jednej strony twórcy usiłują pokazać, że Dean naprawdę ją kocha tylko nie radzi sobie z takim życiem, bo całe życie znal co innego, ale z drugiej strony mają go mówiącego, że był z Lisą tylko dlatego, że obiecał Samowi (w to nie uwierzę, nie wytrzymałby). I choć wiem, że nic z tego, że Deano nie jest w stanie prowadzić takiego zwyczajnego "apple pie life", to cieszę się, że na końcu tego odcinka wybrał jednak Lisę. Bo, Samie i rodzinko Campbellów - DOBRZE WAM TAK!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Śro 23:15, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Śmierć dziadka będzie bardzo obrzydliwa i satysfakcjonująca, z tego co pamiętam
Dla mnie Campbellowie to też był po prostu zły sen i staram się ten wątek wyrzucić z pamięci. Niby wskrzeszenie Samuela zostało potem jakoś w pokręcony sposób wytłumaczone, ale było to strasznie naciągane i chyba nikt tego nie kupił.
ALE: patrząc z perspektywy ósmego sezonu, takie przedstawienie Campbellów ma swoje uzasadnienie. Bo okazuje się, że w swojej długiej historii łowcy zawsze byli takimi typami spod ciemnej gwiazdy, niejednokrotnie zwyczajnymi rzeźnikami, którzy w innych okolicznościach pewnie polowaliby na ludzi.
Ottiś, łamiesz mi serce swą sympatią do Lisy, ale przecież moją opinię o niej już znasz To nie tak, że mam coś przeciwko poważniejszemu związkowi Deana z kobietą (bo swego czasu shippowałam go z Jo i naprawdę podobała mi się wizja, że mogliby być jak to małżeństwo łowców, które się pojawiło bodajże w trzecim sezonie), ale po prostu NIE Z TAKĄ. Nie, nie, nie, nie.
Dlatego tak mi odpowiada ósmy sezon. Bo Dean dał sobie wreszcie spokój z babami, z żadną nawet nie sypia, a problemy sercowe ma tylko z Bennym i Casem
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Śro 23:17, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 23:36, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Uch, musiałaś przypominać mi o Campbellach, Ottiś? W ostatnim odcinku który oglądałam akurat ich nie było i nie zaprzątałam sobie nimi głowy, a tu nagle mi wyskakują ich paskudne twarze XD Niezbyt przyjemne uczucie XD
Sam jest wkurzający nawet przez swój wygląd momentami, całkiem zwykły zresztą XD Ale Dean w pewnym stopniu też irytuje tą swoją podejrzliwością wobec Sama. Rozumiem, że wyczuwa, że coś jest nie tak, ale żeby aż do takich rozmiarów? Mógłby jednak odrobinę zaufania mu okazać. Bobby jest cudowny jak do tej pory, Weekend at Bobby's to istna perełka <333333
Fay, mam nadzieję, że po 6x06, gdzie Lisa ma te mega wkurzające teksty do Deana, Ottiś ją przestanie lubić XD Chociaż jak do tej pory wypowiedziała dwa zdania, które mi się podobały XD No ale. Jej postać właśnie jest chyba zbyt idealna, w tym przyjęciu Deana do domu i w ogóle. No jasne, cieszę się, że tuż po sprawie z klatką Dean miał gdzie pójść i że wtedy się nim zajęła, ale to poniekąd zmuszanie go do normalnego życia było za bardzo nachalne. Ona nawet nie starała się go do końca zrozumieć, nie traktowała tego zupełnie serio. No i w ogóle, jest zUa xD
Chlip, Jo :C nienawidzę ich za to, co zrobili jej i Ellen. Nadal mi się płakać chce jak pomyślę sobie o tym ostatnim zdjęciu i w ogóle :C Tak samo chciałam, żeby Dean z nią był. I nie, nikt mi nie wmówi, że ona była tylko jak młodsza siostra dla Deana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Śro 23:55, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A ja Jo wlasnie widzę jak taką młodszą siostrę, fakt że po Abandon Al Hope poczułam do niej trochę sympatii i już by mi tak nie przeszkadzał jej pairing z Deanem, ale to nie znaczy, że bym go chciała. Bo jak na razie Dean-Lisa to mój OTP i koniec. I moim zdaniem ona go właśnie rozumie, jest bardzo wyrozumiała i Dean też się przed nia potrafi otworzyć bardziej niż przed kimkolwiek innym (poza Samem, Bobby'm i Casem oczywiście)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Czw 0:14, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Siostrą dla Deana to jest Charlie <33333 Spokojnie, DOJDZIECIE do tego
Ottiś, a ja właśnie nie widziałam, by Dean się jakoś specjalnie przed Lisą otwierał. W ogóle wydaje mi się, że jemu pasowało to, że w oczach Lisy jest takim bohaterem po przejściach, facetem, który uratował świat, a teraz ma zasłużony odpoczynek. Ona przecież nie pytała go ani o przeszłość, ani o to co dokładnie robił jako łowca, pewnie nawet nie wiedziała o jego pobycie w Piekle. Dlatego ja tego związku nie kupuję, bo jest on powierzchowny i trochę... no nie wiem, zakłamany?
I dlatego ja zawsze będę za destielem, nie ważne, czy w formie głębokiej przyjaźni, czy niedopowiedzianej miłości, bo to jednak najzdrowsza relacja, jaką się udało Deanowi stworzyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Czw 0:30, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że z czegoś co powiedziała Lisa wynikało, że właśnie on jej opowiedział całkiem sporo. Ale mogę się mylić... Chyba będę musiała zrobić powtórkę (ale tylko paru scen, więcej Campbellów nie zniose).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Czw 20:01, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ottiś, będziesz oglądać dziś Ojca Mateusza? Bo coś czuję, że znów będzie denny odcinek, więc przyda się ktoś do przedyskutowania tej kwestii... XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Czw 20:46, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ups, znowu bym zapomniała. Hmm... jeśli zdążę skończyć odcinek SPN to obejrzę. Zwłaszcza, ze przydałoby się wrócić do pisania ficka XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Czw 21:05, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Przydałoby się. Bo zdaje się, że ktoś mi obiecywał, że nowy rozdział będzie najpóźniej w moje urodziny... ;)
EDIT: Awww, jaki fajny odcinek! Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona. Bo, po kiepskim poprzednim sezonie i beznadziejnym pierwszym odcinku tego, nie spodziewałam się, że tym razem dostaniemy coś tak sympatycznego i w stylu dawniejszych sezonów.
Intryga kryminalna może nie porywająca, ale przynajmniej nie tak nudna i oczywista jak ostatnio. A poza tym to było takie po prostu po mateuszowemu ciepłe i urocze. I nawet Karolina nie była aż tak wkurzająca jak zwykle. XD
A w dodatku wreszcie fajnie wypadli nasi ulubieni bohaterowie. Bo Natalia, która była po dawnemu totalnie rozbrajająca z tym swoim wiecznym marudzeniem i ochrzanianiem wszystkich wokoło. Bo genialna babcia Lucyna i jej próba wyłudzenia od Natalii dwóch dych. Bo Mietek, który, khh, wpadł na pomysł. I bo wyzłośliwiający się Gibalski. A przede wszystkim - bo Możejko. Właśnie ostatnio tak myślałam, że się zrobił w najnowszych odcinkach nudny i taki w ogóle jak nie on. Ale tym razem, awww, był znowu cudowny. Bo jego rozmowa z Natalią na komendzie (ach, jak ja uwielbiam ich wspólne sceny! ^^), bo jego mina, kiedy Marczak podaje chusteczki, bo to nieszczęsne Szczęść Boże! (kwiiiiiik! XD), bo to dyrygowanie Mietkiem, kiedy Karolina tłumaczyła swoją teorię (biedny Miecio...), bo to, jak blefował na końcu... Po prostu był idealnie Możejkowaty, ot co. <3
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Czw 22:27, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Czw 22:28, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja coś takiego obiecywałam, naprawdę? <mina niewiniątka>
Obejrzałam "Ojca Mateusza". Ogólnie tragedii nie było, ale (i tu następuje długa lista XD)... doszłam do wniosku, że wkurza mnie nie tyle sama obecność KAroliny, co fakt, że przez to, że ona spędza zbyt dużo czasu na ekranie z Możejką lub Mietkiem odbiera nam ich wspólne sceny, które zawsze są cudne. Poza tym: za mało Pluskwy, babcia ma jakoś mniej uroku niż kiedyś, ale duży plus za scenę, kiedy Możejko odpowiedział na "Szczęść Boże" skierowane do księdza XD
A że oczywiście SPN też obejrzałam, to muszę skomentować. 6x03 mile mnie zaskoczył. Brak Campbellów, za to obecność Casa i Balthazara zdecydowanie na plus, może to wszystko trochę mniej się trzymało kupy niż dawne odcinki, ale było całkiem fajnie. Zwłaszcza Cas XD 6x04 oczywiście genialne, nie tylko dlatego, że Bobby'ego po prostu nie da się nie kochać, ale też dlatego, ze to po prostu świetnie napisany/zrobiony odcinek był (Jensen, baby, I'm proud of you XD)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Czw 22:33, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | doszłam do wniosku, że wkurza mnie nie tyle sama obecność KAroliny, co fakt, że przez to, że ona spędza zbyt dużo czasu na ekranie z Możejką lub Mietkiem odbiera nam ich wspólne sceny, które zawsze są cudne. |
A to akurat racja. Też tęsknię za tymi ich bezcennymi dyskusjami... XD
I również cierpię na niedobór Pluskwy. Oraz - o czym sobie właśnie po raz kolejny przypomniałam - z powodu zupełnego braku Jacusia. ;)
Cytat: | Ja coś takiego obiecywałam, naprawdę? <mina niewiniątka> |
Owszem, obiecywałaś. I przypomnę - masz już tylko miesiąc. ^^
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Czw 22:37, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, właśnie widzę, że przerażają mnie wasze długie posty na temat SPN. Przelatuję je tylko pobieżnie wzrokiem <czytaj: zahaczam o pierwsze zdanie i na tym kończę> bojąc się spojlerów, a i tak w najbliższym czasie nie zacznę tego oglądać xD
JA CHCĘ TĘ GRĘ. A tak w ogóle to przy okazji przypomniały mi się 'wariacje na temat' w formie drinking game z 'Władcy...' Któraś ma może link do jakiejś fajnej wersji? Tak też można by się pobawić, z herbatą chociażby ;]
Cytat: | P.S.Swoją drogą, dziękuję Aer, bo gdybyś nam tego nie pokazała na zlocie, to nawet nie wiedziałabym czym jest Harlem Shake | KHHY, Ottiś, nie wiem, czy to, co Wam na zlocie pokazałam kwalifikuje się jako dobry początek z Harlem Shake, ale czuję się zaszczycona, że mi za TAMTO dziękujesz xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Czw 23:22, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
O rany, ta wiosenna pogoda mnie wykańcza - jak wróciłam po trzeciej do domu i zdrzemnęłam się o piątej, to dopiero teraz się obudziłam O.o
Ottiś, ha, mówiłam ci, że "Weekend at Bobby's" jest świetny I Rufus, i Marcy, i szeryf Jody, i moment, jak Bobby przez telefon daje Deanowi instrukcje, jak ukatrupić lamię...
Aer, drinking game się chyba wala gdzieś po Cmentarzysku, z tego co pamiętam
Poza tym - ha, w odcinku 8x17 będzie mój drugi OTP, czyli [link widoczny dla zalogowanych]. <zaciera rączki> Uch, tylko Meg przefarbowała włosy, tego jej nie wybaczę. XD
I w ogóle, to w życiu bym nie pomyślała, że będę tak bardzo czekać na dwa polskie filmy, na dodatek oba z Kościukiewiczem, na którego mam ciężką alergię, a faktu nie poprawia to, że drań ma urodę w moim typie, przez co jest jeszcze bardziej irytujący... No ale: 'Baczyński' i 'W imię'. Ja chcęęęęęęęę....
Edit: [link widoczny dla zalogowanych] <zaślinia monitor>
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Czw 23:25, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:16, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Fayerka napisał: | I w ogóle, to w życiu bym nie pomyślała, że będę tak bardzo czekać na dwa polskie filmy, na dodatek oba z Kościukiewiczem, na którego mam ciężką alergię, a faktu nie poprawia to, że drań ma urodę w moim typie, przez co jest jeszcze bardziej irytujący... No ale: 'Baczyński' i 'W imię'. Ja chcęęęęęęęę.... |
Argh... ;/ Obejrzałam zwiastun "Baczyńskiego". Baczyński jest chyba moim ulubionym poetą, na ten film pewnie pójdę do kina, ale sam zwiastun mnie nie zachęca. Po pierwsze - Kościuszkiewicz nie pasuje mi na Baczyńskiego ZUPEŁNIE, po drugie - piosenka; do takiego filmu pasowałoby jak na mój gust coś w stylu poezji śpiewanej, jaką prezentował Grechuta, czy Turnau, to jest zbyt... nowoczesne? niepoetyckie?, po trzecie - recytacja fragmentu wiersza "Byłeś jak wielkie, stare drzewo" na końcu... Kiepska, żeby nie powiedzieć gorzej. Ajajaj, nie wiem, czy powinnam na to iść i burzyć mój obraz tego Poety. Choć wiadomo, zwiastuny nie świadczą o całym filmie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeria
Szara Eminencja
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gondor
|
Wysłany: Pią 21:57, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Cóż... Lubię czasem posłuchać Mozila, ale nie pasuje mi on do zwiastunu filmu o Baczyńskim. Jednak trochę nie ten klimat. Poza tym wydaje mi się jakiś taki... Dziwny. Nie wiem, jak inaczej to określić. Coś jakby się nie zgadzało, ale nie wiem, co. No i do tego ta recytacja na koniec, która mi się skojarzyła z głosem Sylwii z 'Sali Samobójców' - byle jak mówionym, jakby od niechcenia, takim 'wisimito'. Dziwnie się zapowiada...
O czym ma być 'W imię...'? Bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat, a się tym zainteresowałam. MUZYKA <3
A tak przy okazji... Mina Reida :B
P. nazwała mi plik z tym zdjęciem jako 'ripper strit - i'm so scared, take me to ma momy, Drejk'. Nie obyło się bez standardowego przeinaczenia nazwy, tak więc najpierw wyszło 'rip-per street', potem 'ripper strip' xD
EDIT: Nie ma to jak nie poznać naszego doktora Jacksona, bo był bez wąsów i kapelusza <facepalm> Oglądanie 'Elementary' wpędza człowieka w kompleksy.
Ostatnio zmieniony przez Aeria dnia Pią 22:09, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 22:38, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Reid <333
W ogóle, bo o tym zapomniałam - słit focia w lustrze z Manufaktury i Fay biegnąca za pociągiem: [link widoczny dla zalogowanych] Chlip, tęsknię!
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Pią 22:50, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Awwww, przez to znowu bardziej za wami tęsknię <3
P.S. Tiina, przepraszam, ale muszę się przyznać. Poczułam wczoraj przypływ wena i miałam naprawdę zamiar wrócić do pisania kryminału. Ale potem nawiedził mnie Pomysł na ficka SPNowego i po wielu przejściach i bitwach z kapryśnym Wenem ostatecznie zaczęłam go pisać, a kryminał znowu poszedł w odstawkę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 22:55, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pff. A ja sobie właśnie dziś przeczytałam poprzednie rozdziały i już się zdążyłam od nowa wciągnąć... XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Pią 22:56, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm, może też powinnam. Bo sama już zapomniałam co napisałam XD
Edit: Wchodzę sobie spokojnie na Dolinkę, a tu mi się pojawia gigantyczny napis "Justin Bieber" - hejtuję reklamy!
Ostatnio zmieniony przez die Otter dnia Pią 22:57, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 23:02, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
To nie hejtuj, tylko ignoruj. Bo one naprawdę bywają... dziwne. XD
A co do zapominania własnego tekstu - bywa. Też siedzę właśnie nad pewnym kryminałem i próbuję sobie przypomnieć, co chciałam zrobić z jednym wątkiem... Bezskutecznie.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|