Dolina Rivendell

Tina Latawiec

Chciałabym, ale to nie ma sensu - zanim bym się ogarnęła i dojechała, to już by był poniedziałek...

Tina Latawiec

Znowu post pod postem... Mniejsza z tym - to nie moja wina, to przez tę zabójczą frekwencję. ;)

Jako że nie mogłam pojechać na zlot, żeby sobie umilić weekend, poszłam przynajmniej na koncert Eneja. I chociaż ten w zeszłym roku był trochę lepszy, to tym razem też było cudownie. Bo te ich koncerty są tak totalnie energetyczne... Tylko teraz nie słyszę na jedno ucho i mam spuchnięte stopy. XD

EDIT: Ech, wystarczy jeden dzień w szkole i cała energia i pozytywne nastawienie do życia z człowieka umyka...

T.L.

Solena Faé

Cudowne zdjęcia. I aż płakać mi się chce że nie mogłam zostać. Jak to życie może sie czasem niefortunnie i pod górkę potoczyć... niech mnie ktoś przytuli ;(

EDIT: no cóż ale przynajmniej szkic Filego WORK JAK NAJBARDZIEJ IN PROGRESS Very Happy

i nawet całkiem podobny do oryginału... chyba Wink

Arwena_Gwiazda Wieczorna · Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rivendell

Cóż za piękne zdjęcia moja drogie. Very Happy

Fayerka

Jaki żal niewysłowiony
Jaki przejmujący ból
Pusty barłóg, zimna kołdra
Mych przyjaciół nie ma już...

<nuci i chlipie>

Lalaith

Też tęsknimy, jeszcze przez 10 minut we dwie spod Starbucksa w Warszawie :C jak dojedziemy do domu, coś więcej (Fay, jesteś cudna z piosenką *-*)

Tina Latawiec

Pff! Pff. Pff... Chlip, chlip.

*zatrzaskuje się w trumnie*

A żeby udowodnić, że nie zatraciłam zdolności wysławiania się w powszechnie zrozumiałym języku - skoro już wróciłyście do szarej rzeczywistości, może nakarmiłaby któraś mojego Wena, co? *robi słodkie oczka. Z głębi trumny naturalnie*

T.L.

die Otter

W tym śpiworze, na podłodze
Oglądały SPN
Ripper Street no i Hobbita
Potem spały cały dzień

Przyjaciele, nie rozumiem
Czemu pusty Zombieland
I rumuńskie dildo znikło
A ciasteczka Ciaptak skradł

Wybaczcie, mnie też naszło na poezję. Ale że 3/4 mojej ektoplazmy zostało w Łodzi, to poezja będzie marnej jakości

Tina Latawiec

Pff, nie dość, że mnie na zlocie nie było, to teraz jeszcze znowu nie będę znała kontekstów do połowy rzeczy, o których będzie mowa. Na weltschmerz przez was zapadnę, słowo honoru... XD

T.L.

Fayerka

Ottiś, minutę temu płakałam przez SPN, a teraz płaczę ze śmiechu przez ciebie, chlip chlip xDDDDDDDDDD

Tinuś, spokojnie, opracujemy jakiś słowniczek, czy coś xDD

Nikt się nie przyznaje do zostawionego sweterka? Razz

Wydaje mi się, że należy do Sol, ale głowy nie dam xD

Tina Latawiec

Ja lepiej nie będę mówić, z czym mi się fioletowy sweterek kojarzy... XD

A słowniczek to dobra myśl, poproszę. ;)

*wraca do trumny czekać na słownik, komentarze i poprawę swojego nieszczęsnego losu*

T.L.

die Otter

Opowiedz mi o tym odcinku na PM to może mi się będzie mniej nudziło w pociągu Wink

No więc tak, Zombieland i Barłóg to określenia na pokój Fay, gdzie siedziłyśmy całymi dniami w pościeli i skąd wychodziłłyśmy najchętniej po zmroku. Dildo rumuńskie to to, co Aer usłyszała kiedy ją powiedziałam "deal demoński". Ciaptak to pies Fay, a właściwie piesa, bo to suczka. A Ripper Street to serial, w który się wspólnie wciągnęłyśmy... Choć wg nas tytuł brzmi Raper Sid i opowiada o przeludnionej dziewicy Winchester XD grunt to niedokładne czytanie napisów przy zmęczonej glowie i Perversionisie XD

Tina Latawiec

Khh, bywa i tak. XD

Dziękuję za wyjaśnienie, ale jak znam życie - to dopiero początek rzeczy, których nie będę ogarniać. Ale w sumie - nie przejmujmy się mną. Będę sobie nie ogarniać w zaciszu swojej trumienki i jakoś przeżyję. ;)

T.L.

Aeria

Tin, powiadasz, że PRZEŻYJESZ? Chciałabym wiedzieć, jak to zrobisz, będąc już od dłuższego czasu częścią armii nieumarłych xD

Dziewczyny, kocham Was za ten zlot, za tyle skojarzeń, głupich przesłyszeń i cudownych komentarzy <3 A piosenka Nalepy 'Kiedy byłem małym chłopcem' już NIGDY nie będzie taka sama. NIGDY.

Tina Latawiec

Normalnie, moja droga, w formie ektoplazmatycznej. Zombie też żyją, tyle że jest to życie po życiu. XD

T.L.

Lalaith

WRÓCIŁAM XD I mój pokój jest za jasny, nie ma żaluzji i pościeli na podłodze, a na dodatek nikt nie pozwoli mi ubierać się normalnie dopiero koło 17 i to wyłącznie przez zakupy w Biedronce :C kocham Was! I nie wiem jak doegzystuję do następnego razu :c

edit: a od jutra idę na dietę, nie ma mowy XD

die Otter

Ja również właśnie wróciłam. I również nie wiem jak przeegzystuję! I też powinnam iść na dietę... ale mama przywitała mnie ciastem XD

Tina Latawiec

Jak to moja kumpela zwykła mawiać w takich momentach: Kiedy najdzie mnie ochota, żeby iść na dietę, siadam i czekam, aż mi przejdzie!. ^^

To co - kto podkarmi Wena? Bo mi jest niezbędnie potrzebny, a głoduje... XD

T.L.

die Otter

Podkarmię, ale jutro Razz

Eej, dlaczego nie wrzuciłyście Aer grającej Stairway to Heaven? To był mój mały prywatny eargasm i ja go pożądam!!! Razz

Fayerka

Kwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiik xD Ok. 19:00 stwierdziłam, że skoro Lai i Ottiś będą w domu dopiero mniej więcej za dwie godziny, to ja się na ten czas zdrzemnę. I oczywiście obudziłam się dopiero teraz xD

Aawwwww, dziewczyny, też was strasznie kocham i naprawdę trudno mi się przestawić ponownie na samotne egzystowanie Razz

Cały czas mam wrażenie, że któraś wejdzie do pokoju, wychynie spod kołdry, albo coś w tym rodzaju xD Nawet pokoju mi się nie chce jeszcze sprzątać, tylko mniej więcej zgarnęłam pościel z podłogi i wepchnęłam do kąta, ale poza tym nic. xD

A "Stairway to heaven" już lecę szukać, na pewno jest ^^

die Otter

Siedzę we własnym łóżku i czuje się tak dziwnie... Nie tylko dlatego, że nie ma w nim Lai XD ale już tak strasznie mi brakuje i was, i naszych wspólnych zajęć, i w ogóle tak tu jakoś pusto ...

Lalaith

Mi też tak nijako :C mam za wygodną poduszkę, pod kołdrą gorąco, jest cicho... Nikt nie śpiewa piosenek których nie znam i nie ma obok mnie przewracającej się szklanki i miski z chipsami, i to wszystko jest nie takie :C

Fayerka

Jejuuuuuuuuu, jak mi pusto w pokoju :CCCC Na pocieszenie sobie zrobiłam tosty z dżemem na śniadanie, ale to mi tylko znów przypomniało o was :CCCC

Btw, napisy do Raper Sida są już w 35% przetłumaczone, więc może jest szansa, że będą jeszcze dzisiaj do pobrania ^^

I jeszcze - mogłybyście mi podrzucić linka do tej gry z Google Maps? Bo zapomniałam kompletnie, jak to się nazywało Razz

Laiuś, a do ciebie się jeszcze uśmiechnę o ten przepis na ciasto do pizzy, bo zostały mi w lodówce jeszcze nasze pieczarki i drożdże, to może je w ten sposób wykorzystam Wink

Edit: Zrzuciłam też jeszcze raz filmiki, chyba są już wszystkie w komplecie - [link widoczny dla zalogowanych]

die Otter

[link widoczny dla zalogowanych]

Przepis jak najbardziej, może zmuszę moją rodzicielkę do zrobienia XD

Edit: A link mi nie działa do filmików ;(

Edit2: Fayuś, poprzesyłąsz mi te swoje SPNowe fotki i arty jak będziesz miała czas? XD

Fayerka

Nie działa? Ojej :C Niezbyt się w tym orientuję, wcześniej nie miałam Picasy ani konta na google, a nieopatrznie się wylogowałam z Laiusiowego i musiałam założyć własne. Uch, chyba muszę jakoś pogrzebać, żeby ten album był publiczny i dostępny dla posiadaczy linka... Uch, Laiuś, pomożesz? xD Bo nie wiem gdzie to ustawić.

A SPN-owe rzeczy jak najbardziej prześlę ^^

I Soliiiś, ten sweterek chyba należy do ciebie... Razz

Edit: Coś pogrzebałam, obaczcie, czy teraz album jest widoczny - [link widoczny dla zalogowanych]

die Otter

Widać XD

Lalaith

[link widoczny dla zalogowanych] Przepis na ciasto ^^

Fayuś, trzeba było pisać do mnie po hasło, to dla mnie żaden problem Very Happy

Fayerka

Khhhhh, to MapCrunch to zUooo. XDDD Jeszcze tylko 114 km do Zurychu, dam radę! xDDDD

Łiii, napisy do Raper Sida już na poziomie 50% ^^

Solena Faé

Nienawidzę was! Mam przez was łzy w oczach! ;( wiecie jak sie czułam, kied musiałam wyjechać wiedząc, że wy będzie gzć się w barłogu przez jeszcze kilka nastepnych dni? ;( Dziewica Winchester <3 SPN już nigdy nie będzie takie samo XD
sweterek? Ale ja nie miałam fioletowego sweterka? Miałam granatowy, w którym przyjechałam. Możliwe że mógł zostać. Sprawdzę. Zaraz. Jak zmuszę sie żeby zwlec się z mojego prywatnego barłogu ;p ale widzisz Fay, jesli to mój, to będę miała pretekst żeby nawiedzić Cię w Łodzi i go odebrać XD

Aeria

Sol, co masz na myśli przez 'gzć się w barłogu'? Bo mam dwie opcje, ale nie wiem, w którym kierunku powinnam się zwrócić. Jeden lepszy od drugiego, że tak to ujmę xD

Dieta... Hmm, to chyba całkiem dobry pomysł, ale pozostanę przy zabraniu się za 'szóstkę Vadera'. Zabraniu się... To dobre określenie.

Mi najbardziej brakuje przeinaczania nazwy Ripper Street i wszechobecnych dwuznaczności. BARDZO brakuje. Wizyta u mojego Sherlocka pomogła mi nieco zapomnieć, ale i tak... Chlip. A samotny powrót do domu sprawił, że poczułam się jak Bilbo wracający do Shire spod Samotnej Góry. Tylko tak bez Gandalfa nawet. Bu :c

Solena Faé

AER!

Jak możesz?! Ty piszesz o powrocie, niczym Bilbo spod Samotnej Góry. A ja w tym momencie pierwsze skojarzenie - bo Thorin już wtedy nie żyje. I Fili. I Kili. Ugh, depresja ;( ;( ;(

a co ja mam powiedzieć? Też wracałam samotnie ;p i jechałam do was samotnie ;p

gzić się w barłogu" No wiesz... jak by to powiedzieć... Twisted Evil

mi brakuje WSZYSTKIEGO <3 <3 <3 i następym razem się mnie nie pozbędziecie <3

Aeria

Sol, nie będziemy miały zamiaru się Ciebie pozbywać ;] A o depresję w drodze powrotnej właśnie mi chodziło. Wczułam się wtedy w rolę Bilba, aż za bardzo. Jesteście moim Filim, Kilim i Thorinem.

Lalaith

Co Ty, Sol, zamkniemy Cię w klatce czy czymś, żebyś musiała zostać <33

Aeria

Jak twojego Gimlasa, tak, Lai? xD

Fayerka

Rzeczony sweterek wygląda [link widoczny dla zalogowanych] Razz

Może i jest to granat, ja tam się nie znam, byłoby łatwiej, gdybym nie był daltonistą xDDD

Soliś, więc jeśli to twój, to bardzo dobrze, bo nie mam zamiaru wysyłać ci go pocztą, tylko będę czekać na odbiór osobisty Twisted Evil

"Gzić w barłogu"... XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD