Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 17:48, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Solena Faé napisał: | NIE!!! nienienienienienienienienienienieNIE! Ottiś, jak mogli zabić PERKINSA?? ;( ;( ;( chlip!!! |
Wiem, to było soo sad! Ale poczekaj, aż dojd.... dooglądasz do "Waterloo"
Macie wprawdzie pewien pojedynek do ocenienia (nie, wcale nikogo nie poganiam ), ale właśnie pod wpływem chwili popełniłam taką mini-miniaturę SPNową, więc może ktoś byłby zainteresowany? Tylko sprawdzę i już wrzucam, zanim mi się przestanie podobać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 18:06, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Macie wprawdzie pewien pojedynek do ocenienia (nie, wcale nikogo nie poganiam) |
I ja też nikogo nie poganiam, tylko z czystej życzliwości przypominam, że większość z was musi jeszcze zdążyć obejrzeć Les Miserables przed ocenieniem pojedynku... ^^
A teraz dwie rzeczy, które wprawiły mnie dziś w niezłą konsternację.
Rzecz pierwsza. Po przeanalizowaniu scenariusza Les Mis i streszczenia Nędzników (bo samej książki nie mam pod ręką), stwierdziłam, że nie tylko w musicalu nie występują niektórzy znani z powieści studenci (co jest normalne, do przewidzenia i dawno o tym wiedziałam), ale też pojawia się jeden, którego w niej nie ma. I nie mogę ogarnąć, co takie zamiany miały mieć na celu... Nazwisko wymyślili i im się aż tak spodobało? XD
Rzecz druga. Oglądałam na youtube'ie jakiś filmik z dziesiątej rocznicy Les Mis i rzucił mi się w oczy jeden z zamieszczonych pod nim komentarzy, którego autor upierał się, że Michael Maguire jest podobny do Benedicta Cumberbatcha. I tej tezy również nie ogarniam. Bo chociaż przypatrywałam się zdjęciom obu panów przez bitą godzinę, to podobieństwa nie dostrzegłam najmniejszego. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 18:15, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nieee, sorry, ale mimo mojej miłości do Sherlocka, wcale nie uważam, żeby Beno był przystojny. A Michael jest hot like hell i będę zawzięcie bronić tej tezy XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 18:18, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To kamień z serca, bo myślałam, że to jakieś zaburzone postrzeganie mam... XD
Swoją drogą - tradycji dolinkowej stało się zadość. Zawisł pojedynek i wszystkiech nagle wywiało. ;)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Wto 18:38, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wcale nie, ja już oceniłam, z samego rana oba teksty przeczytałam, a wizja Javerta z dziewczynami rozsłoneczkowała mi dzień <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amarylis
Konserwator laski Sarumana
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Valinor
|
Wysłany: Wto 19:16, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Też bym oceniła, ale nie wiem, czy mi wolno i czy wypada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 19:18, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Widzimy, Laiuś. I dziękujemy bardzo za ocenienie. :)
Cytat: | Niech żadna z Pań nie waży się narzekać na swój tekst |
Jak zwykł mawiać dyrektor mojej szkoły - nie da się. XD
Cytat: | a wizja Javerta z dziewczynami rozsłoneczkowała mi dzień <3 |
Napisałabym, że mi też, ale to już chyba podpadałoby pod naruszanie anonimowości pojedynku... ^^
EDIT: Pewnie, że wolno i wypada! Będzie nam bardzo miło. ;)
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Wto 19:18, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 19:19, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wprawdzie wiesz, który tekst jest czyj, ale jak dla mnie możemy przymknąć na to oko, Am, bo czego się nie robi dla dodatkowej oceny
Dzięki za ocenę, Lai. Jak masz ochotę coś jeszcze poczytać, to zaraz wrzucam moje SPNowe maleństwo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 19:30, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ocenię, ocenię, się nie martwcie. Ale na razie tak mnie wchłonął Sharpe, że oderwać się nie mogę ;p
Już boję się myśleć, kogo zabija w "Waterloo". Jeśli Hagmana albo Harpera, to ogłoszę żałobę narodową...
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 19:32, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie będę spoilerować. Ale powiem, że będziesz płakać W której części teraz jesteś?
P.S.Miniaturka SPNowa już wisi, zapraszam do komentowania, to naprawdę króciutkie jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 19:33, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ocenię, ocenię, się nie martwcie. |
Tylko wiesz, Sol... Tego naprawdę nie da się ocenić bez znajomości musicalu. Czyżbyś była gotowa do takiego poświęcenia? ^^
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 19:50, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Może się poświęcę. Jak szydełkuję, to mniej zwracam uwagę na otoczenie, więc może jakos zdzierżę ;p
Sharpe's sword, Ottiś. I już się dołuję, że powoli zblżam sie do końca będę płakać? Spoko, juz przy Perkinsie płakałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 19:54, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dopiero Sword? To jeszcze dużo przed Tobą, nie martw się Btw,kocham interakcję Harris/Simmerson w "Sharpe's Sword" (a także jej brak, if you know what I mean), kocham biednego, rannego Sharpe'a, kocham ojca Curtisa i kocham zakończenie XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 19:55, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może się poświęcę. Jak szydełkuję, to mniej zwracam uwagę na otoczenie, więc może jakos zdzierżę ;p |
Ujmę to tak, moja droga - dobrze, że szydełkowanie nie jest szczególnie niebezpiecznym zajęciem, bo mogłabyś zrobić sobie krzywdę, jak w końcu cię oglądanie wciągnie. Bo wciągnie na pewno. ^^
EDIT: Swoją drogą - szydełkowanie...? XD
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Wto 20:00, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 20:02, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ale wiesz, Tinuś, na razie i tak Sharoe ma pierwszeństwo. No wiesz. Sean Bean. To mówi więcej niz tysiąc słów XD
Ottiś, my sie musimy kiedyś spotkać na wspólne oglądanie Sharpe'a. Bo to jest takie cudowne że ojej <3
Ja uwielbiam tą dziewczynę ze Sword. Jest taaaka piękna, że aż dech zapiera. I El Mirador. I Harper. I Ramona. I Harris/Simmerson. I Jack. I Hagman. I półnagi Sharpe. A *.*
EDIT: Tak, szydełkowanie. Dopiero się uczę na serwetkach, ale już niedługo się przerzucę na robienie biżuterii. I sweterków. I na drutach też się kiedyś nauczę. A co!
EDIT2: czy również zwróciłaś uwagę, że Sean ma wybitnie sexy tyłeczek w tych wysokich spodniach od munduru? źlee ze mną...
Ostatnio zmieniony przez Solena Faé dnia Wto 20:05, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 20:05, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie jestem za. Bo ja Sharpe'a już widziałam 100 razy i ciągle mi mało. A właśnie "Sword" to jedna z moich ulubionych części, chyba zaraz na drugim miejscu po "Justice".
P.S. Ja wiem, że Sharpe wciąga, ale może jakiś mały komentarzyk pod SPNową mini-miniaturką?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 20:10, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale wiesz, Tinuś, na razie i tak Sharoe ma pierwszeństwo. No wiesz. Sean Bean. To mówi więcej niz tysiąc słów XD |
Jasne. Ale pamiętaj, że masz tylko tydzień... ;)
Cytat: | EDIT: Tak, szydełkowanie. Dopiero się uczę na serwetkach, ale już niedługo się przerzucę na robienie biżuterii. I sweterków. I na drutach też się kiedyś nauczę. A co! |
Podziwiam. Dla mnie to czarna magia. Znaczy... Kiedyś trochę umiałam, ale już nie umiem. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solena Faé
Bojowniczka o Faramira
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B.
|
Wysłany: Wto 20:22, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
E tam, to jak z jazdą na rowerze. Tego się nie zapomina ;p wiem, bo zaczynałam parę lat temu, ale przestałam się w to bawić. Teraz mi wróciło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 20:24, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ale mi w ogóle wszelkie zdolności, że się tak wyrażę, manuane z wiekiem zanikły, więc... XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 20:55, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oglądam Les Mis!
Ottiś, obiecuję skomentować twoją miniaturkę, jak tylko skończę drugi akt, wytrę zaśliniony monitor (Ramiiiiiiin <3), ocenię wasz pojedynek i jeszcze nadrobię korespondencję pm-kową xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 20:56, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Yeah, tak trzymać! Jesteś absolutnie usprawiedliwiona, Fay!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 21:00, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ale Tinuś mi tego Ramina chyba nie wybaczy... xDDD Tylko co ja pocznę, że on jest taki... no taki... no że brak mi słów? xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 21:02, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie bój się Tiny, ja Cię obronię XD Bo Ramin to chodzący sex. Ale zwróć też uwagę na Hadley'a (Grantaire, ten student z butelką), tym bardziej, że akurat ten bohater odgrywa istotną rolę w obu naszych tekstach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 21:06, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Od razu zwróciłam na niego uwagę Ale muszę obejrzeć do końca, bo chyba najlepsze dopiero przede mną, nie? ^^
Ottiś, i zwracam honor za tego "grubaska z zakolami", bo przekonałam się do jego Valjeana
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 21:14, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Fayerka napisał: | Ale muszę obejrzeć do końca, bo chyba najlepsze dopiero przede mną, nie? ^^ |
Nawet nie wiesz, jak mnie zagięłaś tym pytaniem niby retorycznym. Bo teraz zaczęłam się zastanawiać, która część Les Mis jest najlepsza i nie potrafię się zdecydować. Do moich ulubionych scen należy co najmniej połowa musicalu, oba akty kocham po równo, nawet bohaterów bardziej i mniej ulubionych nie jestem w stanie wybrać. No bo niby Marius i Cosette są mi najbardziej obojętni, ale z drugiej strony i tak uwielbiam ich wszystkie wspólne momenty. Bohaterowie może są z nich nieco słodcy i nijacy, ale piosenki mają świetnie. Z drugiej strony, powtarzam ciągle, ze kocham Javerta, ale to wcale nie znaczy, żebym nie przepadała za Valjeanem na przykład. Wniosek z tego taki, że cały musical jest po prostu idealny
Fayerka napisał: | Ottiś, i zwracam honor za tego "grubaska z zakolami", bo przekonałam się do jego Valjeana |
HA!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 21:26, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
*z głębi swojej trumienki, do której wpędziła ją Fay*
Miałam odpisywać właśnie na PM-kę, ale widzę, że będę musiała tu napisać to samo...
Cytat: | Ale Tinuś mi tego Ramina chyba nie wybaczy... xDDD |
Oczywiście, że nie wybaczy. Jakkolwiek sama go kocha, wielbi i ubóstwia, to nie wybaczy. Bo nie. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Wto 21:35, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ottiś, masz komentarz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 21:36, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Khhm, chyba potrzebuję pomocy - Eponine umarła, osłaniając Mariusa, nie? Ale ta informacja mi się wzięła z czytanego gdzieś streszczenia, a nie z musicalu, bo tu to jest zupełnie niejasno pokazane. Więc tak - czy dużo jest jeszcze takich momentów, o których trzeba wiedzieć zawczasu, bo na scenie są pokazane tylko symbolicznie, albo wcale?
I z góry przepraszam za ignorancję xD
(Tin, a ja pragnę szerszego wyjaśnienia twojego love-hate do Ramina )
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 21:41, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jest pokazane symbolicznie dlatego, że 25 rocznica to koncert, a nie przedstawienie. Na scenie musicalowej nie ma wątpliwości do tego co sie dzieje. Ale chyba akurat w musicalu nie ma słowa o tym, że ona go osłaniała, po prostu dostała i tyle. A co do konieczności znajomości książki, to są wprawdzie elementy, których bez niej ciężko zauważyć, ale nie jest to nigdy nic ważnego. Np. podczas konfrontacji Javerta z Valjeanem nad ciałem Fantine ja nigdy dokładnie nie rozumiałam o czym oni śpiewają w pewnym momencie i dopiero czytając tekst zobaczyłam, że tam Javert przyznaje się do swojego pochodzenia, tzn. matki przestępczyni i narodzin w więzieniu. Myślałam, że ten szczegół został w musicalu kompletnie pominięty jako mało istotny, a tu proszę. Albo np.w musicalu chyba nie ma słowa o tym, że Eponine i Gavroche są rodzeństwem. No i końcówka jest zmieniona, ale nie wiem, czy moge spoilerować
Dzięki, Laiuś! Teraz mnie kusi, żeby jeszcze opisać te same święta z perspektywy Sama. Ale nie wiem, czy się zabiorę za to, naprawdę. To maleństwo przyszło do mnie samo w drodze do domu, po prostu wróciłam, usiadłam i napisałam. Lubię takie ataki Wena kiedy są we właściwym miejscu, czasie i fandomie
Ostatnio zmieniony przez die Otter dnia Wto 21:42, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 21:49, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tin, a ja pragnę szerszego wyjaśnienia twojego love-hate do Ramina |
Nasz wspólny mózg, kazał mi to w międzyczasie wysłać ci PM-ką. ;)
Cytat: | Jest pokazane symbolicznie tylko dlatego, że 25 rocznica to koncert, a nie przedstawienie. Na scenie musicalowej nie ma wątpliwości do tego. |
Ej... Ale na serio? Światopogląd mi właśnie runął, wiecie? XD
Bo byłam święcie przekonana, że to kolejne odstępstwo od powieści... Jej nie postrzelili, kiedy wracała na barykadę? Gdzie tam był niby Marius? There's a boy climbing the barricade! i ona już jest ranna przecież... Gdzie wy tam macie Mariusa?!
*przerażona idzie czytać od nowa scenariusz*
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
die Otter
Jeździec Eomera
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1980
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze stepów Rohanu
|
Wysłany: Wto 21:51, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie zrozumiałyśmy się, miałam na myśli że cała scena jej śmierci jest dokładniej pokazana na scenie, tzn. tak że tam nie można mieć wątpliwości co do tego, co się dzieje, tzn. że faktycznie widać od razu, że tam nie ma nic o osłanianiu Mariusa. Muszę się nauczyć pisać mniej chaotycznie, przepraszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 21:55, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Uff, to dobrze. Bo mówię - już mi światopogląd zaczął upadać. ;)
A propos umierającej Eponine - kojarzycie gdyńską wersję Les Mis, prawda? Dziwne to jest i w ogóle takie nie do końca, ale w sumie urocze. ^^
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Wto 22:36, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Gorzej ze mną... Właśnie stwierdziłam, iż konik znajdujący się w nagłówku to prawdziwa forma Legolasa... Czyż ta blond grzywa nie jest znajoma...?
Ostatnio zmieniony przez Lalaith dnia Wto 22:40, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Wto 22:40, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pojawia się tu jednak odwieczne pytanie - co z dziedzicznymi rogami? XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fayerka
Forumowy Perwers
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2336
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mroczna Puszcza
|
Wysłany: Wto 22:45, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Enjorlas/Grantaire *______________________________*
Mówcie sobie co chcecie, ale ich spojrzenia są aż nazbyt wymowne ^ ^
Edit: <zrezygnowanym tonem z głębi trumny> Wara od Legolasa xDD
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Wto 22:46, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|